Mieszkańcy Grudziądza wykazali się wzorową postawą i troską o środowisko naturalne, alarmując odpowiednie służby o naruszeniu linii brzegowej Jeziora Rudnickiego Wielkiego. Dzięki ich szybkiej reakcji sprawa została podjęta i jest obecnie badana przez odpowiednie organy.
Jak informuje Agata Spychała z Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku:
10 lutego do Nadzoru Wodnego w Chełmnie wpłynęło zawiadomienie z Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Toruniu o naruszeniu linii brzegowej Jeziora Rudnickiego Wielkiego poprzez wycinkę drzew, krzewów i trzciny.
12 lutego pracownicy Nadzoru Wodnego w Chełmnie przeprowadzili wizję terenową, która potwierdziła naruszenie linii brzegowej poprzez zepchnięcie mas ziemnych w kierunku wód jeziora oraz usunięcie trzciny. Nie stwierdzono natomiast wycinki drzew, która miała miejsce na sąsiedniej działce, będącej własnością Skarbu Państwa i zarządzanej przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
W związku z tym zdarzeniem istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa poprzez zniszczenie i zajęcie gruntu pokrytego śródlądową wodą powierzchniową płynącą Jeziora Rudnickiego Wielkiego.
Działanie to, zgodnie z art. 475 ustawy Prawo wodne, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności, ponieważ zniszczeniu uległ brzeg śródlądowej wody powierzchniowej oraz grunt pokryty śródlądową wodą powierzchniową. Jednocześnie, zgodnie z art. 472aa ust. 1 ustawy Prawo wodne, te nielegalne czynności podlegają administracyjnej karze pieniężnej.
Zgodnie z art. 230 ustawy Prawo wodne zabrania się niszczenia lub uszkadzania brzegów śródlądowych wód powierzchniowych i gruntów pokrytych śródlądowymi wodami powierzchniowymi. Ponadto, zgodnie z art. 389 pkt 2), w związku z art. 34 pkt 8) tej samej ustawy, wycinanie roślin z wód lub brzegu, jako szczególne korzystanie z wód, wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego.
Obecnie sprawę prowadzą również Komenda Policji w Grudziądzu oraz Straż Miejska w Grudziądzu.
Oczekujemy na oficjalne stanowisko Ratusza w tej sprawie.
Jeszcze raz dziękujemy mieszkańcom Grudziądza za wzorową postawę i troskę o środowisko naturalne. Ich zaangażowanie jest niezwykle ważne w ochronie naszego wspólnego dziedzictwa.
Jankes13:14, 18.02.2025
Patologia do ukarania
Joj16:33, 18.02.2025
Od której strony to naruszenie, od strony Mniszka czy plaży miejskiej przy hotelu Energetyk?
Zbychu18:29, 18.02.2025
Chociaż czysto będzie bo wszedzie krzaki i smieci. Ktos wysprzatał to jeszcze zle bo syf lepszy . Szkoda ze ten *%#)!& co zgłosił to sam nie chciał pozbierac smieci
Janek22:19, 18.02.2025
Znam to miejsce dobrze, tam było wysypisko odpadów. Miejscowi przez dziesięciolecia deponowali w tym miejscu swoje śmieci, przez lata zarosło to krzakami i trzciną. Ostatni laty w krzakach nie było już miejsca więc chałda odpadów rosła i zbliżała się do plaży. Wkońcu ktoś to posprzątał, brawo !.
Gość13:11, 20.02.2025
Janek tylko już nie poszerzaj plaży...tam ma być dziko ...w tej trzcinie jest miejsce wylęgu kaczek rozrodu narybku szczupaka i okonia poza tym są dwa gniazda czapli siwej...chyba już Ci starczy tej plaży co?
Klaudia 07:10, 19.02.2025
Ludzie są okrutni… nie dość że ktoś za kogoś posprzątał to jeszcze go obsmarowują… szczyt hamstwa. W tym miejscu było wszystko od starych tapczanów, krzeseł po butelki śmieci, resztki gałęziami śmieci z ogrodów itd i na tym wszystko palenisko … nie trudno było o tragedię bo ognisko palił tam każdy ale prawie nikt go nie gasił… brawo dla części społeczności Rudnickiej której zależy na „lini brzegowej” w śmieciach i nie dbającej o wspólne bezpieczeństwo …
gość13:08, 20.02.2025
swoje pisprzątali? szkoda że ze złamaniem przepisów
Kamila 07:22, 19.02.2025
To wszystko wina Tuska I jego bandy pogonić hołotę I będzie spokój.
