Coraz częściej mieszkańcy Grudziądza, zaniepokojeni odległymi terminami badań i wizyt specjalistycznych w grudziądzkim szpitalu, szukają pomocy medycznej w innych miastach, takich jak Toruń, Bydgoszcz, Gdańsk, a nawet w pobliskim Świeciu, Brodnicy czy Chełmnie. Do naszej redakcji regularnie trafiają sygnały dotyczące problemów w systemie opieki zdrowotnej. Jednak list, który ostatnio otrzymaliśmy, opisuje sytuację tak bulwersującą, że nie możemy pozostawić jej bez echa.
„Piszę jako mieszkanka Grudziądza, ponieważ czuję się zobowiązana nagłośnić sytuację, która spotkała mnie w grudziądzkim szpitalu” – tak swój list do redakcji portalu Grudziadz365.pl rozpoczęła pani Magdalena. U pacjentki niedawno zdiagnozowano poważne schorzenie neurologiczne – Zespół Arnolda-Chiariego typu 1 z syringomyelią. Obawiając się długiego oczekiwania na leczenie w Grudziądzu, zdecydowała się na prywatne konsultacje w specjalistycznej klinice w Gdańsku.
W czwartek, 11 września 2025 roku, dzień po wizycie u neurochirurga w Gdańsku, stan zdrowia pani Magdaleny gwałtownie się pogorszył. Z silnym bólem i zawrotami głowy, nudnościami, problemami z równowagą oraz piekącym bólem ciała, z pomocą rodziny trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Grudziądzu.
Na miejscu przedstawiła pełną dokumentację medyczną, w tym aktualne wyniki rezonansu magnetycznego. Po wstępnym zaopatrzeniu przez ratownika medycznego, który podał jej kroplówki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe, pacjentka czekała na konsultację neurochirurgiczną.
Po ponad dwóch godzinach oczekiwania na oddziale pojawił się neurochirurg (nazwisko znane redakcji). Jak relacjonuje pacjentka w swojej oficjalnej skardze, większość rozmowy odbyła się na korytarzu, w obecności innych pacjentów. Lekarz miał nie tylko bagatelizować jej objawy, sugerując przeziębienie lub stres, ale wręcz podważył diagnozę postawioną przez specjalistów z Gdańska.
Kulminacyjnym momentem była jednak jego reakcja na informację o leczeniu w Gdańsku. „Stwierdził, że skoro zaczęłam leczyć się w Gdańsku to tam mam dokończyć leczenie” – pisze pani Magdalena. Badanie, według jej relacji, było pobieżne i ograniczyło się do dotknięcia głowy i puknięcia w kolana. Pacjentka podkreśla, że lekarz przez cały czas rozmowy, zarówno na korytarzu, jak i w gabinecie, trzymał ręce w kieszeniach.
Postawę neurochirurga skontrastowała z zachowaniem lekarza medycyny ratunkowej, który ją przyjął. „Przeprosił za zachowanie poprzednika, szczegółowo mnie zbadał, sprawdził »wszystkie odruchy«, wyjaśnił wszystko rzeczowo, udzielił porady” – czytamy w skardze. To on zapewnił pacjentkę, że w razie pogorszenia stanu zdrowia, ma natychmiast wracać na SOR, gdzie uzyska pomoc.
Kilka dni później pani Magdalena będąc ponownie na wizycie w gdańskiej klinice usłyszała potwierdzenie wcześniejszej diagnozy - poważne schorzenie neurologiczne. Pojawia się zatem pytanie o kompetencje neurochirurga z grudziądzkiego szpitala, który mając komplet wyników badań pacjentki zdiagnozował przeziębienie.
Jako redakcja, już 12 września zwróciliśmy się do dyrekcji Regionalnego Szpitala Specjalistycznego im. dr. Władysława Biegańskiego z prośbą o komentarz w tej sprawie. W odpowiedzi, otrzymanej jeszcze tego samego dnia, szpital stwierdził, że na podstawie przedstawionego opisu nie jest w stanie ustalić dokładnych okoliczności zdarzenia z powodu braku danych pacjentki. Zapewniono nas jednocześnie, że „dobro naszych Pacjentów jest dla nas wartością nadrzędną i niezwykle poważnie traktujemy każde zgłoszenie”.
Początkowo pani Magdalena obawiała się złożyć oficjalną skargę. Po naszej namowie, że tylko w ten sposób można zwrócić uwagę władz placówki na problem, zdecydowała się na ten krok. Oficjalne pismo, szczegółowo opisujące zdarzenie, wpłynęło do dyrekcji szpitala 18 września 2025 roku.
W odpowiedzi na nasze kolejne zapytania, zarówno 23 września, jak i 2 października, otrzymaliśmy pisma o identycznej treści: sprawa jest procedowana, a pisemna informacja zostanie przesłana do pacjentki po jej wyjaśnieniu. Do dzisiaj Pacjentka nie otrzymała odpowiedzi.
O komentarz poprosiliśmy również Prezydenta Grudziądza jako organ założycielski szpitala. Ratusz odpowiedział wymijająco: „Regionalny Szpital Specjalistyczny zwrócił się z prośbą do Redakcji o przekazanie dodatkowych, szczegółowych informacji w celu udzielenia odpowiedzi, w związku z czym sprawy nie komentujemy”.
Wątpliwości co do praw pacjenta nie ma natomiast Narodowy Fundusz Zdrowia. W odpowiedzi na nasze pytanie Kujawsko-Pomorski Oddział Wojewódzki NFZ jasno stwierdził: „z pewnością fakt, iż Pacjentka leczyła się w Gdańsku nie ma wpływu na możliwość skorzystania z pomocy w SOR w Grudziądzu – jeśli stan zdrowia Pacjentki tego wymagał”.
Przypadek pani Magdaleny pokazuje, że pacjenci nie są bezbronni. Jeśli uważasz, że Twoje prawa zostały naruszone, możesz zwrócić się o pomoc do kilku instytucji:
Nasza redakcja będzie nadal monitorować sprawę pani Magdaleny i czekać na ostateczne stanowisko grudziądzkiego szpitala. Mamy nadzieję, że dogłębne wyjaśnienie tej sytuacji przyczyni się do poprawy standardów opieki i traktowania pacjentów w naszej lokalnej placówce.
_____________________________
Masz własną historię związaną z leczeniem w Regionalnym Szpitalu Specjalistycznym im. dr. Władysława Biegańskiego w Grudziądzu? Napisz do nas na adres redakcji.
[ZT]98208[/ZT]
[ZT]97156[/ZT]
Gość 15:30, 04.10.2025
Można się zwrócić do łosia na Spichrzowej, łysy niedługo do powiesi
Sandra16:45, 04.10.2025
Lekarz z sor wystawił mi skierowanie na cito ze złamana nogą w gipsie a kobieta mi mówi że termin za rok 😳😡
To nie fikcja, proponuję poczytać opinie z google maps o poradniach w naszym szpitalu
Ależ o co hałas?23:22, 04.10.2025
Przecież Grudziądz na jest już na drodze do "stania się Miastem Praw Człowieka", a pan prezydent uroczyście podpisał nawet jakąś umowę. Kiedy to się stanie? Dożyjemy - zobaczymy?
Czyli?13:03, 05.10.2025
Czyli, że aktualnie nie jest miastem praw człowieka? Widocznie nie, skoro władza otwarcie dopiero to deklaruje? Logiczne?
Lol10:39, 05.10.2025
Macie to co wybraliście.Nawiasem mówiąc takie traktowanie pacjentów to jeden wielki skandal,za Nowaka było to nie do pomyślenia.Szpital w ruinie.
