Towarzyszu Mao przecież to twój zaszrany obowiązek dbać o bezpieczeństwo obywateli Polski po co ta pompa, tym strażakom to się należy jak psu buda, po drugie to ty nic nie dajesz to my obywatele łupieni przez ciebie składamy się na ten sprzęt. Przypominam że słowo minister oznacza sługę , ale tobie się w głowie popieprxylo i chciałbyś aby cię po rękach całować .

Sprzęt taki jak pojazdy pożarnicze powinien trafić do tych jednostek, które go potrzebują aby stworzyć parasol ochronny nad jakimś konkretnym terytorium. Takie zakupy się konsultuje i głęboko nad nimi myśli, wybiera się jakiś zamysł taktyczny , bo samochód to nie wszystko. Tam potrzeba sprzętu za setki tysięcy, ludzi przeszkolonych na bardzo drogich kursach, miejsca garażowania, aby to wszystko nie pordzewiało pod plandekami na łąkach, bo garaż OSP we wsi okaże się za mały. Po drugie- jak widać to te kartonowe promesy mają wypisane sumy ok 500 tyś zł. Za to to można najwyżej kupić samochód dostawczy a nie dobry bojowy wóz, bo taki kosztuje od 800 tyś. wzwyż i to bez wyposażenia. A widział ktoś aby jeździć do akcji pustym samochodem? Czyli gminy będą musiał gdzieś zdobyć ze sto a może 200 tyś zł na dołożenie do interesu. Po trzecie- wszędzie, dosłownie w na każdym portalu w sieci można przeczytać, że NIE MA JESZCZE ustawy, na podstawie której mają się znaleźć pieniądze na te samochody. Nawet jej projektu na papierze jeszcze nie ma. Nie tylko tu, ale w całym kraju rozdaje rząd pieniądze BEZ POKRYCIA .Wniosek jest tylko jeden- tych samochodów nie będzie !!! To tylko obłudna gra wyborcza. I po czwarte- nie wiem dlaczego straż pożarna (nie tylko ta grudziądzka) daje się wmanewrować w politykę? Zaczęło się od zaprzestania z dnia na dzień współpracy z Owsiakiem (ani w grudniu podczas Orkiestry, ani latem podczas Woodstocku) , potem były udziały w imprezach o charakterze czysto politycznym co widać w każdej telewizji a teraz wyraźnie gra się pod wybory. Nie na darmo od jakiegoś czasu (po dużym artykule prasowym ujawniającym kulisy politycznego działania straży pożarnej w ONET w czerwcu 2020r.) skrót zawodowy PSP odczytywany jest jako POLITYCZNA Straż Pożarna.
A szkoda, bo to do niedawna była naprawdę chyba jedna jedyna formacja, która miała zaufanie ludzi, wiedzę i wyszkolenie i ludzi, których polityka nie interesowała. I to przepadło.

Czemu nie pokazaliście jak dzisiaj nasz prezydent słodził latając za Morawieckim. Najpierw latał za Trzaskowskim głosząc jak to mu nie za Europą i jego poglądami, a dziś Morawieckiemu słodził?😂😂😂. Zobaczycie środki w tym mieście😂😂😂. Rany co za obłuda🙈🙈🙈tragedia. Wam ludzie wierzyć.