Grudziądzanie na "gościnnych występach" w powiecie kartuskim. Oszukali trzech przedsiębiorców

Trzech przedsiębiorców z powiatu kartuskiego padło ofiarą oszustwa, którego sprawcami są najprawdopodobniej mieszkańcy Grudziądza. Dwóch mężczyzn wynajęło sprzęt od trzech firm, a następnie kontakt z nimi urwał się. Poszkodowani, czując się oszukani, postanowili działać na własną rękę.

25 stycznia 2025 roku, dwóch mężczyzn zgłosiło się do firm z Somonina, Smołdzina i Przyjaźni z zamiarem wynajęcia sprzętu. Wypożyczyli oni odkurzacze piorące oraz zamrażarkę do rur, podpisując umowy na okres od 25 do 27 stycznia 2025 roku.

Jeden z poszkodowanych przedsiębiorców, pan Michał, opowiada, że umowę podpisał z 46-letnim mieszkańcem Grudziądza, który przyjechał z 23-letnim kierowcą żółtego busa.

Niestety, po upływie terminu umowy, wynajmujący zablokowali telefony i kontakt z nimi stał się niemożliwy. Wartość przywłaszczonego sprzętu została oszacowana na 15 tysięcy złotych.

Poszkodowani przedsiębiorcy nie zamierzali jednak pozostać bierni. Pan Michał, działając na własną rękę, dotarł do miejsca zamieszkania 46-latka w Grudziądzu i powiadomił tamtejszą policję. Mężczyzna został zatrzymany.

Pan Michał ustalił również, że 23-letni kierowca busa był dobrze znany grudziądzkiej policji. Niestety, pomimo przekazania tych informacji policji w Kartuzach i Grudziądzu, sprawa utknęła w martwym punkcie.

Obecnie sprawą zajmuje się posterunek policji w Przodkowie. Poszkodowani przedsiębiorcy obawiają się, że sprawa zostanie zbagatelizowana, a oni nie odzyskają swojego mienia.

Komentarz policji w Kartuzach:

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach 29 stycznia 2025 roku, przyjęli zawiadomienie o przywłaszczeniu mienia. Tego samego dnia funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu w związku z tą sprawą, zatrzymali mężczyznę, który wypożyczał sprzęty na terenie powiatu kartuskiego i ich nie zwracał. Mężczyzna usłyszał zarzuty przywłaszczenia mienia, do których się przyznał. W chwili obecnej trwają czynności zmierzające do zatrzymania drugiego uczestnika tego zdarzenia i odzyskania utraconego przez pokrzywdzonych sprzętu - mówi dla portalu grudziadz365.pl st.sierż. Aleksandra Philipp.