Zamknij

Robert Malinowski idzie do sądu z Gminą Miasto Grudziądz

11:12, 07.12.2018 J.R Aktualizacja: 22:32, 07.12.2018
Skomentuj

Były Prezydent Grudziądza Robert Malinowski po zakończeniu urzędowania otrzymał spore wynagrodzenie. Jak informuje rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Grudziądzu Magdalena Jaworska-Nizioł jest to ponad 64 tys. zł. W skład tej kwoty wchodzi ekwiwalent za nie wykorzystany urlop oraz odprawa.

Okazuje się jednak, że to nie koniec rozliczeń wynagrodzenia za prace z UM. Dowiedzieliśmy się, że trwa postępowanie sądowe w Sądzie Pracy w Grudziądzu w sprawie zaniżonego wynagrodzenia. Ogłoszenie wyroku w tej sprawie nastąpi 12 grudnia 2018r.

Wystąpienie Prezydenta Grudziądza Roberta Malinowskiego do Sądu Pracy jest konsekwencją wypłacenia niższego wynagrodzenia niż faktycznie przyznane mu uchwałą Rady Miejskiej - informuje nas rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Grudziądzu Magdalena Jaworska-Nizioł.

Różnica w wynagrodzeniu wynika z wprowadzenia rządowych regulacji nakazujących obniżenie wynagrodzeń w samorządach. Było to przedmiotem debaty na jednej z sesji poprzedniej kadencji rady miejskiej. Radni wówczas zdecydowali o nieobniżaniu wynagrodzenia prezydenta. Natomiast UM jako pracodawca wypłacił wynagrodzenie zgodnie z ustawą, które było niższe. Były prezydent domaga się w tej sprawie wynagrodzenia zgodnego z uchwałą radnych. 

W innych miasta w regionie są podobne sytuacje. Sądy muszą rozstrzygać czy pracodawca powinien wypłacać wynagrodzenie zgodnie z ustawą czy zgodnie z decyzją radnych.

Już po opublikowaniu artykułu dostaliśmy jeszcze dodatkowe wyjaśnienia od wiceprezydenta Szymona Gurbina.

Pozew wpłynął do Urzędu Miejskiego 8 października tego roku. Były Prezydent Grudziądza domaga się w Sądzie Pracy wyrównania wynagrodzenia za lipiec 2018 roku w kwocie 1.420 złotych. Wypłacone ówczesnemu Prezydentowi Grudziądza wynagrodzenie zostało obniżone na mocy Rozporządzenia Rady Ministrów z 15 maja 2018 r. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych, które weszło w życie 1 lipca 2018. Pan Robert Malinowski stoi na stanowisku, że obniżenie jego wynagrodzenia powinno nastąpić w drodze uchwały Rady Miejskiej. Urząd Miejski wniósł o oddalenie powództwa.

Z byłym prezydentem nie udało się nam skontaktować. 

(J.R)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

MajMaj

7 0

I po weekendzie. Niech go kule biją. Tupecik to ma. 13:54, 07.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

SzokSzok

6 0

By się wstydził 15:04, 07.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jaja

10 0

Łysa pała dostanie jeszcze ekwiwalent za urlop gdyż był tak zapracowany zadłużaniem miasta ,że nie zdążył wykorzystać urlopu w ciągu trzech lat .Poszedł do sądu bo wiecznie mu mało a powinien siedzie na ławie oskarżonych .Ci którzy na niego głosowaliście nie jest wam *%#)!& ,że jeszcze załatwiliście mu dodatkowe 1800 zł miesięcznie za *%#)!& w krzesło w sejmiku. Mam nadzieje że udławi się tymi pieniędzmi . 18:34, 07.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CccCcc

6 0

Zadłużył miasto na niebotyczną kwotę . Bezczelność i tupet. Może podać rękę byłemu dyrektorowi szpit . Uciekli jak szczury 04:57, 08.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ja ja

3 0

Pokazał swoje prawdziwe oblicze dla niego liczy się tylko kasa i jak zdobyć jej jak najwięcej malutki człowieczek. Mam nadzieję ,że jego nazwisko zniknie z historii Grudziądza na zawsze. 07:33, 08.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jur1951jur1951

4 0

Malinowski powinien iść do sądu ale za długi Grudziądza Odnośnie ekwiwalentu to jego też obowiązuje kodeks pracy i jeśli nie wykorzystal urlopu to nic mu sie nie należy 17:41, 08.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KoloKolo

2 0

I taka właśnie bezczelność rodzi się z durnego polskiego pseudo prawa, które nie pozwala na odpowiedzialność urzedasów za swoje czyny. A ten chłopiec Malinowski na zachodzie dawno by się podał do dymisji - tam ludzie mają honor. W Polsce niestety brak takich ludzi 23:16, 08.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Cytra90Cytra90

2 0

Pan Malinowski chyba nie wie, że rozporządzenie rady ministrów jest ważniejsze niż uchwała Rady Miejskiej. Urlop powinien wykorzystywać tak jak nakazuje Kodeks Pracy, a nie według własn3go widzi mi się. Ciekawe, gdzie podziały się pieniądze z kasy miejskiej? Może ktoś je po prostu wyniósł? Moim zdaniem tym Panem powinien zająć się prokurator. 23:40, 08.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NemezisNemezis

2 0

Pazerność ludzka nie zna granic !!! Widocznie kabzy sobie jeszcze nie nabił na max - a !!!! 19:34, 09.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%