Całkowity zakaz reklamy aptek w Polsce jest sprzeczny z prawem Unii Europejskiej – orzekł w czerwcu Trybunał Sprawiedliwości UE. To przełomowa decyzja, która zmusi Polskę do zmiany przepisów. Dla pacjentów, także w Grudziądzu, może to oznaczać łatwiejszy dostęp do informacji o usługach farmaceutycznych, a dla właścicieli aptek – nowe możliwości, ale i poważne obawy.
Do tej pory apteki mogły informować jedynie o swojej lokalizacji i godzinach otwarcia. Jakakolwiek inna forma komunikacji, nawet informacja o obsłudze w języku ukraińskim, mogła zostać uznana za nielegalną reklamę i ukarana. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) uznał jednak, że tak rygorystyczne przepisy naruszają unijne swobody, w tym swobodę przedsiębiorczości i świadczenia usług.
Polska, broniąc zakazu, argumentowała, że chroni on zdrowie publiczne przed nadmiernym kupowaniem leków i zapewnia niezależność farmaceutów. TSUE odrzucił te argumenty, wskazując, że obie te kwestie są regulowane przez inne, odrębne przepisy.
Wyrok jest już wykonalny, co oznacza, że Polska musi dostosować swoje prawo – w szczególności uchylić art. 94a ustawy Prawo farmaceutyczne. W przeciwnym razie grożą jej kary finansowe.
Co ta zmiana oznacza w praktyce dla mieszkańca Grudziądza? Przede wszystkim szerszy dostęp do wiedzy o tym, co oferuje dana apteka.
– W aptece, oprócz szczepień, możemy na przykład uzyskać usługę opieki farmaceutycznej. Pacjent np. z nadciśnieniem czy cukrzycą może się zwrócić do farmaceuty z prośbą o fachową poradę – tłumaczy dr Anna Banaszewska, radczyni prawna i magister farmacji, w rozmowie z agencją Newseria.
Pacjenci będą mogli się dowiedzieć, która apteka oferuje konkretne usługi, np. przeglądy lekowe, lub gdzie można zrealizować receptę farmaceutyczną w nagłej sytuacji, gdy np. w piątkowy wieczór skończy się ważny lek. Do tej pory apteki nie mogły o tym legalnie informować.
Środowisko farmaceutów podchodzi do zmian z dużą ostrożnością. Naczelna Rada Aptekarska (NRA) wezwała Ministerstwo Zdrowia do pilnego uregulowania sytuacji, obawiając się chaosu prawnego i nieuczciwej konkurencji.
Główna obawa dotyczy ryzyka nadmiernej komercjalizacji. Farmaceuci boją się, że apteki, zwłaszcza duże sieci, rozpoczną wojny cenowe i zaczną stosować agresywny marketing, co uderzy w małe, indywidualne placówki. Prezes NRA, dr Marek Tomków, przypomniał kontrowersyjne praktyki sprzed lat, kiedy apteki w ramach promocji oferowały bony na wędlinę czy darmową pizzę.
Eksperci uspokajają jednak, że wyrok TSUE nie oznacza zgody na reklamowy „dziki zachód”.
– Reklama produktów leczniczych jest bardzo ściśle uregulowana innymi przepisami, które nie zostały uchylone. Nadal nie będzie możliwe wykorzystanie autorytetu farmaceuty do reklamowania leków – podkreśla dr Banaszewska.
Niezależność farmaceuty, który może odmówić wykonania polecenia sprzecznego z jego etyką zawodową, jest również chroniona ustawą o zawodzie farmaceuty.
Kluczowe będzie teraz wypracowanie nowych, zrównoważonych przepisów, które określą granicę między rzetelną informacją a nieetyczną reklamą. Tak, by pacjenci zyskali dostęp do wiedzy, a rynek apteczny pozostał bezpieczny i profesjonalny.
Na podstawie materiałów agencji informacyjnej Newseria.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu grudziadz365.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Po incydencjach z udziałem uczniów, radny apeluje o bez
Obudził się kowarski jakiś
On
18:07, 2025-07-23
Budżet Grudziądza na plusie. 16 milionów nadwyżki i zer
Kreatywna księgowość , nie ma się czym chwalić
Becia
18:06, 2025-07-23
Imperium Prezesów w Grudziądzu. Pensje zarządów to pona
Dziadostwo , które się pasie na biedakach , którzy uczciwie płacą za mierne usługi
Grudziądzanek
18:02, 2025-07-23
Imperium Prezesów w Grudziądzu. Pensje zarządów to pona
A może ktoś sie zajmie tym czarnym personelem szpitala. Może niech zobaczą co oni robią za biały personel . Za najniższą. A dyrekcja trzyma paluszek prosto w dupce białemu bo przecież ktoś musi pracować. Najlepiej za psie pieniądze ludzie mogą robić a biały przychodzi do pracy i sobie zarabia .
On
15:46, 2025-07-23
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz