Czarne chmury nad zarządem GKM Grudziądz SA. Prokuratorskie śledztwo i wątpliwości wokół przetargów

Derbowy mecz GKM Grudziądz – Apator Toruń, który odbył się 29 marca, wciąż budzi ogromne emocje, niestety nie tylko te sportowe. Jak informowaliśmy na portalu grudziadz365.pl, organizacja tego wydarzenia stała się przedmiotem policyjnego dochodzenia w związku z szokującymi podejrzeniami o wpuszczenie na stadion przy ul. Hallera 4 blisko DWÓCH TYSIĘCY osób ponad dozwolony limit. Sprawa nabrała właśnie nowego biegu – policja skierowała materiały do prokuratury, która wszczęła śledztwo. Jednocześnie pojawiają się poważne pytania o sposób zlecania usług ochroniarskich przez miejską spółkę.

[ZT]95227[/ZT]

Przypomnijmy: pozwolenie wydane przez Prezydenta Grudziądza jasno określało maksymalną liczbę uczestników imprezy na 3000 osób. Tymczasem, według szacunków, na trybunach mogło znaleźć się nawet 5000 uczestników wydarzenia. Ta rażąca różnica to nie tylko złamanie przepisów, ale przede wszystkim potencjalne stworzenie ogromnego zagrożenia dla bezpieczeństwa tysięcy ludzi. Do tego dochodziły poważne wątpliwości dotyczące odpowiedniego zabezpieczenia imprezy oraz kontrowersje wokół firmy ochroniarskiej, która miała już na swoim koncie incydenty.

Policja kończy swoje działania, prokuratura przejmuje pałeczkę

Po kilku tygodniach od naszych pierwszych publikacji na ten temat, grudziądzka policja potwierdziła, że zgromadzone dowody dały podstawę do dalszych działań. Asp. Łukasz Kowalczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu, poinformował nas: "W związku z Pana zapytaniem dotyczącym wydarzeń na meczu GKM-u informuję, że zgromadzony materiał dowodowy został wysłany do Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu z wnioskiem o wszczęcie śledztwa".

Skontaktowaliśmy się również z Prokuraturą Rejonową w Grudziądzu, aby dowiedzieć się, na jakim etapie jest sprawa. Zastępca Prokuratora Rejonowego, Magdalena Chodyna, przekazała nam następujące informacje: "W odpowiedzi na pytania Pana Redaktora z dnia 7 maja 2025 r. uprzejmie informuję, że Prokuratura Rejonowa w Grudziądzu nadzoruje postępowanie w sprawie organizacji w dniu 29 marca 2025 r. w Grudziądzu przy ul. Hallera 4 na stadionie żużlowym sportowej imprezy masowej niezgodnie z warunkami określonymi w zezwoleniu, tj. o czyn z art. 58 ust. 1 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Postępowanie jest prowadzone w sprawie - co oznacza, że nie wydano postanowienia o przedstawieniu zarzutów, i pozostaje w fazie gromadzenia materiału dowodowego. Czyn z art. 58 ust. 1 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych zagrożony jest karą grzywny nie mniejszą niż 240 stawek dziennych, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."

Czy tym razem system zadziała? Bezpieczeństwo kibiców i transparentność wydatków pod lupą!

Decyzja prokuratury o wszczęciu śledztwa daje nadzieję, że sprawa marcowego meczu zostanie dokładnie zbadana, a osoby odpowiedzialne za rażące naruszenie przepisów i potencjalne narażenie kibiców na niebezpieczeństwo poniosą konsekwencje. Niestety, dotychczasowe doświadczenia pokazują, że bierność służb w skutecznym egzekwowaniu prawa na stadionach i w halach sportowych często prowadzi do eskalacji nieprawidłowości. Wielokrotnie byliśmy świadkami sytuacji, gdy postępowania w podobnych sprawach były umarzane, na przykład z powodu niewykrycia sprawców, co w praktyce oznaczało przyzwolenie na dalsze łamanie zasad.

Miejmy nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Bezpieczeństwo tysięcy ludzi, którzy przychodzą na obiekty sportowe, aby dopingować swoje drużyny, musi być absolutnym priorytetem dla organizatorów, klubów, a przede wszystkim dla organów państwa odpowiedzialnych za egzekwowanie prawa. Wciąż otwarte pozostają pytania o to, jak doszło do sprzedaży tak dużej liczby biletów ponad limit, kto personalnie w klubie GKM Grudziądz odpowiadał za nadzór nad tym procesem oraz czy firma ochroniarska faktycznie zapewniła odpowiednią liczbę kwalifikowanych pracowników.

Co więcej, jak udało nam się ustalić, sposób współpracy miejskiej spółki GKM Grudziądz SA z firmą ochroniarską budzi kolejne, poważne wątpliwości. Docierają do nas informacje, że zlecenia na ochronę imprez są udzielane bez wymaganych procedur przetargowych, a te przetargi, które są ogłaszane, mogą nasuwać pytania o ich transparentność i równe traktowanie oferentów. Czy miejskie środki są wydatkowane w sposób należyty i czy wybór konkretnego wykonawcy jest podyktowany wyłącznie względami merytorycznymi i najlepszą ofertą? Tematem nieprawidłowości przy zlecaniu usług ochrony przez GKM Grudziądz SA oraz analizą przeprowadzanych przetargów zajmiemy się szerzej wkrótce w osobnym materiale na portalu grudziadz365.pl.

Portal grudziadz365.pl będzie nadal uważnie przyglądał się zarówno śledztwu prokuratorskiemu w sprawie marcowego meczu, jak i kwestii zlecania usług przez miejską spółkę. Liczymy na to, że organy ścigania z całą stanowczością podejdą do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tych bulwersujących zdarzeń.

[ZT]86856[/ZT]