10 października 1968 roku na ekrany telewizorów trafił pierwszy odcinek serialu "Stawka większa niż życie". Produkcja o przygodach Hansa Klossa, polskiego agenta działającego w niemieckim Abwehrze, szybko zdobyła serca widzów i do dziś cieszy się niesłabnącą popularnością.
Czarno-biały serial, zrealizowany w latach 1967-1968, opowiadał o losach Stanisława Kolickiego, polskiego oficera, który pod pseudonimem J-23, a później Hans Kloss, wykonywał tajne misje na rzecz radzieckiego wywiadu. Akcja serialu rozgrywa się podczas II wojny światowej.
Głównym atutem "Stawki większej niż życie" była intrygująca fabuła, pełna zwrotów akcji i napięcia. Scenariusz do każdego odcinka był inspirowany prawdziwymi wydarzeniami z okresu wojny, co dodawało serialowi autentyczności. Nie bez znaczenia była również świetna gra aktorska. W roli Hansa Klossa wystąpił Stanisław Mikulski, który stworzył niezapomnianą kreację polskiego Jamesa Bonda. W roli jego przeciwnika, Sturmbannführera Hermanna Brunnera, zobaczyliśmy Emila Karewicza.
"Stawka większa niż życie" to nie tylko serial szpiegowski. To również opowieść o odwadze, patriotyzmie i przyjaźni. Serial poruszał ważne kwestie moralne i etyczne, zmuszając widzów do refleksji nad sensem wojny i ludzkim losem.
Mimo upływu lat "Stawka większa niż życie" wciąż cieszy się ogromną popularnością. Serial jest regularnie powtarzany w telewizji, a jego fragmenty stały się kultowe. Słynne teksty Hansa Klossa, takie jak "Bruner, ty świnio" czy "Jak pojmać króliczka?", weszły na stałe do języka potocznego.
Ciekawostki:
"Stawka większa niż życie" to bez wątpienia jeden z najważniejszych seriali w historii polskiej telewizji. To produkcja, która kształtowała gusty i wrażliwość całych pokoleń Polaków.
Karuzela stanowisk w cieniu raportu NIK. Człowiek, któr
Glamowski widzi, że swoimi działaniami doprowadził szpital do katastrofy i teraz aby uciec od odpowiedzialności próbuje przerzucić odpowiedzialność na kogoś, kto wystąpi w roli chłopca do bicia. Glamowski chce brylować na robionych bez opamiętania, drogich imprezach plenerowych, chce być ojcem sukcesu, a nie zadłużonego, funkcjonującego w chaosie organizacyjnym szpitala, który razem ze swoimi znajomymi po cichu doi.
samorządowy
07:59, 2025-08-02
Kolarze opanują ulicę Hallera. Przed nami Kryterium Uli
I bardzo dobrze przynajmniej dzieci mają zajęcie i pasje !
Ja
21:58, 2025-08-01
Karuzela stanowisk w cieniu raportu NIK. Człowiek, któr
Glamoń równia pochyła...
Gość
21:36, 2025-08-01
Karuzela stanowisk w cieniu raportu NIK. Człowiek, któr
Co Szczechowski mistrzu byłeś za dobry do centralnych instytucji.Grudziądz i szpital bez ciebie zginą.
ON
20:55, 2025-08-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz