Dzisiaj 27 lipca na konferencji prasowej Zarząd MWiO w Grudziądzu zabrał głos w sprawie deszczówki, odpowiadając tym samym przedsiębiorcom, którzy starają się wspólnie przeciwdziałać naliczonym przez miejską spółkę opłatom.
Jak przypomniał Prezes MWiO Tomasz Pasikowski naliczanie opłat za odprowadzenie wód opadowych i roztopowych jest wynikiem podjętej w ubiegłym roku uchwały przez Radę Miejską, która uregulowała wprowadzenie tej opłaty oraz jej wysokość.
Prezes podzielił przedsiębiorców na trzy grupy: tych którzy płacą, tych co zadeklarowali chęć odłączenia się od systemu kanalizacji deszczowej oraz tych co organizują się, aby podważyć uchwałę wprowadzającą opłaty.
W ubiegłym tygodniu grupa ponad trzydziestu przedsiębiorców spotkała się w tej sprawie, aby wspólnie działać w kierunku obniżenia tych opłat, uważając je za znacznie zawyżone. Złożono również petycję do Rady Miejskiej w tej sprawie. Zdaniem Tomasza Pasikowskiego wszystkie działania zmierzające do podważenia wprowadzenie opłat nie zwalniają przedsiębiorców od ich regulowania. Na dzień dzisiejszy podjęta uchwała przez radnych jest prawem obowiązującym i należy się do niego stosować.
Prezes poinformował, że MWiO przygotowuje strategię jak powinny wyglądać opłaty na rok 2021 i 2022. Na dzisiaj nie ma jeszcze decyzji kiedy opłaty będą obowiązywały wszystkich mieszkańców.
Dziennikarze pytali o kalkulację stawki przyjętej w Grudziądzu. Wiceprezes Zarządu Joanna John-Błażyńska poinformowała, że na wysokość stawki ma wpływ:
Okazuje się również, że nikt z przedsiębiorców nie złożył wniosku o odłączenie od instalacji kanalizacji deszczowej.
Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego nieruchomości, których ten plan obowiązuje mają obowiązek podłączenia do "deszczówki".
Pojawia się pytanie na jakiej podstawie będą wydawane decyzje o odłączeniu się od takiej instalacji. Czy będzie konieczna zmiana planu zagospodarowania przestrzennego?
Prezes Tomasz Pasikowski poddał również w wątpliwość kompetencje jednego z ekspertów, który doradza przedsiębiorcom. Prezes zacytował fragment jego kariery zawodowej z której wynika, że jest specjalistą od drewna. Tomasz Pasikowski pominął dokonania eksperta w zakresie ochrony środowiska i zagadnień związanych z odprowadzaniem deszczówki.
Gość 16:26, 27.07.2020
Podważać tych co podważają trzeba umieć....
kropelka19:16, 27.07.2020
Czy w kwocie X na utrzymanie deszczówki jest ujęta kwota jaką mwio płaci za obligacje zaciągnięte na zakup "naszej" deszczówki??? Jeśli tak to nie ma co się dziwić, że stawka jest niewyobrażalnie za wysoka bo ktoś niewyobrażalnie wysoko wycenił deszczówkę. Oby prokuratura szybko wyjaśniła wszystkie koszty tej transakcji. Nie pomińcie prowizji dla mecenasa za doradztwo i analizy "fachowców"
M. Bajeczny21:20, 27.07.2020
Przedsięborco, przedsiębiorco,
chwyć za sakwę swoją z forsa.
Maciek kasy znowu nie ma,
daje premię? To jest ściema.
Żeby długo nie padało,
żeby kasy było mało,
żeby nie szło w kanalizę,
tylko w Maćka tą walizę.
Lecz walizy nie domyka,
z forsa swą do Gdańska znika,
Znika, szuka, kombinuje,
na nas wszystkich tylko pluje.
Przedsiębiorco omiń datek,
nie jest obcy ci podatek.
Przedsiębiorcą być w Grudziądzu,
niczym psem być w ciasnym kojcu.
Mieszkaniec 22:42, 27.07.2020
Pretensje do radnych za zgodę na transakcję sprzedaży deszczówki, a potem uchwalenie takich, a nie innych stawek. Co maja wodociągi zrobić, skoro zostały w to wszystko wrobione.
Ja22:54, 27.07.2020
To nie prezes, to notariusz glama.
Nemo17:25, 28.07.2020
PO - KO ma większość w Radzie Miasta i zrobi co chce... !!!!!! Można składać petycje, protestować a oni tymi pismami sobie tyłek podetrą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie patologii 23:02, 27.07.2020
Wam tu wszystkim w du...pach się przewraca nie tylko podróbkom
Gość 05:29, 28.07.2020
A ty kim jesteś jak nie..... 🤣
Użytkownik05:44, 28.07.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
obserwator 202007:53, 28.07.2020
Najważniejsze ,że miasto ma na zatrudnianie ludzi z Gdańska i innych miast . A Glamowski płacze,że wpływy z podatków maleją. To pan dr ekonomii nie wie,że podatki osób zatrudnionych w Grudziądzu a zamieszkałych w innych miastach zasilają budżety tych miast.
Rywal Bajecznego08:36, 28.07.2020
Tańcowały dwa Michały,
jeden duży, drugi mały,
a że taniec w dobrym tonie
dołączyli Tomek z Johnem.
W rytm melodii deszczyk kapie,
zarząd nieźle się nach(l)apie.
Kapu kap do kanalizy,
forsa wpada do walizy.
Deszczyk milknie, pląs ustaje.
Wnet radują się hultaje -
choć nie pada, płynie kasa!
"W pięknych zarządzamy czasach!"
- mówi Tomek, "Susza to nie strach,
deszczyk się nie liczy, ważne by był DACH".
M. Bajeczny08:55, 28.07.2020
Gratulacje dla rywala,
jego wierszyk też powala.
Jednak wspólna jest waliza,
taka gdańska, to nie schiza.
Więc szanowny mój "Rywalu",
piszmy więcej na portalu.
Portal tomik wydrukuje,
Maciejowi sprezentuje.
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia.
Krytyk literacki13:06, 28.07.2020
Brawo, brawo, brawo...
Fymel14:17, 28.07.2020
Mieszkańcy na to pozwolili wybierając KO - PO w ostatnich wyborach samorządowych i w dwóch poprzednich też !!! Trzaskowski ostatnio wygrał tu z A. Dudą ... więc po co teraz wyją do księżyca, że im źle, że padną ??? Dopiero ludzie zobaczą jak jeszcze dowalą do czynszów tą opłatę, jakie gówno nam zgotowali... miasto ogromny dług... szpital to samo... rozwalają spółki miejskie, i kluby sportowe... więc mają od mieszkańców pełne przyzwolenie na to co robią i czują się bezkarni... Jest przysłowie " Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz " Tyle w temacie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gość 14:58, 28.07.2020
Racja
CG22:37, 30.07.2020
Dziadostwa nie będę komentował
Gość 20:05, 31.07.2020
No to czekamy teraz na nowy odcinek serialu z mwio, w którym to Szanowny zarząd przeprasza eksperta i chwali się własnymi kompetencjami oraz kierunkowym wykształceniem.
Tragiczny wypadek na A1 przed węzłem Grudziądz. Jedna o
Węzeł Grudziądz jest na 97 kilometrze, węzeł Lisewo na 113 km. Wypadek był na 104 km czyli bliżej Grudziądza niż Chełmna. Straż pożarna w Grudziądzu ma do węzła na A1 ok 4 km plus 7 do wypadku- razem 11 km. Straż z Chełmna ma do węzła Lisewo prawie 20 km plus ok 9 km do miejsca wypadku- razem ok 30 km. Dlaczego to wyliczam? Bo napisano, że na miejscu wypadku byli strażacy z Chełmna, z okolicznych OSP i z aż z Torunia a przecież mogliby być szybciej strażacy z Grudziądza i może by zdołali uratować wszystkie osoby? To jakiś dziwny sposób na ratowanie ludzi. Przecież zawsze liczy się czas.
Antoni
22:37, 2025-07-03
Stadion GKMu przejdzie rewolucję. Prezydent stawia ulti
Będzie budowa jak delfinek na strzemyku . Oszalec idzie zero kontaktu z władzami miasta. Ciągły halas ale budowa trwa bo pan prezydent musi gdzieś rolki nagrywać.
Grudziadzanin
18:24, 2025-07-03
Stadion GKMu przejdzie rewolucję. Prezydent stawia ulti
No chyba miasto wywaliło już dość pieniędzy na prywatny klubik
Żużelek
15:42, 2025-07-03
Hołownia: Zgromadzenie Narodowe zostanie zwołane na 6 s
6 sierpnia wszyscy alfonsi, złodzieje mieszkań ,kibole, ćpuny i prawdziwi katolicy będą mieć swoje przedstawiciela.
Ja
15:11, 2025-07-03
8 0
Mega tekst ;)
Mega talent ;)
Mega trafnie ;)