Market Piotr i Paweł bliski upadłości. Puste półki w sklepach

Piszą do nas mieszkańcy Grudziądza zapytania: Co się dzieje w marketach Piotr i Paweł? Występują duże braki towarów.

Okazuje się, że w Sądzie Rejonowym Poznań-Stare Miasto dwóch dostawców złożyło wniosek o ogłoszenie upadłości spółki Piotr i Paweł SA. Wprawdzie procedura sądowa jest długa i wszystko się jeszcze może zdarzyć, np. wycofanie wniosków, ale już teraz klienci spotykają puste półki i brakujące towary. To efekt wstrzymania dostaw produktów przez partnerów, którzy nie otrzymują regularnych płatności od spółki.

Polska sieć handlowa Piotr i Paweł została założona w 1990 roku w Poznaniu przez rodzinę Wosiów. W tym roku spółkę przejął TFI Capital Partners, który ma znaleźć nowego partnera strategicznego dla sieci. Najbliżej celu przejęcia sieci jest portugalska spółka Jeronimo Martins – właściciel sieci Biedronka. W wyścigu liczy się jeszcze francuski Carrefour oraz litewska Maxima Grupe (Stokrotka).

W Grudziądzu działają trzy sklepy Piotr i Paweł, przy ul Włodka, Kalinkowej oraz w Alfie. Pracownicy sami przyznają rację klientom, że nie ma wielu towarów, ale nie chcą komentować sytuacji marketu.