Zamknij

Deszczowy remis bez bramek w Grudziądzu - fotorelacja

21:45, 31.03.2018 ŁP Aktualizacja: 22:47, 31.03.2018
Skomentuj

Piłkarze grudziądzkiej Olimpii nie powtórzyli sukcesu sprzed dwóch tygodni. Po zwycięstwie u siebie z Bytovią, tym razem przyszedł czas na bezbramkowy remis z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Spotkaniu towarzyszyły intensywne opady deszczu. 

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem faktem stała się absencja bohatera Olimpii z ostatniego meczu, Filipa Jazvicia. Na ławce trenerskiej zabrakło również szkoleniowca, Dariusza Kubickiego, który został zawieszony na dwa spotkania. W poprzednim pojedynku z wspomnianą Bytovią został przez arbitra odesłany na trybuny.

W pierwszej połowie częściej od sytuacji do zdobycia bramek byliśmy świadkami ostrej gry, wiele razy na granicy przewinienia. Optyczną przewagę w tym fragmencie spotkania mieli przyjezdni. Nie potrafili tego udokumentować skutecznym wykończeniem. 

Po przerwie odważniej zaczęli grać "Biało-zieloni". Dobrze na postawę gospodarzy wpłynęły także zmiany przeprowadzone przez asystenta Dariusza Kubickiego, Jacka Linowskiego. Na boisku pojawili się kolejno: Mario Martinez, Matej Podlogar oraz Ante Vukusić. Ostatni kwadrans deszczowego pojedynku stał pod znakiem zdecydowanej dominacji Olimpii, która zamknęła "Górali" na ich połowie. 

Ostatecznie obu drużynom nie udało się tego dnia trafić do siatki. Dla Podbeskidzia, które plasuje się w środku tabeli, każdy zdobyty punkt na wyjeździe jest znaczącym krokiem do utrzymania się na pierwszoligowych boiskach. Z kolei grudziądzki zespół, aby skutecznie walczyć o pozostanie na przyszły sezon w Nice 1 lidze musi zdobywać pełne pule oczek... szczególnie przed własną publicznością. 

(ŁP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%