Wczoraj 20 lipca 2021r. w Sadzie Rejonowym w Grudziądzu odbyło się kolejne posiedzenie sądu przeciwko prokuratorowi, który jest oskarżony o czyn z art. 212 kk, tj. o zniesławienie. Do przestępstwa doszło w 2015r., ale dopiero teraz, czyli po 6 latach, sprawa trafiła na wokandę. Mimo upływu tylu lat również dzisiaj nie udało się odczytać w sądzie aktu oskarżenia. Obrona stosuje różne „sztuczki prawne”, aby opóźnić proces. Na wczorajszym posiedzeniu sądu obrona nagle podniosła, że przesłany do oskarżonego akt oskarżenia jest nie kompletny i nie zawiera kilku stron. W tych okolicznościach sąd był zmuszony ponownie odroczyć sprawę, tym razem do 5 października.
Dlaczego to tak długo trwa?
Prawdopodobnie dlatego, że oskarżonym jest prokurator, który był objęty immunitetem i dopiero w 2017r. wniesiono o jego uchylenie. Początkowo, w trakcie śledztwa, rozważano oskarżenie z art. 231 kk (przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego) i 266 kk (kto, wbrew przepisom ustawy lub przyjętemu na siebie zobowiązaniu, ujawnia lub wykorzystuje informację), ale w ostateczności akt oskarżenia ograniczył się tylko do zniesławienia.
Prokurator Marcin M. od maja 2019 r. jest zawieszony w czynnościach, a od września 2019 r. pobiera 85% wynagrodzenia, czyli ponad 10 tys. zł. Sąd Najwyższy w postanowieniu o ograniczeniu wynagrodzenia dla zawieszonego prokuratora napisał: „środek ten ma za zadanie zadośćuczynić Skarbowi Państwa brak aktywności zawodowej zawieszonego prokuratora, z drugiej zaś strony – zapewnić obwinionemu prokuratorowi materialne środki do egzystencji." Czy praca prokuratora jest warta tylko 15% wynagrodzenia? Czy egzystencja prokuratorów jest tak kosztowna? - pyta pokrzywdzona w tej sprawie Barbara Bączkowska, która pełni rolę oskarżyciela posiłkowego.
Jak policzyła pokrzywdzona Barbara Bączkowska w tym czasie oskarżony prokurator „przytulił” kilkaset tysięcy złotych bez obowiązku świadczenia pracy. Tak komentowała wydarzenia Barbara Bączkowska po dzisiejszej rozprawie:
Oskarżony prokurator Marcin M. odmówił komentarza.
Zzz14:36, 21.07.2021
Kruk krukowi oka nie wykole. A o co się biją o swoją d...ę. Czy ktoś słyszał żeby prokurator sędzia bił się o ludzi którzy zostali pokrzywdzeni przez czyscicieli kamienic. Nie .
Haha15:16, 21.07.2021
Apelować to sobie Pani może, ale tylko apelować. PeOwcy wyzywają, oczerniają rząd i nikt im nic nie zrobi. Chcą zlikwidować CBA, izbę dyscyplinarną oraz wszystkie instytucje które mogą się za nie wziąć.
Już nie z kocyka17:30, 21.07.2021
Tylko życzyć szczęścia tak dalej
Piotr z Torunia 11:53, 22.07.2021
Basiu ,trzymam za Ciebie kciuki !!!
Cg15:56, 22.07.2021
Pani Basiu trzymam kciuki za wygraną. Prokurator powinien mieć dożywotni zakaz pracy w zawodzie. Trzeba ubolewać nad narodowym wymiarem sprawiedliwości w Polsce.
Chrust01:20, 23.07.2021
Szczęścia tak dalej na kocyku
Pl 18:08, 09.08.2021
Wielkie brawa dla tej Pani...
Jest kara za zniszczenie brzegu Jeziora Rudnickiego! 15
CZAJKA kierownik budowy jego żona CZAJKA Architekt miasta ...kto w obszarze chronionym mocą ustawy do 100 m uchwałą RMG daje zgode na budowy domow w obszarze chronionym????....od kiedy uchwała zmienia sie ustawy....a śmieci to sie zbiera Wojtus rękoma w obszarze chronionym... tu sa miejsca legowe czapli siwej jezioro objete jest strefą ciszy...tylko tacy jak ty ulegli niezawistni i niezazdrośni liberalni pokorni spolegliwi pozwola sobie koparą wjechac do domu .bo ten ekosystem to tez element domu grudziądzan.....gratuluje logiki i rozeznania tematu...gdzie masz śmieci przyjade koparkami ci je wywieźć a pod śmietnikami wyrownam grunt gorki i roslinność zwalcuje no bo wg Ciebie tak sie sprząta śmieci również i w obszarze chronionym ustawa prawo wodne
zazdrość????
19:46, 2025-07-05
Jest kara za zniszczenie brzegu Jeziora Rudnickiego! 15
Co za ściema z tymi czajkami i gęśmi … człowieku kim ty jesteś z wykształcenia że stwierdzasz że tam akurat żerują i lęgną się gęsi czy Czajki - ekologiem? Tam była sterta śmieci jak one miały tam zerować …? Co ludzie potrafią wymyślać z zazdrości …. Ludzie posprzątali bo wiadomo że każdy ni ich miejscu nie chciałby mieć śmietnika przed domem a to że gęsi tam chodzą to dobrze bo teraz w końcu maga bo mają czysty teren. To nic nadzwyczajnego że gęsi chodzą nad brzegami jezior i na łąkach w poszukiwaniu świeżej trawy która teraz mają a nie stery odpadów . Gęsi i kaczki czy też czajki chodzą nie tylko na tym terenie ale na terenów całego jeziora Rudnickiego …ja uważam że teraz tam jest porządek i wpłynęło to na polepszenie warunków ekologicznych tego miejsca . Miłej o przyjemniej się tam chodzi bo jest czysto o co odpowiednie służby nie umiały zadbać …uważam ze kaczka Czajka czy gęsia sprzyja czyste środowisko a nie wysypisko śmieci … szkoda tyko ze w tym kraju jest tyle zazdrosnych o zawistnych ludzi … bo w normalnych rozumowaniu każdy by docenił że posprzątali bałagan który zrobili inni ludzie …
Wojtek
17:01, 2025-07-05
Jest kara za zniszczenie brzegu Jeziora Rudnickiego! 15
zeby sad orzekł naprawienie szkody najpierw musi wpłynąć akt oskarżenia a tu oprócz gęsi sa jeszcze czajki .. gesi sie nie liczą ...jeden telefon z urzędu do prokuratury i warunkowo umorzone...a widok na jezioro za jedyne 15.000 zl
obietywny
15:29, 2025-07-05
Jest kara za zniszczenie brzegu Jeziora Rudnickiego! 15
Skoro widok na jezioro takie tanie to też mam kawałek ziemi do obróbki najwidoczniej. 15 tys i taki luksus jak złoto. Radzę zastanowić się nad karą i możliwej dyscyplinie, bo aktualnie paniusia i tak wyszła na swoje, a brakuje tutaj jakiejkolwiek pokuty i przywrócenia do stanu pierwotnego. Wysokość kary to żart, a tym bardziej sam wyrok i jakiekolwiek dalsze działania. Gratuluje takiego obrotu wydarzeń porażka.
Ludzie sądzą według
15:12, 2025-07-05