Zamknij

Trwa cisza wyborcza; jej złamanie grozi grzywną

08:36, 31.05.2025 Aktualizacja: 08:36, 31.05.2025
Skomentuj PAP PAP

Głosowanie w II turze wyborów prezydenckich będzie się odbywało w niedzielę w godz. 7.00 - 21.00.

Trwa cisza wyborcza, która będzie obowiązywała aż do zakończenia głosowania w II turze wyborów prezydenckich w niedzielę. W czasie ciszy nie można publikować sondaży i agitować na rzecz kandydatów, zakaz obowiązuje też w internecie. Za złamanie ciszy grozi grzywna.

Cisza wyborcza rozpoczęła się na 24 godziny przed dniem głosowania - czyli o północy z piątku na sobotę, i trwa do jego zakończenia. Jeśli żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania, cisza wyborcza zakończy się w niedzielę o godz. 21.

Ciszę wyborczą narusza każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania w określony sposób. W jej czasie nie wolno zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień, czy rozpowszechniać materiałów wyborczych. Zachęcanie do udziału w wyborach nie narusza ciszy wyborczej, o ile nie zawiera elementów agitacji wyborczej na rzecz któregoś z kandydatów.

Plakaty rozwieszone przed rozpoczęciem ciszy wyborczej nie muszą być usuwane. Nie wolno jednak jeździć pojazdami oklejonymi plakatami wyborczymi, taki pojazd może natomiast stać. Agitować nie wolno także w internecie.

Zabroniona jest także agitacja w lokalu wyborczym, w którym on się znajduje, polegająca m.in. na eksponowaniu symboli, obrazów, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.

W czasie ciszy wyborczej zabronione jest podawanie do publicznej wiadomości wyników sondaży.

Za złamanie zakazu agitacji w czasie ciszy wyborczej grozi grzywna.

Za publikację sondaży w czasie ciszy wyborczej grzywna wynosi od 500 tys. zł do 1 mln zł. Chodzi zarówno o sondaże przedwyborcze dotyczące przewidywanych zachowań wyborców, wyników wyborów, jak i sondaże prowadzone w dniu głosowania.

PKW zaznacza jednocześnie, że o tym, czy coś stanowi złamanie zakazu agitacji wyborczej, mogą decydować tylko organy ścigania i sądy, a wyborca, który uzna, że naruszono ciszę wyborczą, powinien to zgłosić bezpośrednio Policji. (PAP)

nl/ mok/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Grudziądz wypowiada wojnę bohomazom i nielegalnym rekla

Wydział ochrony środowiska razem z tą dyrektorka do likwidacji. Miasto jest brudne, wiszące stare reklamy o starówce juz nie wspomnę.A dyrektor Maja B.dobrze sie ma. panie prezydencie czy pan tego nie widzi

On

11:33, 2025-06-01

Zadłużenie Grudziądza i jego jednostek przekroczyło 1,3

Szpital po odejściu Nowaka miał kilku dyrektorów, z których żaden jakoś długo w fotelu kierowniczym miejsca nie zagrzał. Każdy z nich wprowadzał "reformy" i każdy zmieniał "reformy"poprzednika. To był chaos gospodarczy. Natomiast nikt z nich nie znał się na szefowaniu takiej skomplikowanej maszynerii jaką jest tak wielki szpital. Mimo kilku audytów zewnętrznych firm (za setki tyś. zł. każdy) z których wynikało jasno i prosto co trzeba zrobić, aby wyjść z kryzysu nadal prowadzono politykę rozdawania pieniędzy bez sensu gospodarczego. Kto myślał, że szpital ocali była kierowniczka sklepu z firankami i jej zastępczyni czyli była pracownica mopru (synowa wiceprezydentki miasta) ten przekonał się, że to jest fikcja. Być szefem to znaczy znać się na robocie, wiedzieć o co w niej chodzi, znać realia wykonywanej pracy. Sprzedaż firanek to jednak nie to samo szefowanie szpitalem. No i dług szpitala rośnie, oddziały zamykają się lub zmniejszają, na wyniki badań, zwłaszcza radiologicznych czeka się tygodniami o kilkugodzinnym czekaniu na lekarza na SOR już nie wspomnę. Ale najdziwniejsze jest to, że nikogo w ratuszu (oprócz może kilku osób) to zupełnie nie obchodzi. Zupełnie !!! Zadłużają miasto, biorą bocianie pożyczki i spokojnie patrzą w przyszłość, bo przecież nie oni będą te pożyczki spłacali ze swych apanaży tylko my, mieszkańcy miasta. To się musi źle skończyć i to się właśnie tak skończy- bankructwem miasta i wprowadzeniem komisarza, który ograniczy wydatki do minimum. A my to odczujemy już za dwa, trzy lata.

YokoOno

10:14, 2025-06-01

Zadłużenie Grudziądza i jego jednostek przekroczyło 1,3

Kibice na żużlu wnieśli coś rzeczowego, przy wyjściu z drugiego łuku, był rzeczowy transparent.

Jan Winnicki

22:07, 2025-05-31

Nowe życie starego browaru. Ruszyła budowa Vendo Parku

Nareszcie będzie porządek. Sklepy okey. Przydałaby się piekarnia Bartkowski.

Gość

20:48, 2025-05-31

0%