Nadchodzą zmiany w prawie, by ukrócić patologie.
Walne zgromadzenia spółdzielni mieszkaniowych to miejsce, gdzie zapadają kluczowe decyzje dotyczące życia mieszkańców. Niestety, jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna", coraz częściej dochodzi tam do niepokojących sytuacji. Zamiast samych członków spółdzielni, na zebraniach pojawiają się rzesze pełnomocników, a ich liczba często przewyższa liczbę obecnych mieszkańców.
Skąd ten problem?
Winna jest nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z 2017 roku, która zniosła możliwość ograniczenia w statucie liczby pełnomocników na walnych zgromadzeniach.
Jakie są skutki?
Kupowanie pełnomocnictw: Osoby i firmy dążące do przejęcia kontroli nad spółdzielnią skupują pełnomocnictwa od mieszkańców, często starszych i mniej zorientowanych w sytuacji.
Decyzje na szkodę mieszkańców: Pełnomocnicy, działając w interesie firm, podejmują decyzje sprzeczne z potrzebami i interesami lokatorów.
Utrata kontroli nad spółdzielnią: Mieszkańcy tracą realny wpływ na zarządzanie swoją wspólnotą.
Parlamentarzyści chcą zmian!
Parlamentarny Zespół ds. Spółdzielczości Mieszkaniowej, zaniepokojony skalą problemu, wystąpi do Ministerstwa Sprawiedliwości o zmianę przepisów. Poseł Kamil Wnuk (Polska 2050) proponuje, aby członek spółdzielni mógł udzielić pełnomocnictwa tylko najbliższej rodzinie lub innemu członkowi spółdzielni.
To nie koniec zmian!
Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje kolejne zmiany w prawie spółdzielczym, m.in.:
Kadencyjność członków zarządu: Wprowadzenie kadencyjności ograniczy czas sprawowania władzy przez zarząd.
Wybór zarządu przez walne zgromadzenie: Mieszkańcy będą mieli większy wpływ na wybór osób zarządzających spółdzielnią.
Obowiązek prowadzenia strony internetowej: Spółdzielnie będą musiały prowadzić strony internetowe, co zwiększy transparentność ich działań.
Czy zmiany te pomogą wyeliminować patologie i przywrócić mieszkańcom kontrolę nad spółdzielniami? Czas pokaże.
[ZT]89172[/ZT]
[ZT]87187[/ZT]
Basia13:53, 07.11.2024
5 0
I bardzo dobrze. 13:53, 07.11.2024