Już po raz drugi w CH "Alfa" uczniowie Szkoły Podstawowej z Węgrowa mieli okazję do zaprezentowania swoich muzycznych umiejętności przed grudziądzką publicznością. Młodzi wokaliście wspierani byli przez wychowanków Ogniska Pracy Pozaszkolnej.
- Marzenie o koncercie pojawiło się już dwa lata temu. Chcieliśmy dać naszym zdolnym dzieciom i młodzieży możliwość wystąpienia w fajnym, lecz trochę nietypowym miejscu, w którym nie brakuje ludzi. Oderwaliśmy tym samym innych od świątecznej bieganiny po sklepach - twierdzi Anna Grabowska ze Szkoły Podstawowej w Węgrowie.
Podczas niedzielnego koncertu wystąpiło kilku młodych i niezwykle zdolnych wokalistów z Węgrowa. Podobnie jak w roku ubiegłym, nie zabrakło również młodzieży z Ogniska Pracy Pozaszkolnej, która kształci się pod kierunkiem Macieja Gburczyka.
- Koncert zawsze wymaga wielu przygotowań. Po nich zazwyczaj jesteśmy zarówno zmęczeni i szczęśliwi. Dzięki jego organizacji wzmacniamy więzi między nami, uczniami i ich rodzicami - dodaje przedstawicielka placówki.
Po koncercie zazwyczaj nie brakuje uśmiechów i łez wzruszenia.
- To wspólny, piękny i przede wszystkim magiczny czas. Ta wspomniana magia towarzyszy nam później w święta i w pierwszych dniach nowego roku - kończy Anna Grabowska.
Koncert uczniów Szkoły Podstawowej z Węgrowa odbył się już po raz drugi. Organizatorzy zapowiadają, że za rok ponownie spotkają się na scenie, by wspólnym krokiem wejść w ostatnią część przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu grudziadz365.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Grudziądz: "Spinaker dla Powodzian" gości młodzież z Z
Zastanawiam się, jak długo opłacono reklamę Spinakera?Zmęczony tym bardzo już!!!🤬🤬🤬🤬
Paweł
22:32, 2025-06-01
Wypadek na Alei 23 Stycznia w Grudziądzu: Motocyklista
Gdyby jeszcze szybciej jechał to by zdążył.
Yogi
22:13, 2025-06-01
Grudziądz wypowiada wojnę bohomazom i nielegalnym rekla
Wydział ochrony środowiska razem z tą dyrektorka do likwidacji. Miasto jest brudne, wiszące stare reklamy o starówce juz nie wspomnę.A dyrektor Maja B.dobrze sie ma. panie prezydencie czy pan tego nie widzi
On
11:33, 2025-06-01
Zadłużenie Grudziądza i jego jednostek przekroczyło 1,3
Szpital po odejściu Nowaka miał kilku dyrektorów, z których żaden jakoś długo w fotelu kierowniczym miejsca nie zagrzał. Każdy z nich wprowadzał "reformy" i każdy zmieniał "reformy"poprzednika. To był chaos gospodarczy. Natomiast nikt z nich nie znał się na szefowaniu takiej skomplikowanej maszynerii jaką jest tak wielki szpital. Mimo kilku audytów zewnętrznych firm (za setki tyś. zł. każdy) z których wynikało jasno i prosto co trzeba zrobić, aby wyjść z kryzysu nadal prowadzono politykę rozdawania pieniędzy bez sensu gospodarczego. Kto myślał, że szpital ocali była kierowniczka sklepu z firankami i jej zastępczyni czyli była pracownica mopru (synowa wiceprezydentki miasta) ten przekonał się, że to jest fikcja. Być szefem to znaczy znać się na robocie, wiedzieć o co w niej chodzi, znać realia wykonywanej pracy. Sprzedaż firanek to jednak nie to samo szefowanie szpitalem. No i dług szpitala rośnie, oddziały zamykają się lub zmniejszają, na wyniki badań, zwłaszcza radiologicznych czeka się tygodniami o kilkugodzinnym czekaniu na lekarza na SOR już nie wspomnę. Ale najdziwniejsze jest to, że nikogo w ratuszu (oprócz może kilku osób) to zupełnie nie obchodzi. Zupełnie !!! Zadłużają miasto, biorą bocianie pożyczki i spokojnie patrzą w przyszłość, bo przecież nie oni będą te pożyczki spłacali ze swych apanaży tylko my, mieszkańcy miasta. To się musi źle skończyć i to się właśnie tak skończy- bankructwem miasta i wprowadzeniem komisarza, który ograniczy wydatki do minimum. A my to odczujemy już za dwa, trzy lata.
YokoOno
10:14, 2025-06-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz