Szczypiorniści MKS-u Grudziądz po zeszłotygodniowej wygranej z ogromnymi chęciami na zwycięstwo udali się na kolejny mecz ligowy. Tym razem zawodnicy z naszego miasta stoczyli niezwykle wyrównany bój z GKS Żukowo.
Początek spotkania stał pod znakiem lepszej gry gospodarzy. Mimo to na przerwę do szatni w nieco lepszych nastrojach schodzili piłkarze ręczni MKS-u, którzy prowadzili jedną bramką. Po zmianie stron gra zrobiła się jeszcze bardziej otwarta. Na dwie minuty przed końcem goście prowadzili 29:28 i mieli kilka szans by powiększyć swój dorobek trafień. Żukowianie skutecznie wybronili się z opresji i dzięki bramkom w samej końcówce zdołali wyrwać grudziądzanom wygraną i ostatnie triumfować 30:29.
SPR GKS Żukowo - MKS Grudziądz 30:29 (13:14)
Żukowo: Bartłomiej Żurawski, Sebastian Ram, Krzysztof Muńko - Grzegorz Dorsz 14, Alan Benkowski 7, Wojciech Hajnos 5, Damian Didyk 3, Karol Radecki 1, Filip Wiczkowski, Szymon Adamczyk, Damian Kaniowski, Kacper Reseman, Damian Woźniak.
Karne: 6/6. Wykluczenia: 10 minut (Wiczkowski 6, Wiczkowski i Hajnos po 2).
Grudziądz: Maciej Ziółkowski, Jakub Żurawski - Mateusz Kożanowski 8, Krystian Maćkowski 4, Paweł Kruszewski 4, Michał Bartecki 4, Mateusz Nalaskowski 3, Szymon Pożoga 2, Bartosz Prietz 2, Kacper Saraczyn 1, Ryszard Landzwojczak 1, Jakub Bieniek.
Karne: 2/2. Wykluczenia: 12 minut (Bartecki 4, Sarczyn, Prietz, Landzwojczak i Maćkowski po 2).
Po tej porażce zespół z naszego miasta wciąż okupuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli ze stratą 5 oczek do przedostatniej Gwardii Koszalin.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz