Zamknij

Prawny blamaż Ratusza: RIO miażdży uchwałę oświatową. Ekspert ostrzega: Nowa wersja też może być wadliwa!

Jerzy RóżyckiJerzy Różycki 19:07, 29.04.2025
Skomentuj fot. Grudziadz365.pl fot. Grudziadz365.pl

Regionalna Izba Obrachunkowa w Bydgoszczy zadała potężny cios grudziądzkim urzędnikom i radnym, stwierdzając nieważność kluczowych fragmentów uchwały dotyczącej finansowania niepublicznych placówek oświatowych (Nr XVI/124/25). Decyzja RIO, dotycząca aktu przyjętego przez Radę Miejską Grudziądza zaledwie 26 lutego 2025 roku, obnaża fundamentalne błędy prawne i poddaje w poważną wątpliwość jakość procesu legislacyjnego w mieście. Skala uchybień jest alarmująca.

RIO punktuje rażące naruszenia prawa

Analiza prawna dokonana przez RIO nie pozostawiła złudzeń – kilka zapisów uchwały uznano za „istotne naruszenia prawa”. Izba zakwestionowała m.in.:

  1. Nieograniczone uprawnienia dla Prezydenta (§ 9 ust. 8): Uznano, że przyznanie Prezydentowi prawa do żądania nieokreślonych „dodatkowych informacji i wyjaśnień” wykracza poza upoważnienie ustawowe.
  2. Niejasny obowiązek korzystania z systemu IT (§ 5 ust. 4 i § 9 ust. 2): Nakazanie używania systemu informatycznego „wskazanego przez gminę” bez jakichkolwiek szczegółów w uchwale uznano za niedopuszczalne cedowanie kompetencji Rady na Prezydenta.
  3. Próba samodzielnego zdefiniowania zakresu kontroli (§ 10 ust. 1): Wytknięto, że Rada może określać tylko tryb kontroli, a nie jej zakres, który wynika wprost z ustawy.
  4. Niezgodne z ustawą regulowanie zwrotu dotacji (§ 9 ust. 10 - częściowo): Ustalenie własnego terminu zwrotu środków uznano za niedopuszczalną modyfikację przepisów ustawowych.

Nieudolna obrona Miasta

Próby obrony wadliwych zapisów przez Ratusz, zawarte w piśmie podpisanym przez Zastępcę Prezydenta Różę Lewandowską, zostały przez RIO jednoznacznie odrzucone jako nieznajdujące oparcia w przywoływanych przepisach i orzecznictwie.

[ZT]95072[/ZT]

Jutro Rada głosuje nad poprawkami. Czy tym razem zgodnie z prawem?

W obliczu druzgocącej decyzji RIO, Miasto przygotowało projekt nowej uchwały, która ma uwzględniać zastrzeżenia Izby. Już jutro, 30 kwietnia, Rada Miejska Grudziądza ponownie zajmie się tematem, głosując nad poprawioną wersją dokumentu. Jednak czy nowa uchwała jest wolna od wad? Zdaniem radcy prawnego Kamila Jóźwiaka, reprezentującego placówki oświatowe w sporach z samorządami, istnieją poważne wątpliwości.

Chaos prawny i wątpliwe praktyki kontrolne – Rozszerzona analiza radcy prawnego Kamila Jóźwiaka

W rozmowie z naszym portalem radca prawny Kamil Jóźwiak szczegółowo analizuje problemy prawne związane z kontrolą placówek niepublicznych w Grudziądzu, wskazując na potencjalne wady również w nowej, poprawionej uchwale.

