Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił zarzuty Jeronimo Martins Polska. Chodzi o akcją promocyjną "Tarcza Biedronki Antyinflacyjna". - Zarzuty dotyczą praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów - podaje prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
W ramach akcji promocyjnej "Tarcza Biedronki Antyinflacyjna" Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci sklepów Biedronka, zobowiązał się w okresie od 12 kwietnia do końca czerwca do utrzymania stałej ceny regularnej 150 najczęściej kupowanych produktów.
Reklamując akcję Biedronka zapewniała, że w przypadku znalezienia produktu w korzystniejszej cenie w innym sklepie sieć zwróci różnicę.
- Zasady akcji promocyjnej „Tarcza Biedronki Antyinflacyjna” klienci mogli doczytać w regulaminie. Był on dostępny w internecie. Na próżno jednak, mimo deklaracji sieci, było szukać go wywieszonego w sklepach Biedronka. Na życzenie zdeterminowanych klientów pracownicy sklepu mogli go ewentualnie wydrukować (do sklepów trafił wyłącznie w wersji elektronicznej). Tego też dotyczy jeden z zarzutów – braku realnej dostępności regulaminu promocji w sklepach Biedronki - podaje prezes UOKiK.
Co więcej, regulamin wprost wskazywał, jak podaje Urząd, że produkt należało kupić i to nie tylko w sklepie Biedronki, ale również u konkurencji, która została w regulaminie ograniczona do najpopularniejszych sieci.
- By uzyskać zwrot różnicy w cenach, warunków regulaminowych było dużo więcej i były wymagające, a wręcz uciążliwe, co mogło uczynić skorzystanie z akcji promocyjnej nieopłacalnym - wskazuje Chróstny.
Zakupy należało zrobić w tym samym tygodniu (od poniedziałku do niedzieli), zrobić zdjęcia porównywanego produktu (z etykietą i składem), a także zachować paragon lub fakturę. W ciągu 7 dni należało również przesłać elektroniczne zgłoszenie. Gdy zostało ono przyjęte dostawali numer zgłoszenia i zobowiązani byli do wysyłki pocztą tradycyjną (opłacając koszty listu), również w terminie 7 dni, oryginałów dowodów zakupu i zdjęć.
Prezes UOKIK uznał, że hasła reklamowe w tym aspekcie mogły wprowadzać konsumentów w błąd.
Co więcej, jak wskazuję Urząd, bazując na przekazach reklamowych, klienci sieci mogli spodziewać się otrzymania zwrotu różnicy cen w formie pieniężnej do dowolnego wykorzystania. Tymczasem regulamin precyzował, że dostaną oni wyłącznie e-kod o wartości zgłaszanej różnicy w cenie, do wykorzystania tylko w sklepach sieci w terminie 7 dni od jego otrzymania.
- Przekazy reklamowe mogły wprowadzać konsumentów w błąd w zakresie warunków promocji, co związane jest ze skomplikowanym jej charakterem i w rezultacie z uciążliwością skorzystania z niej przez klientów sieci. Dlatego postawiłem trzy zarzuty spółce Jeronimo Martins Polska. Nie ulega bowiem wątpliwości, że informacje dotyczące zasad skorzystania z promocji powinny być łatwo dostępne, a hasła reklamowe, ich treść i sposób prezentowania, nie mogą wprowadzać konsumentów w błąd. Przedsiębiorcy muszą pamiętać o tym, że konsumenci mają prawo do rzetelnej, jasnej i pełnej informacji, zaś próba wyróżnienia się na rynku spośród innych przedsiębiorców nie może być prowadzona w oparciu o chwytliwe, lecz fałszywe hasła reklamowe - mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Sieci grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. rocznego obrotu.
Derby wstydu z surowymi konsekwencjami. Gigantyczne kar
A Ty kochasz Grudziądz, a właściwie mieszkańców Grudziądza? Twoje stwierdzenie, że "kibice ... nie powinni się tak zachowywać", to wszystko, co masz do powiedzenia? Sądzisz, że ono "zapobiegnie podobnym ekscesom"?! Stadionowi potencjalni bandyci nie biorą pod uwagę bezpieczeństwa obecnych tam dzieci, bezpieczeństwa pracowników obsługujących zawody etc., a więc tak kochają Grudziądz, tak kochają grudziądzan (przyjezdnych)?! Oczekujesz komentowania tej stadionowej bandyterki "milej", czyli jak? Zaproponuj miłe słowa dla ich zachowania, szczególnie, że to nie po raz pierwszy - dawaj! Dołóż do tego jeszcze miłe słowa albo nawet peany lub jakąś laudację pod adresem oglądających to (z tego, co mi wiadomo bez odpowiedniej reakcji) prezydenta i sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - żenada na grudziądzkim poziomie.
Do "Janusz&
10:27, 2025-06-30
Od 5 lipca nowe zakazy dotyczące sprzedaży e-papierosów
A do tej pory dzieciom można było sprzedawać?
?
02:15, 2025-06-30
Sąd Najwyższy pozostawił bez dalszego biegu ponad 50 ty
Polska dla Polaków🙂
👍♥️
02:12, 2025-06-30
Jarosław Kaczyński prezesem PiS na kolejną kadencję
Polska dla Polaków.🙂
👍♥️
02:11, 2025-06-30
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz