Czy popiersie Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, które stoi na skwerze przy ul. Wybickiego zostanie usunięte? Taką petycję do władz Grudziądza wystosował radny Platformy Obywatelskiej, Paweł Napolski. Jak sam twierdzi - w ten sposób chce ukazać hipokryzję rządzących z Prawa i Sprawiedliwości.
O co chodzi?
Aby odpowiedzieć na powyższe pytanie należy cofnąć się nieco w czasie. 27 grudnia 2017 roku Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak ogłosił, że 20 grudnia 2017 roku w Polsce skończył się komunizm. Wypowiedzi tej udzielił podczas wywiadu z dziennikarzem Polskiego Radia.
- Idąc tym tropem, wszystkie wydarzenia, które miały miejsce przed tym dniem są komunistyczne. Więc prezydent Lecha Kaczyński sprawował swoją funkcję podczas komunizmu - twierdzi radny Paweł Napolski.
Dzień po wypowiedzi ministra, obecny Prezydent RP, Andrzej Duda podpisał ustawę, która mówi o zakazie propagowania komunizmu. Zgodne z jej treścią właściciele nieruchomości są zobowiązani do usunięcia wszelkich pomników i monumentów nawołujących do wspomnianej epoki. Termin upływa 31 marca 2018 roku.
Nie chodzi o usunięcie pomnika?
- Swój wniosek złożyłem, by pokazać hipokryzję, którą nacechowane są obecne rządy polityków Prawa i Sprawiedliwości - mówi rajca.
W tej sytuacji nie chodzi o usunięcie pomnika Lecha Kaczyńskiego. Sam radny spodziewa się odmowy ze strony władz miasta.
- Rząd w takich sytuacjach sam strzela sobie w kolano - dodaje Paweł Napolski
Oburzenie w sieci
Kilka chwil po tym, jak wspomniany samorządowiec opublikował swoją petycję na portalach społecznościowych - swoje oburzenie wyrazili internuaci.
- Dzięki takim akcjom coraz bardziej odsuwa Pan swoją wiodącą partię od władzy - czytamy w komentarzach pod postem Pawła Napolskiego.
- Być może nie wszyscy zrozumieli moje pismo. Wystarczy przeczytać je ze zrozumieniem - odpowiada jego autor.
chory?17:13, 09.01.2018
0 0
Ten radny to ja nie wiem skad sie wzial... niech sie wezmie za to co naprawde wazne!! 17:13, 09.01.2018
gosc21:21, 10.01.2018
0 0
Pan Napolski jeszcze 5 lat temu biegał za panem Malinowskim po UM i nosił mu teczkę.A teraz albo ma ochotę na piwko nad Wisła albo wywołac dziwne komentarze .Wszystko by zaistnieć bo naprawdę to niewiele ma do zaoferowania nam jako radny. 21:21, 10.01.2018