Na początku kwietnia na portalu grudziadz365.pl pojawił się artykuł na temat klas mundurowych w Grudziądzu.
[ZT]88148[/ZT]
Przypominamy, że prezydent na spotkaniu z mieszkańcami Grudziądza pochwalił się, że ubiega się o dodatkowe środki z MON i MSWiA, które mają być przeznaczone na dofinansowanie klas mundurowych w grudziądzkich szkołach. Już podczas spotkania okazało się, że w szkołach podległych pod Urząd Miejski w Grudziądzu nie ma takich klas mundurowych. Z tego więc wynika, że o dodatkowe środki będzie trudno. Na spotkaniu można było odnieść wrażenie, że prezydent Grudziądza był zaskoczony tym faktem.
Podobnie było z mieszkańcami Grudziądza, którzy po publikacji artykułu kontaktowali się z redakcją i wyrażali swoje zdziwienie – przecież są klasy mundurowe w Grudziądzu, np. III LO, tam uczniowie chodzą do szkoły w mundurach.
Rozmawialiśmy z dyrektorem III LO Łukaszem Piasecki.
Jaka szkoła w Grudziądzu ma klasy mundurowe? Wielu mieszkańców Grudziądza miało przekonanie, że w III LO takie klasy są. Jak to wygląda w rzeczywistości?
Panie redaktorze, może nawet dobrze, że jest zainteresowanie tym tematem, bo będzie można wszystko sobie uściślić, wszystko wyjaśnić. My nie mamy absolutnie nic do ukrycia. Ja jestem trochę zdziwiony, że ten temat został tak mocno nagłośniony. Prawdopodobnie z niezrozumienia tematu, ponieważ my mamy klasy o profilu mundurowym, ale działającym jakby na takich, jakby starych, trochę anachronicznych zasadach.
Co to oznacza? Oznacza to, że rzeczywiście po ukończeniu przez ucznia 4 klas faktycznie szkoła nie gwarantuje uczniom żadnych certyfikatów, nie jest też wpisane to na świadectwo, że uczeń w takiej klasie uczył się przez 4 lata, ale nam zawsze wydawało się, że jest to oczywiste. Nigdy nie mówiliśmy o tym przynajmniej od czasu, kiedy ja jestem dyrektorem tej szkoły, że uczeń, który przyjdzie do nas i zapisze się do takiej klasy o profilu mundurowym, będzie otrzymywał dodatkowe punkty na studia, czy też otrzyma jakiś certyfikat.
Więc jeżeli jest potrzebna taka informacja publiczna, żeby to jasno wyjaśnić, to ja właśnie taką deklarację składam. Że u nas faktycznie czegoś takiego nie ma (klas mundurowych OPW), ale chce jednocześnie dodać, że sprawa nie jest u nas sprawą martwą. My cały czas poważnie rozważamy to, żeby powstał u nas taki oddział (OPW). Jest duże prawdopodobieństwo, że taki oddział powstanie w roku szkolnym 2025/2026.
Dlaczego nie zrobiliście tego wcześniej? Prawo oświatowe było znowelizowane w 2020 roku i tam takie możliwości się pojawiły.
Ja formalnie mam pieczę nad szkołą od 2 lat. Być może są to rzeczywiście nasze zaniedbania. Ja tutaj przed tym, jakby się nie bronię, od tego nie uciekam, ale chcę zaznaczyć jedno, żeby też wszyscy mieli pełną świadomość. My jesteśmy jednak liceum ogólnokształcącym i to mamy mocno zaakcentowane w nazwie i dla nas najważniejsze są jednak wyniki nauczania naszych uczniów. Wiadomo, że u nas z wynikami bywa różnie. Mam na myśli wyniki matur, one nie są zadowalające. I ja się też boję jednej rzeczy i to samo też wybrzmiało z głosu płynącego od nauczycieli. Czy jeżeli my wprowadzimy oddziały przygotowania wojskowego, czy nie zmieniłyby się u nas priorytety? Co mam na myśli? Chodzi mi o to, czy młodzież nie skoncentruje się przede wszystkim na wojsku, a jednak gdzieś ta nauka stanie się dla nich rzeczą drugą, a nawet trzeciorzędną. Kto później będzie odpowiadał za ewentualnie gorsze wyniki. Nie jest żadną tajemnicą, że u nas wyniki nie są najwyższe.
MON daje pieniądze na szkolenie młodzieży. W Waszej szkole uczniowie mundury kupują sobie we własnym zakresie.
Tak, panie redaktorze, dokładnie, gdyby mieć takie oddziały OPW to 80% kosztów dofinansowuje Ministerstwo Obrony Narodowej.
