Kontrowersje wokół decyzji o warunkach zabudowy wydawanych przez prezydenta Macieja Glamowskiego. Mieszkańcy Grudziądza zarzucają mu nierówne traktowanie i faworyzowanie deweloperów. Wątpliwości budzą zwłaszcza dwie decyzje wydane dla sąsiednich działek – jedna z 2012 roku dla mieszkanki Grudziądza, pani Alicji (nazwisko do wiadomości redakcji), i druga z 2022 roku dla dewelopera.
O co poszło?
Decyzja z 2012 roku zawierała szereg rygorystycznych wymogów, które znacząco wpłynęły na koszty budowy domu pani Alicji. Natomiast decyzja z 2022 roku dla dewelopera była znacznie łagodniejsza, umożliwiając intensywniejszą zabudowę.
Pani Alicja odwołała się od decyzji prezydenta do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Bydgoszczy. Sąd przyznał jej rację, uchylając decyzję z 2022 roku i wskazując na naruszenie prawa (sygn. akt II SA/Bd 337/23).
Mieszkańcy: "Straciliśmy zaufanie do Urzędu Miasta"
Mieszkańcy Grudziądza, w tym pani Alicja, alarmują, że prezydent nie respektuje orzeczenia sądu i nadal stosuje podwójne standardy. Pomimo uchylenia decyzji z 2022 roku, wskazują na kontynuację nieprawidłowości w wydawaniu decyzji administracyjnych.
W piśmie do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej Grudziądza mieszkańcy zarzucają urzędnikom m.in.:
"Straciliśmy całkowicie zaufanie do Urzędu Miasta" - piszą do redakcji.
Komisja odrzuca skargę, sąd ponownie uchyla decyzję
Komisja Skarg, Wniosków i Petycji, po zapoznaniu się z argumentami Pani Alicji, postanowiła odrzucić jej skargę. W uzasadnieniu decyzji komisja stwierdziła, że nie dopatrzyła się nieprawidłowości w działaniu prezydenta miasta. Podczas sesji radni byli całkowicie bierni w tej sprawie, a jedynym radnym, który był przeciw uchwale oddalającej skargę na prezydenta był Roman Sarnowski.
Tymczasem po uchyleniu decyzji przez WSA prezydent Grudziądza wydał kolejną decyzję w tej samej sprawie. Pani Alicja ponownie zaskarżyła decyzję, a Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) ponownie ją uchyliło z powodu naruszenia prawa, wskazując na rażące błędy.
Ratusz: "Prezydent jest związany oceną prawną i wskazaniami sądu"
W odpowiedzi na pytanie redakcji: "Czy prezydent Grudziądza ignoruje wyroki sądu?", Ratusz odpowiada, że prezydent jest związany oceną prawną i wskazaniami sądu w danej sprawie do czasu jej ostatecznego zakończenia. Podkreśla również, że sprawa zakończona decyzją o warunkach zabudowy z 2012 roku oraz sprawa zakończona decyzjami uchylonymi wyrokiem z dnia 15.11.2023 r. to sprawy o odmiennym stanie faktycznym i prawnym.
"W jakim mieście my żyjemy?!"
Mieszkańcy Grudziądza zadają pytania o kompetencje urzędników, ich znajomość prawa i ewentualne powiązania z deweloperami. Domagają się przestrzegania prawa i działania na rzecz dobra mieszkańców. "My chcemy, aby każdy był równy wobec prawa. Sąd wyrokiem udowodnił, że w Grudziądzu chciano ominąć literę prawa wobec jednego inwestora, a urzędnicy nic sobie nie robią z popełnianych błędów" - uważa pani Alicja. I pyta retorycznie: - W jakim mieście my żyjemy?!
Skarga do wojewody
Wojewoda Kujawsko-Pomorski, w odpowiedzi na skargę Państwa Alicji z dnia 13 stycznia 2025 r., przekazał sprawę do Rady Miejskiej w Grudziądzu. W piśmie z 25 stycznia 2025 r. wojewoda zobowiązał Radę do podjęcia działań wyjaśniających zarzuty stawiane prezydentowi miasta oraz do udzielenia odpowiedzi skarżącym.
Jednocześnie wojewoda wezwał Radę Miejską do ustosunkowania się do zarzutów skierowanych przeciwko samej Radzie i złożenia wyjaśnień w terminie do 6 lutego 2025r.
Czy radni miejscy zainteresują się sprawą? Będziemy śledzić dalszy rozwój wydarzeń.
[ZT]92958[/ZT]
Smutny mieszkaniec14:50, 27.01.2025
Ratusz sobie krzywdy nie zrobi... Mieszkańcom to co innego...
Mieszkaniec 15:08, 27.01.2025
Nie ma równych i równiejszych. Urząd Miasta jest dla ludzi, bez nich nie istnieje. Zapomnieliście o tym, urzędnicy?
Ja15:15, 27.01.2025
Za rządów poprzednika też tak było. Ci sami urzędnicy nadal wydają decyzję jak im się spodoba lub nie mieszkaniec miasta.
Lolo16:47, 27.01.2025
W końcu rodzina Adamowicza zobowiązuje do takich praktyk.
Jozek20:13, 27.01.2025
To samo dzieje się w Świeciu Pinb po 4 latach doszukał się drobnych nieprawidłowości i umorzył sprawę , czyli każdy a szczególnie ten co ma na prezenty może budować nawet na granicy sasiada
link21:23, 27.01.2025
Kruk krukowi oka nie wykole. Wszyscy po jednych pieniądzach. Straci Pani czas,nerwy i nic nie wskóra. Szkoda zdrowia.
prawda 05:54, 28.01.2025
no ludzie to logiczne będąc przy korycie świnia też nie odpuści uśmiechnięta POLSKA
czekam aż władza się zmieni i zaczniemy rozliczać ......
Grudziądz jest piękn15:23, 27.01.2025
11 0
Nie ważne jaka władza, każda władza ma obowiązek przestrzegac prawo.