O niezwykle niekorzystnych zmianach demograficznych i związanym z nimi widmem zamykania małych szkół samorządowych dyskutowano podczas posiedzenia sejmowej Komisji Edukacji i Nauki.
Ministra edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała ministerialny program inwestycyjny, w ramach którego 50 mln zł zostanie przekazanych na ratowanie małych szkół.
Perspektywę organów prowadzących przedstawił sekretarz strony samorządowej KWRiST Marek Wójcik.
„Chcemy wreszcie przełamać sektorową niemoc polegającą na tym, że samorządy nie mogą mieć w szkole podstawowej biblioteki publicznej. Nie mogą w budynku tej szkoły, w której są wolne pomieszczenia utworzyć świetlicy dla seniorów, żeby w tej małej miejscowości, w której jest coraz więcej starszych osób, mogły mieć one szansę ubrać się, wyjść z domu i spotkać się w świetlicy. To niebywałe dla tych ludzi” – podkreślał Marek Wójcik.
Jednocześnie przekazał, że poza możliwością wykorzystania szkolnej infrastruktury, postulatem samorządów jest większa elastyczność w podejściu do tworzenia filii szkół a także większa niezależność w zakresie stworzenia sieci szkolnych.
Zaznaczył, że obecnie w szkołach nie można utworzyć żłobka, punktu aptecznego czy instytucji kultury, a takie działania byłyby racjonalne.
„To efektywne działanie, dzięki któremu nie trzeba będzie zamykać szkół, ale będzie możliwość wykorzystania obiektów” – apelował
W ocenie sekretarza strony samorządowej KWRiST efektywność polega także na elastycznym podejściu do tworzenia filii.
„Dzisiaj można mieć dwie filie przy szkole podstawowej. Chcielibyśmy, żeby tych filii można było tworzyć więcej. Żeby stworzyć model: przedszkole, klasy I-III w małej miejscowości, a potem szansa na to, aby dzieci mogły uczęszczać do szkoły w innej miejscowości w klasach IV-VIII. Chodzi o szkołę, w której będą nauczyciele przedmiotu i kilkunastoosobowa grupa rówieśnicza” – mówił Marek Wójcik
Zaznaczył jednocześnie, że nie można rozmawiać o demografii nie myśląc o jakości nauczania. W ocenie Wójcika dzieci nie będą się rozwijały, kiedy w klasie będzie tylko kilkoro dzieci.
„Nie chcemy likwidować szkół, ale chcemy mieć możliwość elastycznego działania” – zapewniał
Marek Wójcik odniósł się też do spotkania, które strona samorządowa KWRiST odbyła z przedstawicielami ministerstwa edukacji i finansów 25 marca br. Samorządowiec poinformował, że choć przebieg rozmów nie do końca jest satysfakcjonujący, to pojawiły się pierwsze propozycje rozwiązań. MEN zobowiązał się do jak najszybszego podjęcia działań.
„Będziemy prosili o to, aby pojawiły się następne rozwiązania, dlatego że dziś mamy taką sytuację, że delikatne formy już nie wystarczą. Stąd będziemy prosili o większą autonomię samorządów terytorialnych w tworzeniu sieci szkół” – poinformował Marek Wójcik
Z informacji przekazanych podczas posiedzenia komisji wynika, że w 2023 roku w 30 polskich gminach urodziło się mniej niż 10 dzieci. W tym samym roku luka oświatowa wyniosła 42 mld zł.
mo/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz