Zamknij

Czy Prezes GKM Grudziądz złamał prawo? Odpowiedź na oświadczenie. Szokujące nowe fakty

Jerzy RóżyckiJerzy Różycki 21:55, 07.11.2024 Aktualizacja: 19:17, 11.11.2024
Skomentuj

Kilka dni temu opublikowaliśmy artykuł dotyczący wątpliwości związanych z działalnością prezesa zarządu Grudziądzkiego Klubu Motocyklowego S.A., Marcina Murawskiego, i składanych przez niego oświadczeń majątkowych.

[ZT]92021[/ZT]

Prezes Murawski odniósł się do naszych ustaleń w oświadczeniu, które zamieścił 5 listopada 2024 roku na facebookowym profilu GKM Grudziądz S.A.

W swoim oświadczeniu, choć obszernym i pełnym odniesień do przepisów, prezes Murawski pomija wiele istotnych faktów, które nie „wpasowały” się w koncepcję obrończą Prezesa. Aby rzetelnie odnieść się do jego treści, przedstawiamy całokształt okoliczności związanych z opisaną przez nas sprawą. Tylko pełny obraz sytuacji pozwoli mieszkańcom Grudziądza na wyrobienie sobie własnej opinii.

Historia zaczyna się w 2018 roku, kiedy Marcin Murawski, według portalu GoldenLine grafik w GKM, został powołany na prezesa zarządu klubu. W momencie objęcia funkcji prowadził on indywidualną działalność gospodarczą pod nazwą MRSdesign.pl Marcin Murawski, wpisaną do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Głównym przedmiotem jego działalności była "Działalność agencji reklamowych". Co istotne, Marcin Murawski prowadził tę działalność jeszcze przez ponad 3 miesiące od momentu objęcia funkcji prezesa, mimo zakazu wynikającego z ustawy antykorupcyjnej. Zadziwiający jest tutaj brak reakcji prezydenta Grudziądza na łamanie prawa przez prezesa GKM.

W grudniu 2020 roku żona Marcina Murawskiego, Martyna Murawska, rozpoczęła prowadzenie działalności gospodarczej pod nazwą 4M Studio. Firma, oferująca m.in. "Działalność agencji reklamowych", prężnie funkcjonuje, pomimo braku doświadczenia zawodowego Martyny Murawskiej w tej branży. Pełnomocnikiem Martyny Murawskiej w CEIDG został jej mąż, Marcin Murawski, w tym czasie pełniący funkcję Prezesa Zarządu GKM.

Redakcja portalu grudziadz365.pl ustaliła, że strona internetowa firmy 4M Studio znajduje się pod adresem mrsdesign.pl, a jedyny numer kontaktowy tam zamieszczony to numer telefonu prezesa Murawskiego. Na stronie mrsdesign.pl i powiązanym z nią profilu na Facebooku MRSdesign.pl znajdują się liczne realizacje, w tym projekty dla GKM Grudziądz. Warto dodać, że właścicielem domeny internetowej jest jeszcze nieistniejąca już firma Marcina Murawskiego. Wszystko wskazuje na to, że Marcin Murawski, aby nie stracić dotychczasowych klientów, po zmianie firmy i nazwy, pozostawił stary adres internetowy oraz numer telefonu do kontaktu.

Rodzi to pytanie, kto faktycznie wykonywał te projekty: prezes Murawski w ramach kontraktu, czy jego żona w ramach prowadzonej działalności gospodarczej?

Prezes Murawski w swoim oświadczeniu twierdzi, że projekty dla GKM są "wytworem wyłącznie mojej pracy w ramach kontraktu o świadczenie usług zarządzania", a jego żona nie wykonywała żadnych usług na rzecz klubu poza "opieką i przygotowaniem podprowadzających". Dlaczego zatem zdjęcia tych projektów publikowane są w mediach społecznościowych pod logo mrsdesign.pl, sugerującym związek z działalnością gospodarczą Martyny Murawskiej?

Jeśli  projekty tworzył Prezes Murawski w ramach  kontraktu z GKM i GKM nabył prawa do tych projektów na podstawie pkt 13 kontraktu (tak stanowczo twierdzi Prezes Murawski w swoim oświadczeniu), to możemy mieć do czynienia z naruszeniem praw własności intelektualnej przynależnych Spółce na skutek bezprawnego wykorzystania tych projektów i przedstawienia ich jako własne przez osobę trzecią w stosunku do spółki oraz, co istotne, z bezczynnością Prezesa Zarządu GKM w sytuacji, gdy prawa te są naruszane przez osobę trzecią. Przywłaszczenie sobie autorstwa lub wprowadzenie w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu (a takim są projekty) jest bowiem czynem zabronionym opisanym w art. 115  ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych, zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. Jeśli natomiast projekty wykonywane były w ramach działalności gospodarczej Martyny Murawskiej (czemu Prezes Murawski stanowczo zaprzecza) to oznacza to, iż Prezes Murawski mija się z prawdą kiedy oświadcza, że jedynymi usługami wykonywanymi przez jego małżonkę na rzecz GKM były usługi przygotowywania podprowadzających.

Wracając  na moment  do danych kontaktowych wskazanych na stronie internetowej mrsdesign.pl. oraz na facebookowym profilu MRSdesign.pl, a zwłaszcza zamieszczonego tam nr telefonu do kontaktu (który jak ustaliła redakcja jest numerem Prezesa Murawskiego) nie sposób nie uznać, że okoliczność ta podważa argumentację Prezesa Murawskiego, jakoby zakres jego pełnomocnictwa ograniczał się wyłącznie do czynności wskazanych w CEIDG, a sam Prezes był wyłącznie „pełnomocnikiem osoby prowadzącej działalność gospodarczą” a nie „pełnomocnikiem w prowadzonej działalności gospodarczej”. Podanie do wiadomości potencjalnych klientów firmy 4M Studio Martyna Murawska własnego numeru telefonu jako numeru do kontaktu (bez podania przy okazji jakichkolwiek innych numerów kontaktowych) trudno odczytywać inaczej niż tylko w ten sposób, że Prezes Murawski uznawał się za osobę władną do wykonywania co najmniej czynności faktycznych immanentnie związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej swojej małżonki, w specyficznej i wymagającej specyficznych jednak umiejętności branży (taką  czynnością  jest w sposób oczywisty bieżący kontakt z klientami np. w celu ustalenia wymagań klienta co do zlecanych projektów czy udzielania informacji w toku realizacji projektu). Również potencjalni klienci mogli tak uważać. O tym, że Prezes Murawski kontaktował się z klientami niech świadczy chociażby jeden z wpisów  w internecie zawierający  opinię  na temat  działalności mrsdesign.pl (czyli, jak już wiemy  faktycznie działalności 4MStudio Martyna Murawska) Kontakt bardzo utrudniony. Umawiam się z Panem Marcinem na telefon po czym on nie odbiera. Trudno udałem się ze zleceniem do innej firmy”. Wpis zamieszczony został w internecie rok temu, a zatem nie może być wątpliwości, iż nie dotyczył on z całą pewnością wcześniejszej działalności gospodarczej prowadzonej przez Prezesa Murawskiego.

W mediach społecznościowych firmy 4M Studio Martyna Murawska nie znajdziemy informacji o wszystkich realizowanych zleceniach. Jednym z nich było wykonanie pod koniec ubiegłego roku strony internetowej dla miejskiej spółki OPEC Grudziądz. OPEC poinformował redakcję portalu grudziadz356.pl, że opracowanie i wdrożenie strony internetowej wykonała firma 4M Studio Martyna Murawska z Grudziądza. Całkowity koszt realizacji strony internetowej wyniósł 15 770 zł netto. Firma 4M Studio Martyna Murawska złożyła najtańszą ofertę spośród trzech otrzymanych. Spotkania przedwdrożeniowe odbywały się z Marcinem Murawskim, który po uruchomieniu strony internetowej osobiście przeprowadził szkolenie pracowników z jej obsługi.

Jeśli zakres pełnomocnictwa prezesa Murawskiego faktycznie wykraczał poza deklarowany, może to rodzić wątpliwości co do prawdziwości składanych przez niego oświadczeń majątkowych. Ocenę ich prawdziwości pozostawiamy natomiast właściwym organom.

Na koniec warto zauważyć, że wśród realizacji prezentowanych przez mrsdesign.pl znajdują się również projekty wykonane dla zawodników klubów konkurencyjnych wobec GKM, np. Artioma Łaguty z Betard Sparty Wrocław. Naszym zdaniem, świadczenie usług na rzecz zawodników innych klubów Ekstraligi jest działaniem nieetycznym i nielojalnym wobec GKM, jego zawodników i kibiców.

GKM jest spółką miejską, finansowaną z budżetu Grudziądza, a więc de facto przez mieszkańców miasta. Prezes Murawski powinien wykazać się większym szacunkiem dla mieszkańców i lojalnością wobec spółki.  (zgodnie z art.377 kodeksu spółek handlowych)

Co na to prezydent Grudziądza? Prezydent kolejny raz "umywa ręce"

Prezydent Grudziądza prowadzi nadzór nad tą spółką poprzez odpowiedni wydział Urzędu Miejskiego, który prowadzi regularne i systematyczne kontrole w zakresie bieżącego funkcjonowania. Po szczegóły dotyczące tej sprawy odsyłam do oświadczenia wydanego przez prezesa klubu, opublikowanego na stronie internetowej klubu - pisze do redakcji rzecznik prezydenta Karol Piernicki

Wszystkie opisane okoliczności ustaliliśmy w oparciu o relacje klientów firmy 4M Studio oraz dostępne w internecie materiały. Zgromadziliśmy ich sporo, jednak z powodu ograniczonego miejsca na naszej stronie w artykule zamieściliśmy tylko mały ich wycinek.

Zachęcamy mieszkańców Grudziądza i kibiców GKM do zapoznania się z nimi i wyrobienia sobie własnego zdania na temat opisanej sprawy.

Linki do opisanych w artykule stron internetowych i profili w mediach społecznościowych:

Prezydentowi i Radzie Nadzorczej GKM, nie licząc już na rzetelną kontrolę, życzymy jak najlepszej zabawy na gali podsumowującej sezon GKM, na koszt zbiorowego sponsora – MIESZKAŃCÓW GRUDZIĄDZA. W końcu, jak mówią słowa piosenki „NIECH ŻYJE BAL.”

Po miażdżącym raporcie NIK o braku nadzoru prezydenta nad szpitalem wydaje się, że spółki miejskie to kolejny obszar, w którym prezydent nie radzi sobie z pełnieniem swoich obowiązków.

[ZT]91621[/ZT]

[ZT]91947[/ZT]

________________

Czytasz portal internetowy grudziadz365.pl, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Grudziądza i regionu. To idealne miejsce do wypromowania swojej marki lub firmy. Zaufało nam wiele firm z naszego regionu. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: [email protected]

Masz ciekawy temat pisz do [email protected]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(19)

OlekOlek

17 0

Oczywiście, ręka rękę myje. Pan "prezes", marionetka, nie od dziś wiadomo, że jest tylko słupem. Wszyscy wiedzą, że prowadzi swoją działalność, a do tego robi to w trakcie pracy w gkm. A ta sprawa ze stroną OPECU i najniższą ofertą, śmierdzi na kilometr. 11:13, 08.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MMMM

9 1

Strona za 15 tyś netto?
A może należałoby sprawdzić, kto złożył kontroferty. 11:26, 08.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Brawo Brawo

18 0

Brawo Panie Redaktorze! Każda korupcja powinna być ujawniona, żeby mieszkańcy broń Boże nie głosowali na Glamowskiego do Sejmiku. Kogo Glam promuje? Samą patologię polityczną!!! 13:03, 08.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Andrzej65Andrzej65

17 0

Trzeba poważnie postawić kilka pytań: 1) czy żużel w Grudziądzu jest potrzebny? Odpowiedź- tak, jest potrzebny, przychodzi oglądać biegi tylu kibiców, ile jest miejsc,a może i więcej. 2) czy w czasach trudnych finansowo prezesem powinna być osoba roztropna, o czystym charakterze i wiedząca, jak działać dla dobra klubu? Tak- taka powinna być osobowość prezesa. 3) Czy wobec ujawnionych w tekście argumentów ( o ile są zgodne ze stanem rzeczy) prezesem GKM powinien być obecny szef klubu? NIE- dymisja i powołanie nowego prezesa. Trzeba odstawić od koryta te sztuki, które do stada nie pasują, bo przy małej ilości żarcia w całym korycie one korzystając z tego, że się miło czochrają z właścicielem chcą zeżreć jak najwięcej. To co tu opisano podlega przecież paragrafom, z tym, że ja osobiście w sądy już nie wierzę tak jak i kontrole NIK, PIP, SANEPID i podobnych im instytucji, bo widzimy co się dzieje choćby ze szpitalem - leży, kwiczy, prawie umiera a nikt z pomocą nie biegnie. Miasto jest jedno i zastanawiam się, czy słusznie jest wydać 33 mln. zł na zakup 3 szt. tramwajów zadłużając się jednocześnie prawie 80 mln., aby spłacić wierzytelności szpitala? 13:49, 08.11.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Zdzichu Zdzichu

1 2

Możesz kandydować na prezesa. 15:54, 08.11.2024


poinformowanypoinformowany

14 0

proponuję poszperać w innych spółkach miejski, tam jest podobnie
13:55, 08.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZbyszekZbyszek

5 15

redaktor Różycki... i wszystko jasne. Nie raczył się pan podpisywać pod wcześniejszymi artykułami? 14:12, 08.11.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Zbychu spadajZbychu spadaj

3 1

... bo coraz bardziej smrodzisz b.zetami, które wypisujesz 22:07, 08.11.2024


Do poinformowanegoDo poinformowanego

16 0

Będą artykuły o nieprawidłowościach w innych społkach miejskich. Pracujemy nad tym 14:22, 08.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Polsat tvPolsat tv

11 0

Państwo w Państwie 15:13, 08.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

StefanStefan

4 14

Jerzy redaktorze kto Ci płaci za to nagonkę 15:47, 08.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ssram na poSsram na po

16 0

Eee, gadanie, glam bardzo dobrze sobie radzi, jako typowy platfusiarz-złodziej, nauczył się od szwagra jak ssać publiczna kasę i ustawiać kolesi! Lepiej ssie kasę, niż "panny" spod latarni! 16:25, 08.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AgaAga

9 18

Tak czytam ten artykul i zastanawiam sie gdzie ta afera? Ma Pan redaktor jakies dowody na łamanie prawa czy tylko ambicje zeby zabłysnąć? Chyba sie marzy kariera w TVN "Uwaga". To co pokazuje jednak daleko odbiega od rzetelnego dziennikarstwa. Szojujace fakty? Że strona internetowa ta sama? Że numer telefonu pozostal ten sam? Firme w tej chwili prowadzi zona Pana Murawskiego, to raczej nie trzeba byc geniuszem, zeby domyslec sie ze mąż przekaze zonie to co sam wypracowal przez kilka lat. Kto by tak nie zrobil? Ze Pani Murawska nie ma doswiadczenia, a jej firma funkcjonuje prężnie? No jak śmie! Przecież, jeśli wg Pana redaktora, nie ma doswiadczenia to zapewne powinna w długach tonąć? Wiadro pomyj i tyle. Stracone 7 minut na czytanie tego. 17:12, 08.11.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Ssram na poSsram na po

11 1

Nie rozumiesz. Chodzi tu o kolesiotwo, firma niby jego żony świadczy usługi dla firmy, w której on pracuje. Wyciąganie publicznych pieniedzy dzięki koneksji rodzinnej. Poza tym, koleś bedac prezesem klubu nie mógł jednocześnie prowadzić dzialalnosci, a robil to i tu wchodzi prokurator. Teraz chyba jasne, że śmierdzi wałem. 20:46, 08.11.2024


Polak z PolskiPolak z Polski

8 2

Redaktor ma rację 17:57, 08.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Aga, to ty?Aga, to ty?

7 1

Ta tępa blondi, czy tylko udajesz, że nie kumasz tych wszystkich przekrętów? 23:00, 08.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

czytelnikczytelnik

5 14

Panie Rozycki ten artykuł to kolejny ciąg domniemywań i insynuacji sprawnie okraszonych przpis karnymi.Nie jestem fanem żużla, nie znam opisywanej persony za to metody stosowane przez Pana to najgorszy z możliwych popis insynuacji i niedopowiedzeń.Czasy sa jakie są i tak jak trudno dziś o dobrego kelnera w restauracji, tak jeszcze trudniej obiektywne dziennikarstwo.Nie wiem tylko jak Pan moze rano patrzec na swoja twarz w lustrze ale pewnie się udaje bo uczciwość i rzetelność dziennikarska, że o sumieniu nie wspomnę to w Pana przypadku język obcy... 07:55, 09.11.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

CzytelnikuCzytelniku

4 1

Nie obawiasz sié, że Ci żyłka p.ierdząca pęknie od tych b.zdetów, które sobie wykoncypowałeś i ośmieliłeś upublicznić?! Pomijam to, że jak już bierzesz się za pisanie na forum, to należałoby poprawnej polszczyzny używać?! Chyba, że jej poziom odzwierciedla twój poziom intelektualny w ogóle, co jest dość prawdopodobne. 19:41, 09.11.2024


CzytelnikCzytelnik

7 1

Zgadzam się z redaktorem - zachowanie prezesa Murawskiego niestety nie jest "transparentne".

Proponuję teraz artykuł o sponsorowaniu pracownikom urzędu i innych jednostek miejskich studiów, które pozwalają zasiadać tym największym "prymusom" w radach nadzorczych - kolejne bardzo "transparentne" działania. Ciekawi mnie ile pieniędzy mieszkańców zostało przeznaczonych na tak ważną edukację urzędników. 20:28, 10.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%