Na terenie administrowanym przez Wojskowe Centrum Rekrutacji w Grudziądzu można wymienić szkoły, w których udzielono zezwolenia na prowadzenie OPW.
Rozmawialiśmy z ppor. Barbarą Janc z Wojskowego Centrum Rekrutacji w Grudziądzu o korzyściach dla szkoły i uczniów. Na co mogą liczyć absolwenci OPW?
Projekt jest wpisany do ustawy Prawo oświatowe i ustawy o finansowaniu zadań oświatowych, na podstawie której powstają oddziały przygotowania wojskowego (OPW) w publicznych i niepublicznych szkołach ponadpodstawowych, co daje gwarancję prowadzenia programu.
Program szkolenia w oddziale przygotowania wojskowego realizowany jest:
Wystarczy 15 kadetów w oddziale OPW, aby spełniać warunki na dodatkowe środki z MON. W ramach współpracy minister obrony narodowej może np. dofinansować 50% do budowy torów sprawnościowych oraz udzielić wsparcia w formie dotacji celowej w wysokości do 80% kosztów:
Minimalna liczba godzin zajęć realizowanych w ramach programu szkolenia w liceum ogólnokształcącym i w technikum wynosi 230 godzin, w tym 53 godziny zajęć teoretycznych i 177 godzin zajęć praktycznych. Zajęcia praktyczne realizowane przez patronacką jednostkę wojskową organizuje dowódca tej jednostki.
Szkolenie kończy 50-godzinny obóz szkoleniowy, organizowany przez patronacką jednostką wojskową na początku ostatniego roku nauki.
Oprócz wymiernych korzyści finansowych dla szkoły i uczniów ważne są dodatkowe profity dla absolwentów, którzy mają w planie kontynuowanie nauki w wojskowych uczelniach. Są to dodatkowe punkty podczas rekrutacji do takich uczelni, szczegóły znajdziecie tutaj
Szkoda, że Ratusz jako organ prowadzący szkoły w Grudziądzu zaniedbał te możliwości. Przez 4 lata od nowelizacji ustawy Prawo oświatowe niewykorzystano sporo funduszy dla miasta.
Użytkownik17:43, 17.04.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Artykuł pod daną szk21:40, 17.04.2024
Dlaczego większość artykułów dotyczy zachwytu nad SPINAKERem. Nie ma w Grudziądzu innych szkół?
Zzz08:05, 18.04.2024
O i wyszło szydło z worka. Zamiast poważnej szkoły zabawa w wojsko. Kasa by była ale lepiej płakać że nie ma piniędzy niż robić coś porządnie. To teraz w 2 kadencji prezydenta wyjdzie ile obiecanek bez pokrycia przedstawiał. Wreszcie ma rząd który da mu kasę/ oby nie było jak ze szkołą/ wizje i wizualizacje. Więc do roboty . I jeszcze raz do roboty. Bo Grudziądz czeka.
Grudziądzanin04:58, 19.04.2024
Takie wychwalone 3LO i taka wtopa... to porażka
Putin10:36, 19.04.2024
*%#)!& K.... fauszywe.
adaszym#98713:19, 19.04.2024
Nie mylcie szkoły mundurowej z Oddziałami Przygotowania Wojskowego, to dwa różne zagadnienia. Szkoła mundurowa przygotowuje do zawodu, spinaker może i ma, ale oddziały specjalne a III LO ogólne.
jankowalski12316:52, 19.04.2024
Grudziądz 365, bardzo tendencyjne podejście do tematu klas mundurowych. Nie jest tajemnicą, że tzw. "redaktor" piszący te peany na cześć i chwałę spinakera jest w bardzo bliskich relacjach towarzyskich z właścicielką tego przybytku. Tzw. tajemnica poliszynela. Radzę zgłębić wiedzę w temacie, może lekcja w OPW, oczywiście w spinakerze. Oj przydałoby się, bo chyba przed służbą wojskową to się udało wymigać😠. Na naukę nigdy za późno!!!!! ale radzę wybrać inną szkołę.
tik 13:55, 22.04.2024
A nowy oszołom, radny grudziądzki nic nie wiedział o panującej sytuacji??? Na 100% wiedział i nic nie działał
0 0
Odpowiedź jest prosta, każda osoba więcej, to więcej kasy a tu tylko to się liczy. Pierwsze słyszę żeby uczniowie z niepełnosprawnościami mogli tworzyć klasę mundurową. Ciekawe kto w tak krótkim czasie i dla tego typu szkoły wydał te wszystkie certyfikaty, co niektórym jest to już wiadome i nie będą się bali tej wiedzy użyć . Może zapytanie obywatelskie do MON. Strach się bać. Najgorsza szkoła w mieście a poziom nauki żenujący.