Od spotterki Pozdrawiam Pana w tatuażach który 27 sierpnia podszedł do mnie na dworcu, najpierw poglaskal mojego psa i najzwyczajniej w świecie zaproponował kawę, herbatę, ciastko. Zaskoczyło mnie to niesamowicie bo w tym świecie mało takich mężczyzn... Cały czas o tym myśle i bardzo żałuje ze się nie zgodziłam. Jeśli to czytasz mam nadzieje ze się odezwiesz :) dziewczyna w dredach również z dziabami.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz