Jak bumerang powraca temat kontrowersyjnego pomysłu urzędników w związku z zalaniem asfaltem ronda nad Wisłą. Towarzystwo Upiększania Miasta "Klimek" na początku grudnia bieżącego roku złożyło zapytanie o możliwość przeprowadzenia konsultacji społecznych w tej sprawie. Kilka dni temu przedstawiciele wspomnianej organizacji otrzymali odpowiedź.
Propozycja zmiany nawierzchni ronda od samego początku budzi sporo kontrowersji wśród mieszkańców Grudziądza. Najpierw swój sprzeciw w tej sprawie zgłosili radni "Obywatelskiego Grudziądza". Później na spotkaniu z mediami swoje obawy przedstawili członkowie Towarzystwa Upiększania Miasta "Klimek", którzy domagali się konsultacji społecznych.
W tej ostatniej sprawie złożone zostało nawet pismo na ręce władz miasta. Po kilku tygodniach przyszła odpowiedź.
Niemożliwe jest przeprowadzenie konsultacji społecznych w każdej sprawie, bowiem mieszkańcy oczekują przede wszystkim szybkiej realizacji różnych zadań inwestycyjnych, modernizacyjnych czy remontowych - czytamy w piśmie skierowanym do członków towarzystwa, którzy natychmiast na społecznościowych portalach zaczęli zadawać pytania.
W jakiej sprawie społecznej i kiedy zarządził konsultacje społeczne? - piszą na swoim profilu.
Dlaczego władze miasta nie zdecydowały się na przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami w sprawie nawierzchni wspomnianego ronda?
Towarzystwo Upiększania Miasta jest przeciwne przedsięwzięciom realizowanym przez Urząd Miejski. Poddajecie Państwo krytyce prawie wszystkie nasze projekty - czytamy dalej w piśmie z grudziądzkiego magistratu. W dalszych słowach zarzuca się organizacji działania związane z politycznym ukierunkowaniem.
TUM nie jest zaangażowane politycznie. Nie jesteśmy organizacją polityczną - odpowiada Zofia Chlebowska, szefowa towarzystwa.
Wcześniej w tej sprawie wypowiadali się również pracownicy Zarządu Dróg Miejskich.
Zimą w tym miejscu jest niezwykle ślisko i często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Asfalt powinien rozwiązać ten problem - mówił Łukasz Cybulski z Zarządu Dróg Miejskich.
To zdanie również w swojej odpowiedzi do członków towarzystwa skierował prezydent Robert Malinowski.
[ZT]70388[/ZT]
[ZT]70186[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz