Zamknij

Sezon żużlowy 2025 w Grudziądzu. Jakie są perspektywy i oczekiwania kibiców na ten sezon?

Artykuł sponsorowany 15:08, 21.09.2025 Aktualizacja: 15:08, 21.09.2025
Skomentuj

Sezon żużlowy 2025 w Grudziądzu. Jakie są perspektywy i oczekiwania kibiców na ten sezon?

Tegoroczny sezon żużlowy rozpoczął się z dużymi nadziejami fanatyków zespołu GKM Grudziądz. Po latach pewnej przeciętności, w trakcie której klub nie osiągał zbyt wiele, lokalni kibice mają znów prawo wierzyć, że ich ekipę będzie stać na coś więcej, niż tylko spokojne – ale i nudne – miejsce w środku tabeli. 

Niektóre głosy przed sezonem mówiły o awansie do play-off PGE Ekstraligi, inni marzą nawet o większym sukcesie. Duże nadzieje pokładane są też w juniorach, a także i w samym torze, który ma być trudnym miejscem dla przyjeżdżających ekip gości.

Niezależnie od tego, czy jesteś tylko niedzielnym kibicem, czy uważnie śledzisz wydarzenia na torach żużlowych w naszym kraju, nasze przemyślenia o GKM Grudziądz na pewno cię zainteresują!

Siła i skład ekipy z Grudziądza

O tym, czy na torze przy Hallera 4 lokalna ekipa odniesie zwycięstwo, decydować będą przede wszystkim umiejętności zespołu. W drużynie znajdują się tacy zawodnicy jak Max Fricke, Michael Jepsen Jensen czy Jaimon Lidsey. To dobry miks młodszych oraz starszych zawodników, którzy mogą wymieniać się wiedzą i doświadczeniem, wspólnie kierując drużynę do sukcesu. 

Oprócz tego w skład zespołu wchodzi także ekipa młodzieżowa, z Kevinem Małkiewiczem oraz Janem Przanowskim na czele. To wychowankowie, którzy wyróżniają się w cyklach juniorskich – a ich obecność na arenie międzynarodowej to naprawdę ogromne osiągnięcie, którym lokalna drużyna może się chwalić!

To, jak dobrze będzie zgrana ta mieszanka doświadczenia i młodzieńczej energii, będzie decydowało o tym, czy GKM w tym sezonie powalczy o coś więcej, czy ponownie nieco rozczaruje kibiców i zajmie miejsce w środku stawki, kończąc rok bez większych sukcesów.

Jak prezentuje się rok ekipy do tej pory?

W momencie pisania tego tekstu GKM rozegrało 14 spotkań. Zajmują oni miejsce w środku stawki, mają dodatni bilans punktów meczowych, wynoszący +56. Z drugiej strony, mimo dobrego miejsca, jest im znacznie bliżej do dolnej części tabeli – mają oni 18 dużych punktów. 

Taki układ tabeli sprawił, że w walce o 3. miejsce w PGE Ekstralidze zmierzą się ze Spartą Wrocław. To wymagający rywal, który przez większość sezonu plasował się w czołówce, zdobywając 26 punktów. Emiliana Rostowicz, ekspertka kasynowa i zagorzała fanka żużla, w recenzji kasyna Vox wspomniała ciekawostki o Vox Casino od GHZD, zrównując dreszczyk emocji na torze żużlowym z ekscytacją płynącą z gry w kasynie. Jej zdaniem, GKM, podobnie jak gracz w kasynie, może zaskoczyć rywali, zwłaszcza na własnym torze przy Hallera 4, gdzie grudziądzanie czują się najpewniej.

W trakcie roku drużyny rywalizowały ze sobą dwukrotnie, a górą w obu spotkaniach była ekipa Wrocławska. Lepszy wynik GKM osiągnęło na swoim torze, przegrywając 4 punktami. W pojedynku we Wrocławiu różnica wyniosła 12 oczek. 

O co zatem powinna grać drużyna z Grudziądza? O jak najlepszy wynik rywalizacji na wyjeździe. Pierwszy mecz może zadecydować o charakterze spotkania rewanżowego, bo jeżeli Wrocławianie w domu wygrają wysoko, to odrobienie strat na Hallera 4 może być już niemożliwe. 

Natomiast jeżeli drużyna z Grudziądza nie przegra wysoko, to w domu będzie mogła powalczyć o przełamanie rywalizacji i zaskoczenie drużyny przeciwnej. Na pocieszenie kibiców warto też wspomnieć o spotkaniu półfinałowym, w trakcie którego GKM grało z drużyną z Lublina. Domowe spotkanie także zakończyło się różnicą 4 punktów, co daje nadzieje na pokazanie się z dobrej strony w walce z rywalem o nieco niższym poziomie. 

Co z młodzieżą?

Mimo pokładanych dużych nadziei przed sezonem ekipa juniorska GKM najzwyczajniej mówiąc… nie dojechała. Zajęła ex aequo ostatnie miejsce, wyprzedzając drużynę z Gorzowa lepszym bilansem spotkań. Młodzi żużlowcy z Grudziądza wygrali raptem 3 spotkania i na koniec sezonu mieli bilans punktowy wynoszący -189 – najgorszy w całej lidze.

To bardzo zły sygnał dla zespołu, bo mimo pokładanych w nich nadziei, zawodnicy młodzieżowi nie byli w stanie nawiązać rywalizacji z żadną z drużyn. Mecze przegrywali najczęściej wysoko, a jedyne wygrane przyszły w starciach z Gorzowem, a także w pierwszej rundzie w rywalizacji z ROW Rybnik

Skąd aż tak złe wyniki? Zadziałać mogła wysoka presja otoczenia, która być może wymagała od nich zbyt wiele – jeżeli postawiony był przed nimi niemożliwy do osiągnięcia cel, jak wejście do finałów rozgrywek, mogło to skutecznie obniżyć formę zawodników i doprowadzić do bolesnych porażek.

Być może zawodnicy nie trafili też ze swoją formą. Sezon żużlowy nie trwa zbyt długo i jest dosyć intensywny. Zdarza się tak, że zawodnicy po prostu przechodzą gorszy okres i niezależnie od tego, jak mocno się starają, nie są w stanie „obudzić” swoich umiejętności w czas. 

Co dalej z drużyną młodzieżową? Na pewno pokaże to czas – warto jednak dać jeszcze szansę tym zawodnikom, gdyż są to perspektywiczne talenty. GKM Grudziądz może mieć z nich jeszcze bardzo dużo uciechy!

Walka o brąz, a za rok?

Oczy wszystkich mieszkańców Grudziądza niewątpliwie skierowane są już na nadchodzące mecze o 3 miejsce w Ekstralidze. Jaki będzie ich finałowy rezultat? Wiele osób obawia się kolejnego rozczarowania i zajęcia ostatecznie 4 miejsca, chociaż są i tacy, którzy wieszczą nieco większy sukces. Koniec września przyniesie odpowiedzi na te pytania. A za rok GKM Grudziądz niewątpliwie ponownie stanie do walki o play-offy, a także o jeszcze większe sukcesy na arenie międzynarodowej!

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%