Damian Michalik: Najważniejsze są trzy punkty (wywiad)

Damian Michalik od początku wiosennej części Nice 1 ligi jest w świetnej dyspozycji. Przed tygodniem w meczu z Chrobrym Głogów strzelił dwie bramki. W meczu z Bytovią Bytów popisał się asystą i kilkoma udanymi zagraniami w drugiej linii. 

Wygrywacie ważny mecz z rywalem o podobnej sile i pozycji w tabeli. Jak skomentujesz to spotkanie?

W tym meczu interesowały nas tylko trzy punkty. Panowały ciężkie warunki. Były one takie same dla obu drużyn. Nie liczył się styl, lecz pełna pula oczek. Udało się to zrealizować i z tego się bardzo cieszymy. 

Kolejne spotkanie, w którym zdobywacie dwie bramki.

Udało się strzelić dwa razy po dośrodkowaniu z boku boiska. Bramki strzelali nowi zawodnicy i to bardzo nas cieszy. 

Jak wygląda zgrywanie się z nowymi zawodnikami?

Myślę, że z każdym treningiem jest coraz łatwiej. Lepiej nam się gra ze sobą. Dobrze się rozumiemy. Mam nadzieję, że będzie to widoczne z każdym meczem na boisku. Najważniejsze, że udało nam się wygrać ten mecz. Każdy dorzucił swoją cegiełkę. 

To były dwie zupełnie inne połowy. W pierwszej dominowaliście, a w drugiej lepiej grali goście. Jaki mieliście plan na to spotkanie?

Chcieliśmy szybko strzelić bramkę i ułożyć sobie mecz. I to nam się udało. Najważniejsze, że daliśmy radę dowieźć ten wynik do końca pierwszej połowy. Wiedzieliśmy, że Bytovia na pewno będzie musiała się otworzyć, chcąc gonić wynik. I tak się właśnie stało. Strzelili bramkę wyrównującą. Nie załamaliśmy się. Graliśmy ambitnie do końca, co było widać. Zdobyliśmy zwycięskiego gola. 

Końcówka meczu była bardzo emocjonująca. Nie brakowało zgrzytów i słownych przepychanek. 

To był mecz walki zespołów z dolnej części tabeli. Wiedzieliśmy, że tak będzie. Byliśmy przygotowani na to ze strony naszych rywali. Nikt nie odkładał nogi. Staraliśmy się odpowiadać tym samym.