Tl11:17, 05.10.2025
Jestem pewien że ten przypadek to norma w placówkach medycznych. Lekarze to święte krowy. Dlaczego z tą mafijną kastą nikt nie zrobi porządku? Jeśli zarabiasz 20- 40 tys mies bo tyle zarabiają to mam prawo wymagać. Jeśli mylisz podstawowe schorzenia to odebrać prawa do wykonywania zawodi i idz za listonosza. Płacę wymagam czyż nie? Lekarze są zarozumiali, chamscy, bezczelni i z klejącymi łapkami pomimo kosmicznych zarobków. Czas aby zrobić z tymi nierobami porządek.
Pozostałe komentarze
🤮17:22, 04.10.2025
W przyszłym roku w kasie NFZ zabraknie 26 mld złotych na leczenie, czyli kolejki do specjalistów jeszcze się wydłużą. Jest już mowa o prawdziwej zapaści służby zdrowia POd rządami rudego skoorwysyna i jego klaunów zwanych ministrami. Więc weseli pacjenci zostaną przesunięci na 2035 rok lub za POradą jakiegoś cepa z SOR nazbierają sobie ziółek w lesie na ostatnią herbatkę.
Recenzent14:39, 05.10.2025
To są skutki nadrukowania pieniędzy w czasie Covidu zarządzone przez kaczy rząd i notorycznego kłamcę z długim nosem. To były PUSTE pieniądze i teraz trzeba je odessać z rynku. Dodoatkowo trzeba było mocno zwiększyć wydatki na zbrojenia, bo Putin obiecał, że Rosja za wszelką cenę wróci do stanu sprzed utraty państw satelickich. Także państwa bałtyckie i Polska muszą się szykować ponownie na obronę własnej niepodległości i tożsamości. I aby ta obrona była bardziej skuteczna niż w 1939 roku, to trzeba wydawać pieniądze na uzbrojenie które, niestety, jest bardzo drogie teraz.
🤮15:11, 05.10.2025
To POwiedz mi teraz kto skutecznie odessał ci mózg? W czasie covidu aby utrzymać przedsiębiorców i produkcję trzeba było wpompować w gospodarkę 600 mld i gdyby nie PiS żarłbyś trawę. A jeśli chodzi o obronność to kto likwidował jednostki WP na wschodzie Polski i ustanowił obronę na linii Wisły jak nie rudy szubrawiec? Kto zrezygnował z amerykańskiej tarczy antyrakietowej za Obamy jak nie szwabski POddany, Donald Tusk. A wreszcie, kto podpisał pierwsze kontrakty na dostawę sprzętu wojskowego z Korei i USA jak nie PiS? Wstrzymaj się od pisania głupot.
do recenzent 14:3910:51, 06.10.2025
Te, recenzent 14:39 05.10., przyznaj się w którym pokoju w ratuszu siedzisz i się bimbasz albo w której spółce komunalnej, bo chyba nie piszesz tych mądrości w czasie dyżuru w szpitalu pod dyktando odpowiedzialnych za ten stan?
😪😪😪08:06, 05.10.2025
Masz rację 😪😪😪
Gość 10:25, 05.10.2025
Za mało światełek
eqtrhej10:52, 05.10.2025
*%#)!& konowal
cb16:30, 05.10.2025
Im niższe kompetencje tym wyższa arogancja.
gość17:32, 05.10.2025
Byłam na sorze w sierpniu. Okazało się, że mam złamaną nogę. Założono gips i powiedziano, że za dwa tygodnie mam być u ortopedy. Niestety w rejestracji podali najbliższy termin luty 2026. A więc szukałam na własną rękę ortopedy i dopiero po miesiącu znalazłam. Ale wszystko wydłużyło się w czasie i zamiast po dwóch miesiącach być w pracy, będę prawdopodobnie jak dobrze pójdzie po trzech. Pracodawca już się cieszy.
Ona07:31, 06.10.2025
Może by tak na SOR udała się ta słynna dyrektor szpitala razem z Glamowski..Może byście sie wzięli za robotę jak by każdy z was posiedział na SOR po 8-9 godzin to zobaczy by jaka to przyjemność. Może wreszcie ktoś zainteresuję się tymi niegrzecznymi pielęgniarkami na SOR. Ich nic nie obchodzi oprócz dyskusji i śmiechów w recepcji. Pani dyrektor niech sie pani weźmie do roboty i zacznie egzekwować to co do pani należy. Przecież za nic pani co miesiąc nie bierze małej kasy
Ja07:37, 06.10.2025
Już dwa razy byłam na SOR i zawsze tak jakoś sie złożyło ,że trzeba było czekać bo lekarz miał akurat operację 5-6 godzin też dziwne. Natomiast informacji ze strony personelu nie było żadnej. Te baby w recepcji tak się tam zachowują jak by były za kare. PANI DYREKTOR DLACZEGO TAK JEST
Nemo10:09, 06.10.2025
Żona złamała w zeszłym roku w maju nogę w kostce ( podwójne złamanie ). Bardzo cierpiała z bólu... noga w kostce spuchnięta, sinawa jak bania a z pod skóry wydostawał się płyn limfatyczny !!! Weszliśmy na SOR ok 9 rano... żona kuśtykała a ja ją podtrzymywałem... właściwie to ją wciągnąłem tam po wyjściu z TAXI. Na SOR stały wózki przy ladzie recepcji i siedziały tam pielęgniarki... żadna nie zareagowała !!! Nie wiedziałem, że mogę wziąć wózek i ją posadzić ! Kazali czekać, po godzinie przyszedł chirurg, oglądnął nogę i do zdjęcia na terenie szpitala a potem czekanie ok 5 godzin, aż pojawił się ortopeda o godz 14. Miał popołudniową zmianę.. Rano nikogo nie było bo wszyscy byli na oddzale albo w poradni. Popatrzał na nogę i sam podszedł po wózek inwalidzki, posadził żonę i wwiózł do gabinetu gdzie założył gips wraz z pracownikiem medycznym !!!! WSPANIAŁY I OPIEKUŃCZY Ortopeda... 👍młody lekarz dr. FICEK. Byłem w szoku !!! 😮Powiedział, że nie wolno obciążać złamanej nogi bo pogorszy się miejsce złamania i będzie jeszcze gorzej aby to poskładać !!!! Te nieuczynne i leniwe baby z recepcji nie ruszyły dupą aby się zainteresować czy boli czy pomóc... 😠😡😡 tylko zjęte były komórkami i parzeniem kawy i ciasteczkami... a było ich tam kilka !!!!!!!!!! Takie moje doświadczenie z tym SOR...
😪11:59, 06.10.2025
Od nogi jeszcze nikt nie umarł .
On19:45, 06.10.2025
A dyrektor szpitala to jeszcze istnieje
Lul22:27, 07.10.2025
Czy wy myślicie że była kierowniczka sklepu odzieżowego z kilku osobowym personelem a obecna dyrektor szpitala ma pojęcie o zarządzaniu i kierowaniu takim molochem jak ten szpital.Chyba działa jak Dyzma z serialu aby jak najdłużej zachować swoje stanowisko i ogromne wynagrodzenie.A tzw sukcesy tej kobiety widać po systematycznym wzroście zadłużenia tego szpitala o stałym odpływie pacjentów i personelu medycznego nie wspomnę.Podziękujcie przede wszystkim geniuszowi ekonomi z ratusza glamoskiemu za tych wszystkich dyrektorów szpitala i spółek miejskich których wybierał w całym okresie swoich rządów w tym mieście ,ktory obecnie jest tragiczny.
Po północy05:18, 09.10.2025
Było ok. 1.00 w nocy kilka lat temu, po przywiezieniu 85-letniej mamy do szpitala przez karetkę pogotowia:
1. Sanitariusz-pielęgniarz na jej pytanie "czy przyjdzie do mnie lekarz?": - Chyba pani jest niepoważna, ja nie będę o tej godzinie lekarza budził!".
2. Ten sam do mamy, gdy poprosiła o trochę wody żeby zmyć z garsonki plamę powstałą podczas pobierania krwi do badania: "Czy pani jest w szpitalu, czy w pralni?!".
3. On także, głośno do pielęgniarki z SOR, po moim dotarciu do szpitala, podczas poszukiwania mamy, bo od razu nie było wiadomo, czy taka osoba jest w szpitalu i co się z nią dzieje: "Zaraz ci ją przywiozę (mama leżała na łóżku), z nią nie jest aż tak źle, skoro ona muchy na suficie widzi" (po zwróconej przez mamę uwadze na to, że muchy po lampie chodzą).
Lekarz, młoda i dość miła pani doktor zajęła się mamą około godz. 6-7 rano.
Adolf11:00, 14.10.2025
Jak się obudziła?
MSZ10:57, 14.10.2025
Na odpowiedź dyrektora szpitala w Grudziądzu, czekamy z Rodziną już 4 rok. Po zmarłym ojcu nie oddano nam jego rzeczy osobistych, portfela z dokumentami, w tym dowodu osobistego, karty bankowej, smartfona, laptopa na którym było konto z kryptowalutami. Mieliśmy duży problem z aktem zgonu bo nie mieliśmy dowodu osobistego.
Ta Pani też niczego się nie doczeka, NFZ też będzie zwlekało i odpisywało wymijająco, nie w temacie. Potem licząc na to że człowiek zmęczy się i zwyczajnie odpuści. Prokuratura też nie pomoże...
Adolf10:58, 14.10.2025
Ludzie na SOR Grudziądz, są traktowani jak bydło idące na rzeź... "i tak umrą i tak, najwyżej trochę szybciej..."
Witamy rok 2026! Noworoczne życzenia od redakcji Grudzi
Najlepszego dla wszystkich prawdziwych nie fauszywych chien . Dla chien Zero litości w nowym roku.
Żegnamy co złe
23:21, 2025-12-31
TOP 10 Grudziądz: Podsumowanie roku 2025. Afery, sukces
A już jutro zostaniemy wyprzedzeni w liczbie mieszkańców przez Słupsk, który nie stoi w miejscu i wnioskuje o przyłączania przylegających „sypialni” bo ich mieszkańcy i tak korzystają z infrastruktury miasta.
Wioska
16:37, 2025-12-31
Szpital Specjalistyczny w Pile rekrutuje. Poszukiwani l
Dla tego w nowym roku pogonić wszystkie fauszywe hieny bez litości . Niech stary rok mija i dobro w nowym roku zawita . Tego w nowym roku życzę prawdziwym.
2026
08:08, 2025-12-31
Rolnicy wyjechali na ulice Grudziądza. Raport z protest
Umowa Mercosur omawiana jest już ok ...30 lat. Jak PIS przyjął w Zielonym Ładzie miedzy innymi wstępne decyzje co do Mercosur (Kamienie Milowe) to nikt nie protestował. Teraz rolnicy protestują przeciwko Koalicji, choć wiedzą, że obecny rząd jest przeciwko tej umowie. Jakaś logika? Górnicy z prywatnej kopalni, powtarzam -prywatnej protestują przeciwko Koalicji bo nie otrzymali tak jak państwowi po 170 tyś odprawy i 5 lat urlopu z 80% obecnej wypłaty. Winią rząd a nie właściciela. Jakaś logika? Mieszkaniec pałacu krzyczy w Poznaniu, że naszym zagrożeniem jest zachodnia granica, choć już dawno udowodniono, że zło czai się po przeciwnej stronie kraju, na wschodzie. I to już od kilku lat. Jakaś logika? Pytam- jest w tych zachowaniach jakaś logika poza chęcią rozwalenia tego wszystkiego co osiągnęliśmy?
Jarek
22:35, 2025-12-30