Zamknij

Straż Miejska skutecznie interweniuje w sprawie ścieków i smrodu na os. Lotnisko

21:14, 16.07.2019 red. Aktualizacja: 17:19, 18.07.2019
Skomentuj

Patrol Ekologiczny będzie monitorował sytuację na bieżąco - zapewnia Włodzimierz Fede, funkcjonariusz Straży Miejskiej w Grudziądzu.

Przypomnijmy, że pod koniec czerwca interweniowaliśmy w sprawie okropnego zapachu i zielonego ścieku, który wypływał z Chłodni na osiedlu Lotnisko i przepływał przez Rodzinne Ogrody Działkowe "Klematis". Na miejsce przyjechał Patrol Ekologiczny Straży Miejskiej, który "na własny nos" przekonał się, że w rowie odprowadzającym wodę z zakładu znajduje się zielony ściek.

Funkcjonariusze obiecali wówczas, że zajmą się sprawą. Dotrzymali słowa. Otrzymaliśmy od nich odpowiedź jak została ona załatwiona.

W dniu 28 czerwca 2019 r. dyżurny Straży Miejskiej przyjął zgłoszenie od użytkowników ROD ,,Klematis” znajdującego się przy ul. Polskich Skrzydeł o intensywnym zapachu wydobywającym się z kanału deszczowego biegnącego przez teren ogrodów. Na miejsce zadysponowano Patrol Ekologiczny, który potwierdził zgłoszenie. W kanale płynęła jasnozielona woda o nieprzyjemnym zapachu. Zanieczyszczenie to pochodziło z Chłodni Grudziądz - pisze w mailu do redakcji Włodzimierz Fede, funkcjonariusz Straży Miejskiej.

Jak dalej czytamy 1 lipca strażnik patrolu ekologicznego przeprowadził rozmowę z pracownikiem Wydziału Środowiska, który poinformował, że obsługą kanału zajmuje się Zarząd Dróg Miejskich. Z kolei ZDM oświadczył, że zna sytuację z nieprzyjemnym zapachem dochodzącym z kanału ściekowego. Powodem tego zdarzenia była awaria systemu odprowadzania ścieków z Chłodni. W sobotę 29 czerwca (po naszym artykule) na miejsce zostało wezwane pogotowie Wodno-Kanalizacyjne, które usunęło usterkę.

[ZT]73069[/ZT]

W dniu 3 lipca przeprowadziliśmy rozmowę z Kierownikiem Działu Kanalizacji, który potwierdził, że awaria została niezwłocznie usunięta. W tym samym dniu przeprowadziliśmy również rozmowę z dyrektorem Chłodni, w obecności pracownika obsługi technicznej, którzy oświadczyli, że nastąpiła awaria w trakcie przetwarzania warzyw. Doszło do zapchania systemu odprowadzania ścieków, przez co nastąpił przelew i wyciek do kanału deszczowego. Ciecz, która przelała się do kanału, nie była materiałem skażonym, a awaria została niezwłocznie usunięta. Aby uniknąć w przyszłości takich sytuacji, Chłodnia zakupiła i zamontowała dodatkowe filtry.

Jak zapewnia Włodzimierz Fede w przyszłości Patrol Ekologiczny będzie monitorował sytuację na bieżąco.

W tej sprawie wysłaliśmy również zapytanie do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, Delegatura w Toruniu, czy inspektorat wie o sprawie.

W wyniku podjętych przez WIOŚ Bydgoszcz Delegatura Toruń działań ustalono, że kanalizacja deszczowa należy do miasta, a organem zajmującym się konserwacją jest Zarząd Dróg Miejskich w Grudziądzu. Wpływ ścieków do kanalizacji deszczowej był wynikiem awarii, do której doszło na terenie jednego z zakładów. Awaria została usunięta. Kontrola wprowadzania nieoczyszczonych ścieków do kanalizacji deszczowej należy do zadań właściciela urządzenia wodnego, w tym przypadku Miasta Grudziądz. Jednocześnie informuję, że w przypadku wprowadzania do środowiska ścieków przemysłowych organem właściwym do kontroli, zgodnie z ustawą z dnia 20 lipca 2017 roku Prawo wodne (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 2268 z późn. zm.) są Wody Polskie.

(red.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

GośćGość

1 0

Brawo Straż Miejska 18:45, 17.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

gośćgość

1 0

Tak powinni działać 17:47, 18.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

smródsmród

1 0

Cóż za odważny strażnik. Ręce same składają się do oklasków. Przeprowadził rozmowę i po sprawie. A w konsekwencji chłodnia nawet nowe filtry zakupiła. hahahaha 22:23, 04.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EkologEkolog

0 0



Czy usunięcie awarii załatwia sprawę do końca?
A co z zanieczyszczonym środowiskiem?
A czy działkowcy otrzymali jakąś rekompensatę za uciążliwości?
A czy nowe filtry zapewnią nie przelewanie się ścieków w przyszłości?
Sytuacja z września potwierdza, że nie...
Byłem świadkiem interwencji Straży Miejskiej po zgłoszeniu wywozu śmieci na terenie miasta przez jednego z mieszkańców. Przyjechali, i owszem, porozmawiali z tym człowiekiem ( mandatu nie było - ale nie o to chodzi) i śmieci pozostały...
Czy tak powinny być załatwiane sprawy? 18:08, 13.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%