"Zorganizowaliśmy specjalne konsultacje z ekspertami, nauczycielami, organizacjami oświatowymi i rodzicami. Po rozmowach z nimi oraz po ich apelach, nie mogę wyrazić zgody na taką ustawę" – powiedział prezydent w nagraniu opublikowanym na platformie X.
Ocenił, że nowelizacja prowadziłaby do chaosu w szkołach, ideologizacji edukacji oraz „eksperymentowania na całych rocznikach dzieci”. – Polska szkoła potrzebuje spokoju, wiedzy i stabilności, a nie nieprzemyślanych, chaotycznych zmian, które zaraz po wprowadzeniu trzeba będzie poprawiać – dodał.
Podkreślił, że proponowane rozwiązania zamiast poprawić sytuację w oświacie, mogłyby ją pogorszyć. Odwołał się m.in. do wcześniejszych zmian, takich jak wprowadzenie edukacji zdrowotnej czy rezygnacja z prac domowych.
"Edukacja to inwestycja w przyszłość narodu. Tu nie ma miejsca na przygotowane w ten sposób rozwiązania – zaznaczył. Dodał, że szkoła potrzebuje reform, ale „systemowych i dobrze przemyślanych”. – Jako prezydent mam obowiązek mówić „tak”, gdy ustawy służą obywatelom, i „nie”, gdy im szkodzą" – podkreślił.
Nowelizacja Prawa oświatowego i niektórych innych ustaw zmieniała m.in. definicję podstawy programowej wychowania przedszkolnego i podstawy programowej kształcenia ogólnego. Miały one jasno i precyzyjnie określać cele kształcenia i efekty uczenia się, być spójne wewnętrznie i między przedmiotami. Wprowadzały metody pracy, jak np. doświadczenie edukacyjne, tydzień projektowy, moduły: medialny, filozoficzny, finansowy.
Podstawy mają być pisane językiem efektów uczenia się na tyle precyzyjnie, aby można było na ich podstawie tworzyć narzędzia diagnostyczne i egzaminy oraz efektywnie udzielać wsparcia uczniom w procesie uczenia się. Mają być jednocześnie na tyle elastyczne, aby nauczyciele mogli je realizować według własnego pomysłu i w sposób uwzględniający zróżnicowane potrzeby edukacyjne uczniów, skoncentrowane na budowaniu kompetencji uczniów, a nie tylko zapamiętywaniu informacji.
Zmiana podstawy programowej wychowania przedszkolnego i podstawy programowej kształcenia ogólnego jest planowana do sukcesywnego wdrożenia, począwszy od roku szkolnego 2026/2027 w przedszkolach oraz w klasach I i IV szkoły podstawowej, a od roku szkolnego 2027/2028 w klasach I szkół ponadpodstawowych.
Nowelizacja wprowadzała też m.in. zmiany w zakresie nadzoru pedagogicznego, w tym rezygnację z obowiązku opiniowania przez kuratora oświaty arkuszy organizacji publicznych szkół i placówek, podwyższenie wysokości opłaty wnoszonej z wnioskiem o dopuszczenie podręcznika do użytku szkolnego, zwiększenie kwoty dotacji podręcznikowej. Przywracała także od roku szkolnego 2026/2027 kwietniowy termin przeprowadzania egzaminu ósmoklasisty. Rezygnowała też z przeprowadzania egzaminu maturalnego z języka łacińskiego jako alternatywy dla egzaminu z języka obcego nowożytnego.
Na początku grudnia o zawetowanie nowelizacji zaapelowały do Karola Nawrockiego m.in. Krajowy Sekretariat Nauki i Oświaty NSZZ „Solidarność”, Wolny Związek Zawodowy „Forum-Oświata” i Koalicja na Rzecz Ochrony Polskiej Szkoły.
Ministra edukacji Barbara Nowacka pytana o te apele powiedziała wówczas, że MEN jest przygotowane na każdy wariant i reforma będzie wprowadzana bez względu na to, czy prezydent podpisze nowelizację, czy ją zawetuje.
– To, co proponujemy w reformie, to są spokojne zmiany dające większą autonomię nauczycielom, dające uczniom możliwość pracy zespołowej, kształtowania kompetencji kluczowych w XXI wieku. I to jest po prostu w interesie Polski, polskiej młodzieży, polskiej gospodarki, polskiej przyszłości i dobrostanu młodych ludzi, ale też dobrostanu nauczycieli – wskazała.
Zauważyła, że wiele zaproponowanych zmian już funkcjonuje w szkołach niepublicznych i w części publicznych, zaznaczyła, że w reformie chodzi o to by stały się standardem we wszystkich szkołach publicznych.
dsr/ akar/ mo/
Xxx13:17, 21.12.2025
Tak przemyślane zmiany, przez dwie mocarne tuzy intelektu, jak nie wypłacanie kasy nauczycielom za gotowość do pracy, gdy klas na wycieczce.
Szybciutko się wycofały.
Zero odwiedzi muzeów, kin.
Zero wycieczek.
Autokary niewykorzystane.
Najpierw zrobią, a później myślą jakie to ich zrobienie wywołało konsekwencje
Prezydent wetuje nowelizację Prawa oświatowego: to refo
Tak przemyślane zmiany, przez dwie mocarne tuzy intelektu, jak nie wypłacanie kasy nauczycielom za gotowość do pracy, gdy klas na wycieczce. Szybciutko się wycofały. Zero odwiedzi muzeów, kin. Zero wycieczek. Autokary niewykorzystane. Najpierw zrobią, a później myślą jakie to ich zrobienie wywołało konsekwencje
Xxx
13:17, 2025-12-21
Ponad 50 wraków zniknęło z ulic Grudziądza. Pierwsze ef
Te przygloopy nadają się rzeczywiście tylko do zbierania złomu.
Hehehe
19:11, 2025-12-20
Ponad 50 wraków zniknęło z ulic Grudziądza. Pierwsze ef
Malarze 🤣
Gość
18:30, 2025-12-20
Ponad 50 wraków zniknęło z ulic Grudziądza. Pierwsze ef
Jeżeli to jest sukces to kto odpowiada za to, że przez tak długi czas stały te auta. Dlaczego nikt nie podjął interwencji. Żenada. Tak jak z graffiti coraz więcej i większe.
zzz
08:04, 2025-12-20