Tata08:01, 20.02.2025
Przez takich jak ty to tylko wyzwiska, plucie jadem i szczucie jeden na drugiego. Małe polaczki jesteście, zabiedzone i zakompleksione. Dla was dzień bez wyzwisk to dzień stracony. I ta polityka......och cebulaczki, cebulaczki.
Tomasz 08:17, 19.02.2025
Ludzie tam już był potrzebny porządek … teraz przynajmniej można popatrzeć na jezioro a nie wysypisko… myślę że ani lini brzegowej ani tym bardziej rybom to nie zaszkodzi… jak najbardziej popieram ten porządek 😊
Gość13:04, 20.02.2025
Taki porządek to rób u siebie na działce a nie na dzikim jeziorze gdzie niszczone są miejsca legowe kaczek i narybku okonia i szczupaka .poza tym to własn8e tu sa dwa gniazda czapli siwej...Polskie Wody zbadaja sprawe ...staw rób u siebie na swoim a tu jak podlicza wszystkie kary i grzywny to będzie najdroszży widok na wodę....poza tym kto dal pozwolenie na budowę w odległości mniejszej niż 100 m
Wdkarz15:47, 19.02.2025
Witam was to co dzieje się na jeziorze rudnickim to nic w porównaniu co się dzieje na jeziorze tarpinskim jestem wędkarzem i tam ludzie mają porobione stawy za trzcinami zero linii brzegowej tej 1.5 a na pytanie odpowiednich władz co oni na to to są działacze i sponsorzy a słuchajcie tego w zeszłym roku gdy jezioro tarpinskim okrzyknięto no kill no i po tym okej super ale czego ja doswiadczyłem to jedna wielka kpina z naszą strażą i naprawdę jestem w stanie powiedzieć że ta spułka wodna zrobiła tą wodę dla kłusownikuw ja mam filmy nagrania jak reaguje unas straż na siatki na wodzie każą odpłynąć i siatki dalej stoją a kłusownik ściąga siatkę i ryby zabiera i sprzedaje wiem nawet gdzie i nikt mi nie hce pomuc co z tym zrobić miasto korupcyjne
Do Bodnara i Tuska i22:03, 19.02.2025
Idź na skargę najpierw do bodnara, jak nie pomoże to do tFuska, a jak i to nic nie da, to do Owsiaka, on ma chyba różne służby owinięte wokół małego palca, bo jak tylko ktoś krzywo na niego spojrzy lub - nie daj Boże - splunie mu pod nogi, to już są! Bez wezwania, bez nakazu, bez przesłuchania rzekomego poszkodowanego. To super skuteczny gostek, co najmniej od 33 lat.
Od serca 16:09, 19.02.2025
Tuskowa hołota niech się chowa spaleni są już na samym początku . Że tacy ludzie wstydu nie mają .
Gość12:58, 20.02.2025
Ciekawe jaki urzędnik dał pozwolenie na budowę domu na ławie w odległości mniejszej niż 100 M od linii brzegowej i to w miejscu bytowania czapli siwej gdzie dwie rodziny maja miejsca lęgowe? Może dlatego spychali grunt do jeziora?
Kazik19:09, 20.02.2025
To jest osiedle Rudnik a nie park narodowy !!! Po drugiej stronie jeziora masz strefę przemysłową!! Gościu ogarnij się !!!
Gość23:29, 20.02.2025
Czapla z "czajkami 🫠" nie wygra a przy takim ogarniętym Kaziku to prze Rudnik CPK kolej pociągnie by osiedle Rudnik i przemysłówka miały bliżej😁😁.Kazik opamiętaj się!!!! ogarnięty gość
Gość13:06, 20.02.2025
śmieci już tam nie było ...teren był sprzątany ale z plaży Rudnik dużo się niesie... pewnie za chwile plaża się poszerzy😆😆😆
Ja16:14, 21.02.2025
Jeśli śmieci to pytanko dlaczego urzędnicy ochrony środowiska nie kontrolują kto pomieszkuje na osiedlu, a nie ma umowy i pojemnikow na śmieci. Tacy są niestety. Wydział ochrony środowiska śpi.
2 0
zgłaszający za tego miał zbierać co zniszczył? toż to ich śmieci!!! kasę za dzierżawę działek biorą to przy swoim terenie niech dbaĵą...tylko czemu zaraz buldożerami i ze złamaniem przepisów???!!!!!