  • Problem systemowy i intensyfikacja kontroli: Radca prawny zwraca uwagę na szerszy kontekst – jego zdaniem, samorządy, borykające się z problemami finansowymi i spadającą liczbą dzieci, próbują eliminować z rynku oświatę niepubliczną. Przejawia się to m.in. poprzez nasilanie kontroli, które bywają "bardziej rygorystyczne i niekoniecznie zgodne z prawem czasami". Potwierdza jednocześnie, że placówki niepubliczne mają ustawowy obowiązek poddania się kontroli.
  • Kto ma prawo ustalać zasady? Kluczowy jest art. 38 ust. 1 ustawy o finansowaniu zadań oświatowych. Daje on prawo wyłącznie organowi stanowiącemu JST (w Grudziądzu – Radzie Miejskiej) do ustalenia w drodze uchwały trybu (a nie zakresu!) udzielania, rozliczania i kontroli dotacji. Ustawa wyróżnia trzy aspekty, które mogą znaleźć się w uchwale: tryb udzielania dotacji, rozliczania i przeprowadzania kontroli.
  • Grudziądzki „dualizm” prawny: Radca prawny Jóźwiak wskazuje na problematyczny dualizm w Grudziądzu, który jego zdaniem jest nieprawidłowy. Obok uchwały Rady Miejskiej z 31 stycznia 2018 roku, funkcjonuje zarządzenie Prezydenta Grudziądza z 4 grudnia 2019 r. (nr 509/19) wprowadzające „Regulamin kontroli finansowej”. Choć regulamin ten w § 34 odsyła do uchwały Rady (co samo w sobie dziwi, bo uchwała powinna być kompleksowa), to już w § 36 stanowi, że w sprawach nieuregulowanych w uchwale stosuje się… zapisy tegoż prezydenckiego regulaminu. Zdaniem radcy prawnego, jest to nieuprawnione przyznanie sobie przez Prezydenta legitymacji do uzupełniania trybu kontroli „tylnymi drzwiami”, co wykracza poza jego kompetencje ustawowe. Sprawa ta jest obecnie przedmiotem skargi przed sądem administracyjnym.
  • Nowa uchwała – czy wystarczająco poprawiona? Radca prawny Jóźwiak, zapoznawszy się z projektem uchwały, która ma być głosowana 30 kwietnia, zadaje pytanie, dlaczego dopiero teraz pojawiają się zmiany, skoro ustawa jest z 2017, a uchwała z 2018 roku. Uważa, że wymagane zmiany powinny być bardziej kompleksowe i w szerszym zakresie. „Jest szereg przepisów, które nadal uważam, że wykraczają poza tą legitymację, która wynika z ustawy” – stwierdza. Wyraża też nadzieję, że celem uchwały nie jest "skontrolowanie w dokładniejszy sposób jakiejś placówki", lecz zapewnienie rzetelnego rozliczania dotacji we wszystkich podmiotach. Podkreśla potrzebę usuwania wątpliwości prawnych, które obciążają nawet sądy administracyjne, m.in. przez powoływanie się przez miasto na nieprecyzyjne lub wyrwane z kontekstu orzeczenia. "Zasady gry były dla obu stron jasne" – postuluje.
  • Kontrola w placówce czy w Ratuszu? Jednym z wciąż problematycznych zapisów, obecnym w uchwale miejskiej, jest możliwość przeniesienia kontroli z siedziby placówki do urzędu. Ustawa (art. 36) mówi o „prawie wstępu do placówek i wglądu do prowadzonej przez nie dokumentacji” oraz o 14-dniowym terminie na przedstawienie żądanych dokumentów. Sądy administracyjne interpretują to jednoznacznie jako kontrolę odbywającą się w siedzibie kontrolowanego. Odróżniają to od tzw. „postępowania gabinetowego” (w urzędzie), typowego dla postępowań administracyjnych zmierzających do wydania decyzji. Tymczasem uchwała dopuszcza przeniesienie kontroli w przypadku „trudności lokalowych lub innych obiektywnych przeszkód”. Zdaniem radcy prawnego Jóźwiaka, są to przesłanki „bardzo nieprecyzyjne”, stwarzające furtkę do niemal dowolnego przenoszenia kontroli do Ratusza, co może odbywać się "bez żadnego uzasadnienia". Zwraca uwagę, że orzecznictwo dopuszcza przeniesienie kontroli, ale tylko w sytuacjach wyjątkowych i precyzyjnie określonych (np. faktyczny brak pomieszczenia do przeprowadzenia kontroli), a nie na podstawie tak ogólnych i łatwych do nadużycia przesłanek. Twierdzenie miasta, że „w placówce nie ma warunków” i żądanie przywiezienia dokumentów do Ratusza, może być więc nadużyciem i próbą rozszerzającej interpretacji uprawnień.
  • Wojna, która szkodzi wszystkim? Radca prawny Jóźwiak postrzega zaostrzające się kontrole i spory prawne jako element szerszego problemu walki samorządów z oświatą niepubliczną. Obserwuje rosnącą intensywność kontroli i ilość sporów sądowych. Ostrzega jednak, że ewentualne „wygranie” tej walki przez samorządy i likwidacja placówek niepublicznych może stworzyć ogromny problem dla sektora publicznego. Placówki niepubliczne często oferują lepsze warunki (wyposażenie, sale) i specjalistyczną pomoc, np. dla uczniów z problemami, konkurując jakością i ofertą. Przejęcie ich uczniów przez borykające się z brakami finansowymi (na remonty, dostosowanie sal) szkoły publiczne mogłoby okazać się problemem, który „na ten moment po prostu pozostaje gdzieś poza sferą analiz rządzących”. Ostatecznie, jak podkreśla, w systemie powinna liczyć się zdrowa konkurencja i prawo wyboru rodziców.

Co dalej? Potrzebna rzetelność i szacunek dla prawa

Decyzja RIO i analiza prawna radcy prawnego Jóźwiaka rzucają bardzo niekorzystne światło na proces stanowienia prawa w Grudziądzu. Pokazują brak staranności, a być może i próbę obchodzenia przepisów. Jutrzejsze głosowanie nad poprawioną uchwałą będzie testem, czy radni wyciągnęli wnioski z druzgocącej opinii RIO i czy tym razem podejdą do sprawy z należytą rzetelnością, szanując granice prawa i uwagi ekspertów. Miastu wciąż przysługuje prawo odwołania się od decyzji RIO do sądu administracyjnego, ale kluczowe jest teraz uchwalenie przepisów, które będą nie tylko skuteczne, ale przede wszystkim – w pełni legalne i precyzyjne.

Nowa wersja uchwały, która będzie jutro 30 kwietnia głosowana podczas sesji Rady Miejskiej Grudziądza >>> tutaj

Cały wywiad z radcą prawnych Kamilem Jóźwiakiem:

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu grudziadz365.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%