Szkolenia antykorupcyjne w Grudziądzu. Nowe fakty. Nowe szkolenia

Kilka dni temu pisaliśmy na portalu grudziadz365.pl na temat szkoleń antykorupcyjnych realizowanych w grudziądzkim ratuszu. Po publikacji artykułu otrzymaliśmy sporo korespondencji na ten temat, która jest w trakcie weryfikacji.

Nie znaleźliśmy samorządu, który organizował podobne, płatne szkolenia antykorupcyjne w swoich jednostkach. Wszyscy odsyłali nas do strony Centralnego Biura Antykorupcyjnego na której jest odpowiednia platforma szkoleniowa. Tak jak wcześniej pisaliśmy platforma ta jest bezpłatna i ukończenie zaprogramowanych na stronie www szkoleń kończy się egzaminem i imiennym certyfikatem.

Nie jest prawdą stwierdzenie Sekretarza Miasta, że tylko płatne szkolenia antykorupcyjne kończą się certyfikatem.

Mamy również wątpliwości na temat procedury wyboru takiej firmy do przeprowadzenia szkoleń antykorupcyjnych. Spółka SOFOS Poland z Gdyni pod tą nazwą działa od roku, wcześniej działała pod nazwą CONTRA LEGEM. Specjalizuje się w doradztwie przy zakładaniu firm i ich finansowaniu. Dodatkowo zajmuje się doradztwem prawno-podatkowym. Na stronie firmy nie ma żadnej wzmianki na temat specjalistycznych szkoleń antykorupcyjnych, a jak publicznie deklarował Sekretarz Miasta szkolenie podobno realizowała wyspecjalizowana firma w tym zakresie.

Pojawia się pytanie do ilu firm miasto wysłało zapytanie ofertowe w temacie szkoleń antykorupcyjnych?

Jak UM znalazł spółkę SOFOS Poland, jak nawet sama spółka nie reklamują się w tym zakresie?

Oferta na szkolenie antykorupcyjne SOFOS Poland została przygotowana 29 lipca 2019 r., kilka miesięcy od zmiany nazwy spółki i obowiązywała do 31 sierpnia 2019 r.

Na sesji Rady Miasta 26 lutego Sekretarz Andrzej Cherek poinformował, że koszt szkolenia został wynegocjowany z kwoty ponad 20000 na 16900 zł. 

Gratulujemy sukcesu - wynegocjowany koszt jest zgodny z ofertą. 

Czy zatem decyzja o organizowaniu takich szkoleń zapadła w tym czasie?

Jasne jest, że taka decyzja o przeprowadzeniu płatnych szkoleń antykorupcyjnych zapadła w Urzędzie Miasta. Wszystkie spółki zostały zobligowane, wręcz zmuszone do wysłania na to szkolenie odpowiedniej ilości osób. Za szkolenie spółki otrzymały stosowne faktury.

Pojawia się kolejne pytanie czy nadzór właścicielski takimi decyzjami nie działa na szkodę tych spółek? Czy zarządy tych spółek mają świadomość, że zapłaciły za szkolenie, które mogły przeprowadzić bezpłatnie?

Sprawą szkoleń w Urzędzie Miasta już zajmują się odpowiednie służby.

Są to podstawowe pytania, na które będziemy szukali odpowiedzi. Przypominamy, że w Grudziądzu na żądanie Regionalnej Izby Obrachunkowej w Bydgoszczy realizowany jest plan naprawczy i zgodnie z prawem samorząd musi ograniczać wydatki.

Z informacji jakie otrzymujemy od mieszkańców okazuje się, że to szkolenie nie jest jedyne na które idą ogromne środki publiczne. Zlecenia na przeprowadzenie szkoleń trafiają tylko do wybranych firm, najczęściej z Trójmiasta. Jedną z nich jest "KomunikujMY", która realizowała szkolenia w Urzędzie Miasta w Grudziądzu. W lipcu 2019 r. na jednym ze spotkań dla dziennikarzy lokalnych w gabinecie prezydenta Macieja Glamowskiego spotkaliśmy szefową tej firmy Panią Magdalenę Skorupka-Kaczmarek. Nie brała ona udziału w spotkaniu tylko obserwowała je w "kącie" gabinetu. Po spotkaniu wysłaliśmy zapytanie do UM kto to jest i w jakim charakterze pracuje w Urzędzie Miasta. Mieliśmy również informację, że przyjeżdża do urzędu prawie codziennie.

W sierpniu 2019 otrzymaliśmy odpowiedź:

Pani Magdalena Skorupka-Kaczmarek nie jest zatrudniona w Urzędzie Miejskim, ani w jednostkach podległych.

Przyjęliśmy tę informację uznając, że jest prawdziwa i w zasadzie można przyjąć że jest to prawda - nie jest zatrudniona. Realizowała w tym czasie zlecenie jako firma KomunikujMY. Pojawia się pytanie dlaczego Urząd Miasta ukrywa prawdę?

Do tego tematu wrócimy. Czekamy na odpowiedź UM ile miasto zapłaciło za te szkolenia?

Motto z profilu FB firmy KomunikujMY:

Komunikować, zanim nas dziennikarze zapytają, czy może czekać do końca? A nuż pytanie nigdy nie padnie? To dylemat, który towarzyszy rzecznikom prasowym i instytucjom - szczególnie w trudnych dla nich momentach, gdy pytania mogą być niewygodne, a sytuacja nie nastraja optymistycznie. Postawmy tu na literę Z. Czyli zasadniczo komunikujmy, zanim zostaniemy wywołani „do tablicy”, zapobiegnijmy kryzysom, zacznijmy mówić zanim będzie za późno, by stworzyć swoją narrację. By to robić przygotujmy się do komunikacji. KomunikujMY nie panikujmy.

Wygląda na to, że szkolenia realizowane przez tę firmę dla urzędników grudziądzkiego ratusza nic nie dały. Uzyskanie precyzyjnych informacji z Urzędu Miasta jest bardzo kłopotliwe i długotrwałe. Nie pokrywa się to z deklaracjami Prezydenta Grudziądza Macieja Glamowskiego o nowej jakości informacyjnej miasta. 

Więcej na temat szkoleń na koszt mieszkańców napiszemy wkrótce. Będzie również o szkoleniach specjalistycznych na zasadzie studiów podyplomowych MBA dla wybranych.

[ZT]74101[/ZT]