Około 8:30, 23 czerwca, doszło do zderzenia samochodu osobowego marki Skoda z pociągiem relacji Toruń-Grudziądz na przejeździe kolejowym na skrzyżowaniu Chełmińska-Narutowicza.
Dwie osoby podróżujące samochodem osobowym są ranne, przewiezione je do szpitala. Poszkodowana został również kobieta, która przebywała na chodniku. Pasażerom z pociągu nic się nie stało.
Na miejscu pracuje policja. Są też pracownicy PKP i Arrivy. Kursowanie pociągów na trasie Grudziądz – Toruń wstrzymane. Arriva uruchomiła komunikację zastępczą.
Jak ustali wstępnie policjanci to kierowca skody zignorował wskazania sygnalizacji świetlnej przed przejazdem. 70-letni mężczyzna prowadzący auto ominął kolejowe zapory i wjechał wprost pod nadjeżdżający szynobus. Policjanci zatrzymali lekkomyślnemu kierowcy prawo jazdy. Sąd zadecyduje na jaki okres mężczyzna starci dokument. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratury będą ustalać jakie były wszystkie okoliczności zdarzania.
0
0
0
0
0
0
gosc11:01, 23.06.2019
czy to osoba była ślepa nie widziała szlabanu i że jedzie pod prąd, jeżdzę często przez ten przejazd, i widzę jak miejscowi wjeżdzają od strony Narutowicza, no piesi chodzą tędy jak święte krowy choć przejście jest niedaleko 11:01, 23.06.2019
Gość16:12, 23.06.2019
Nie wiem czy on jechał pod prąd. Też tak myślałem początkowo. Pisze pociąg relacji Toruń - Grudziądz to bym pomyślał że wjechał prawidłowo skoro ma uszkodzoną stronę pasażera. Obrócił go zatrzymał się w taki sposób. Pociąg wyhamował zaraz za przejazdem z racji niewielkiej prędkości. Tylko pytanie jak on to zrobił? 16:12, 23.06.2019
Odp18:55, 23.06.2019
No nie bardzo. Weź dobrze się przyjrzyj. Samo to, że jak jest napisane relacji Toruń - Grudziądz. Nie na odwrót, co ważne. Więc? Nadjeżdżał od strony Mniszka. Dwa. Co? Jechał z Głównego, uderzył i wycofał do tyłu? Nawet gdyby to co? Auto by też przepchali? Po co? Zresztą trzeba było to zbadać. Przecież gdyby jechał w stronę Torunia auto nie było by w tym miejscu. Jak? Jakim cudem gdyby jechał pod prąd to auto by po uderzeniu było w tym miejscu. Raczej patrząc po przekątnej stojąc tak jak on teraz stoi było by odrzucone na chodnik i ulicę Chełmińską. Przyjeżdżał moim zdaniem z dobrej strony. Jak i w jaki sposób tylko dam kierowca wie. Ew. świadkowie. Jechał Chełmińską, dostał strzał z prawa, obrócił go i odrzuciło w miejsce w którym jest. Pociąg w miejscu nie stanie mimo że w tym miejscu szybko nie jedzie rozpoczął hamowanie i zatrzymał się zaraz po uderzeniu i minięciu przejazdu. Takie moje zdanie. Też miałem inne na początku na gorąco. Aczkolwiek mogę się mylić. 18:55, 23.06.2019
Odp19:12, 23.06.2019
Już nie wspomnę o tym że to wypadek i jakim cudem te pojazdy by miały być ruszane? Po samym ich położeniu nielogiczne jest by były w tym miejscu gdyby auto jechało pod prąd, a sam pociąg by musiał być relacji Grudziądz-Toruń jeśli auto jest uszkodzone z prawej strony prawda? A nie jak jest napisane w artykule relacji Toruń- Grudziądz. Gdyby jechał pod prąd pociąg by stanął za przejazdem w kierunku przystanku autobusowego i postoju taxi, tak samo auto. 19:12, 23.06.2019
Odp19:21, 23.06.2019
Nielogiczne jest by auto było w tym miejscu po uderzeniu w prawą stronę a więc gdy pociąg jedzie od mostu. Bo auto stoi odrzucone pod dawną rzeźnie. To miałem napisać
19:21, 23.06.2019
ciekawski18:22, 24.06.2019
CGR.....? 18:22, 24.06.2019
Ręce opadają20:49, 24.06.2019
Jednym słowem brak słów. Takich durni to do ruchu nie powinni dopuszczać. Zresztą kto normalny omija zapory opuszczone. 20:49, 24.06.2019
miro16:16, 26.06.2019
Zabrać prawo jazdy dozywotnie 16:16, 26.06.2019
0 0
gdyby jechał od strony chełmińskiej to byłoby uderzenie od strony kierowcy
17:18, 23.06.2019
1 0
Wjechał od strony Narutowicza, gdzie jest znak zakazu wjazdu - świadomie i z premedytacją naruszył przepisy ruchu drogowego. Prawo jazdy do naatychmiastowego odebrania, gdyż ten kierowca nie ma pojęcia o bezpiecznym poruszaniu się autem w ruchu drogowym. 09:24, 24.06.2019