Wczoraj osiołek opuścił grudziądzki Rynek mimo, że Prezydent początkowo nie zamierzał interweniować w tej sprawie. Wieczorem zwierzę zostało zabrane, ale pojawiły się głosy, że transport osiołka nie odbył się zgodnie z prawem obowiązującym w Polsce. Chodzi tutaj prawdopodobnie o samochód, który raczej nie był przystosowany do przewożenia żywych zwierząt. Wielu mieszkańców obserwujących i nagrywających ten moment jest bardzo zbulwersowanych.
2018-12-28 18:03:31