Nowy sąd w Grudziądzu. Inwestycja za kilkadziesiąt milionów złotych odmieni zaniedbaną część miasta

W poniedziałek, 6 października, oficjalnie potwierdzono jedną z najbardziej oczekiwanych inwestycji centralnych w Grudziądzu. Na od lat zaniedbanych terenach po byłych zakładach mięsnych powstanie nowoczesna siedziba Sądu Rejonowego. W konferencji prasowej na działce przyszłej budowy wzięli udział m.in. wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha oraz prezydent Grudziądza Maciej Glamowski.

Nowy gmach sądu, o planowanej powierzchni ponad 8 tysięcy metrów kwadratowych, stanie na około hektarowej działce na terenie dawnych zakładów mięsnych. To miejsce od lat stało puste, a próby jego zagospodarowania kończyły się niepowodzeniem.

Prezydent Maciej Glamowski podkreślił, że ta warta kilkadziesiąt milionów złotych inwestycja będzie impulsem do rewitalizacji całej okolicy. Władze miasta sfinalizowały już rozmowy z prywatnym właścicielem terenu i obecnie przygotowywana jest umowa zakupu działki. Inwestycji będzie towarzyszyć przebudowa układu drogowego, w tym ulicy Rejtana, co znacznie poprawi komunikację w tej części miasta.

"Jestem przekonany, że ta inwestycja Ministerstwa Sprawiedliwości [...] odmieni ten kwartał naszego miasta, że wprowadzi tutaj zupełnie inne życie, tak podobnie jak było na ulicy Wincentego Witosa," mówił prezydent Glamowski, nawiązując do budowy nowej komendy straży pożarnej.

Dlaczego nowy sąd jest konieczny?

Zarówno przedstawiciele ministerstwa, jak i władz sądownictwa podkreślali, że obecne warunki lokalowe grudziądzkiego sądu są niewystarczające i nie odpowiadają standardom XXI wieku.

"Sąd rejonowy w Grudziądzu jest absolutnie jednym z tych kilkunastu czy kilkudziesięciu, które wymagają najpilniejszych takich interwencji inwestycyjnych," stwierdził wiceminister Arkadiusz Myrcha. Dodał, że nowy budynek musi zapewniać odpowiednie warunki nie tylko sędziom i pracownikom, ale przede wszystkim mieszkańcom, którzy w sądzie szukają ochrony prawnej.

Wtórował mu Wojciech Modrzyński, prezes Sądu Okręgowego w Toruniu, nazywając Grudziądz "miastem, które jest bardzo pokrzywdzone, jeśli chodzi o warunki lokalowe sądu".

Co wiemy o inwestycji i kiedy ruszy budowa?

Chociaż inwestycja jest na bardzo wczesnym etapie, znane są już pierwsze szczegóły. Cały proces, od przygotowania dokumentacji do otwarcia, potrwa realnie około 5 lat.

Marek Trymerski, dyrektor Sądu Okręgowego w Toruniu, wyjaśnił, że pierwszym krokiem będzie stworzenie programu inwestycyjnego, który określi ramy finansowe projektu. Następnie w osobnych przetargach zostanie wybrany projektant, a w dalszej kolejności główny wykonawca robót. Na razie urzędnicy nie chcą mówić o konkretnych kosztach, które zostaną oszacowane na późniejszym etapie.

Procedura pozyskania gruntu będzie przebiegać podobnie jak w przypadku budowy siedziby straży pożarnej. Miasto po zakupie i scaleniu działek dokona zamiany ze Skarbem Państwa, reprezentowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości.

Zgodnie z nowymi przepisami, projekt będzie musiał uwzględniać również doraźne miejsca schronienia.