Tragiczny wypadek na A1 przed węzłem Grudziądz. Jedna osoba nie żyje

Dzisiaj, w godzinach południowych, na autostradzie A1 na wysokości 104. kilometra w kierunku Gdańska doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Samochód osobowy, którym podróżowały trzy starsze osoby, uderzył w bariery energochłonne. Niestety, życia jednego z pasażerów nie udało się uratować.

Zgłoszenie do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Chełmnie wpłynęło o godzinie 12:36. Jeszcze przed przybyciem na miejsce pierwszych zastępów straży pożarnej, pomocy poszkodowanym udzielał już Zespół Ratownictwa Medycznego.

Jak ustalono na miejscu, pojazdem podróżowały trzy osoby w wieku około 70 lat. W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniósł 70-letni mężczyzna. Dwie pozostałe osoby, również w wieku około 70 lat, po opatrzeniu zostały przetransportowane do szpitala.

Co ciekawe, w samochodzie podróżował również pies. Na szczęście zwierzę nie odniosło żadnych obrażeń i zostało zabezpieczone przez służby.

Uszkodzony pojazd znajdował się poza pasem jezdni, dzięki czemu ruch na autostradzie odbywał się bez większych utrudnień. Dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia wyjaśniają funkcjonariusze Policji pod nadzorem prokuratora.

W szeroko zakrojonej akcji ratowniczej udział brały zastępy z Państwowej Straży Pożarnej w Chełmnie i Toruniu, druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych w Lisewie, Lipienku i Robakowie, a także trzy Zespoły Ratownictwa Medycznego i Policja. Warto dodać, że pomocy poszkodowanym udzielili również żołnierze Żandarmerii Wojskowej, którzy przejeżdżali w pobliżu miejsca wypadku.

Informacji na temat zdarzenia udzielił mł. bryg. Sławomir Leśniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Chełmnie.