Dzisiaj, 11 września okolo godziny 18:00 doszło do tragicznego wypadku motocyklisty na DW524 w Okoninie koło Grudziądza.
Pomimo działań reanimacyjnych kierującego pojazdem mężczyzny nie udało się uratować.
Na miejscu działały Zespoły Ratownictwa Medycznego, Policja I strażacy z OSP Gruta, OSP Plemięta i JRG2 GRUDZIĄDZ.
Do czasu zakończenia czynności dochodzeniowych ruch na jezdni odbywa się wahadłowo.
Komentarz policji na temat wypadku:
Wczoraj tuż przed godziną 18:00 dyżurny grudziądzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o tragicznym wypadku w miejscowości Okonin. Na miejscu funkcjonariusze wstępnie ustalili, iż jadący od strony Radzynia Chełmińskiego dwaj motocykliści podjęli próbę wyprzedzania pojazdu osobowego. Pierwszy wykonał swój manewr bezproblemowo. Drugi kierowca, 34-letni mieszkaniec Gminy Jabłonowo Pomorskie, w trakcie manewru zjechał na pobocze i uderzył w przydrożny przepust. W wyniku obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Wyjaśnieniem dokładnych przyczyn i okoliczności wypadku zajmują się grudziądzcy policjanci pod nadzorem prokuratury.
0
0
0
0
0
0
1 0
Szkoda, że za czerwony parawan nie wszedł ten padlinozerca z aparatem. A motocyklista? Prawda jest taka, że sami się o to prosza, ja ich tu widzę i słyszę, dobrze, ze nie zabil przy okazji kogos jeszcze. No rzuccie sie na mnie, ze szkoda czlowieka, jak ja tak moge, matka, zona placza... no szkoda, ale sam widac o nich nie myslal jak *%#)!& Niech jeżdżą jeszcze szybciej. 01:44, 12.09.2024
2 0
Jak wstępnie ustalili policjanci, trasą w kierunku Grudziądza jechali dwaj motocykliści. Na łuku drogi jeden z nich zahaczył o pobocze, stracił panowanie nad maszyną i wypadł z jezdni, po czym z dużą siłą uderzył w przepust. Motocykl znalazł się kilka metrów obok, a kierujący nim mężczyzna pokonał w powietrzu kilkadziesiąt metrów i spadł na pole uprawne. Był nieprzytomny, bez oznak życia. Długa reanimacja nie przyniosła skutku. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny. To 34-letni mieszkaniec gminy Jabłonowo Pomorskie. 07:27, 12.09.2024