Grudziądzcy policjanci z grupy „SPEED” zatrzymali niebezpiecznie poruszającego się kierującego na drodze dojazdowej do ośrodka wypoczynkowego nad Jeziorem Rudnik. Mężczyzna kierujący oplem ignorował znaki ograniczające prędkość. 33–letni sprawca wykroczenia za bezmyślną jazdę otrzymał mandat, punkty karne i stracił prawo jazdy na trzy miesiące.
Grudziądzcy policjanci z grupy „SPEED” patrolowali obwodnice miasta nieoznakowanym radiowozem bmw z videorejestratorem. Tuż przed godziną 13.00 funkcjonariusze na ul. Peszkowskiego zauważyli kierującego, który poruszał się ze znaczną prędkością. Następnie kierujący jechał w kierunku ośrodka wypoczynkowego nad jeziorem rudnickim.
Funkcjonariusze ruszyli za kierującym oplem, który z pewnością nie przypuszczał wtedy, że jedzie za nim policyjny radiowóz i zignorował przepisy znacznie przekraczając dozwoloną prędkość. Mundurowi dokonali pomiaru prędkości. Policyjny vidorejestrator wskazał 96 km/h w miejscu, gdzie można jechać najwyżej 40 km/h. Niebezpieczną jazdę przerwali natychmiast policjanci zatrzymując pojazd do kontroli.
Okazało się, że oplem kierował 33-letni mieszkaniec Słupska, który stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Ponadto nałożono na niego mandat karny w wysokości 400 zł. oraz 10 pkt. karnych.
Piotr13:21, 12.05.2020
5 1
No faktycznie...PIRAT normalnie... 13:21, 12.05.2020
Pito22:56, 12.05.2020
6 0
Mogliby się w końcu zainteresować zrobieniem drogi rowerowej do rudnika bo to co się tam dzieje to prośba o wypadek, ludzie nawet na deskorolce elektrycznej potrafią jechać.... o stanie drogi od strony milolesnej nie będę nawet wspominał.... 22:56, 12.05.2020
drewniak16:44, 13.05.2020
3 0
sam byłem świadkiem jak jeździli po ponad 100km/h na tym odcinku bez sygnałów świetlnych i dźwiękowych i to jak jeszcze 30-tka była 16:44, 13.05.2020