Jeśli z wraku tankowca Franken znajdującego się w głębinach Zatoki Gdańskiej wydobędzie się przechowywane paliwo, może dojść do ogromnej katastrofy ekologicznej. Badania wskazują, że może tak się stać praktycznie w każdym momencie. Zdają sobie z tego sprawę ekolodzy, który apelują o jego jak najszybsze wyczyszczenie. W tym celu zbierają podpisy pod petycją.
Autorzy petycji zwracają uwagę na rozmiary wraku znajdującego się na dnie zatoki. Badania przeprowadzone w kwietniu 2018 roku wykazały, że obiekt jest znacznie skorodowany. W tym przypadku, ewentualne rozszczelnienie zbiorników, w których nadal może znajdować się paliwo spowoduje, że do wody dostanie się 1,5 mln litrów paliw znajdujących w zbiornikach tankowca. Zdaniem autorów apelu "Zatrzymaj wyciek ropy", obowiązek oczyszczenia tego akwenu spoczywa na Polsce.
- Tankowiec leży na samym środku Zatoki Gdańskiej. Stanowi ogromne zagrożenie dla ekosystemu. Powód jest oczywisty – to był statek, który przewoził dużą ilość paliwa. Z naszych danych wynika, że mogło to być nawet 2,5 tys. ton paliw, nie licząc oczywiście tych płynów, które miał w zbiornikach po to, żeby mógł się sam przemieszczać. Podejrzewamy, a nawet mamy pewność, że w którymś momencie ten wrak się rozpadnie. Jeżeli rzeczywiście w zbiornikach znajduje się paliwo, to będziemy mieli duży problem ekologiczny - argumentują swój postulat jego autorzy.
Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że planowana operacja będzie bardzo kosztowna. Optymiści mówią o kwocie 6-8 mln euro. Jest to jednak wariant pozytywny, ponieważ operacja może kosztować nawet 20 mln euro. Autorzy apelu zwracają uwagę na to, jakie szkody może wyrządzić niekontrolowane rozszczelnienie zbiorników wypełnionych paliwem. W każdej chwili historia może zatoczyć koło.
- Jeden z takich obiektów, wrak statku Stuttgart, znajdujący się w Zatoce Gdańskiej, spowodował już znaczne szkody środowiskowe na skutek takiego wycieku. Według badań przeprowadzonych w latach 2009-2015, obszar skażenia wyciekiem ze Stuttgarta powiększył się 5-krotnie i wynosi aż 415 tys. metrów kwadratowych, a stan środowiska morskiego w bezpośrednim sąsiedztwie wraku można określić jako lokalną katastrofę ekologiczną - dodają autorzy. Badania przeprowadzone w obszarze skażenia wykazały 100% śmiertelność zwierząt, postępującą degradację środowiska i stale rosnącą strefę skażenia. Stuttgart był statkiem pasażerskim, tak więc paliwo, które z niego wyciekło to jedynie zasoby, które statek miał we własnych zbiornikach, niezbędne do działania statku.
W przypadku tankowca Franken, paliwo, które może się wydobyć, najprawdopodobniej uniesie się ku górze i na skutek prądów morskich zostanie przeniesione po całej zatoce włącznie z półwyspem. Będzie to skutkowało zaolejowieniem wszystkich plaż. Wtedy nie da się już tym nic zrobić, a jedynym ratunkiem będzie kompletna wymienia piasku. Powstrzymanie wycieku jest ważne także z tego względu, że w oleju mogą wytaplać się zwierzęta, co oznacza dla nich pewną śmierć
Projekt pn. „Redukcja negatywnego wpływu wycieków paliwa z wraku tankowca Franken”, realizowany przez Fundację MARE oraz Instytut Morski w Gdańsku, ma na celu ograniczenie prawdopodobieństwa wystąpienia katastrofy ekologicznej i ekonomicznej w rejonie Zatoki Gdańskiej poprzez opracowanie bezpiecznego dla środowiska planu oczyszczania Frankena oraz zdobycie finansowania na realizację oczyszczania. Apel dotyczący wyczyszczenia zawartości statku z terenu Zatoki Gdańskiej można podpisać na stronie internetowej Fundacji Mare. (ddwloclawek.pl)
Zarzuty dla mężczyzny, u którego znaleziono zaginioną 1
A gdzie treść listu od Patrycji????
Andzia
22:30, 2025-05-16
Energetyczna przyszłość Grudziądza pod lupą: Wiceprezyd
W 2014 roku Tusk POdpisał umowę z Niemcami dotyczącą tego, że niemiecka policja może wylegitymować Polaka na terenie Polski. Mało tego, może nawet użyć broni. Jak to się ma do obecnego podrzucania nam migrantów przez niemiecką policję? Ciekawe jak wyglądała jego umowa z rosyjską FSB czyli dawną KGB o wspólnych działaniach i PO wspólnym POchlaju. Przypomnijmy,że Polska należy od dawna w NATO.
Zyga
12:42, 2025-05-16
Energetyczna przyszłość Grudziądza pod lupą: Wiceprezyd
Uwaga na znikopisy wyborcze! Każdy przychodzi ze swoim długopisem! Fałszerze rudego będą się dwoić i troić. Na jego hejterskie sPOty idą wielkie pieniądze z zagranicy. Szwaby nie mogą wypuścić Polski ze swoich łap dopóki jej nie wydoją i osłabią przy POmocy swojej agentury z PO i swojego lokaja.
Ali
11:40, 2025-05-16
Metamorfoza w sercu Grudziądza: Młyn Górny zamienia się
Kolejny niewypał po inkubatorze. A modernizacji dworca PKP jak nie było tak nie ma...
zyga
09:27, 2025-05-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz