Kwestia pierwszeństwa rowerzystów na przejazdach dla rowerów od dawna budzi wątpliwości i jest przedmiotem dyskusji. Niedawny, prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu (sygn. akt IV Ka 418/24) wnosi istotne doprecyzowanie, które powinno dać do myślenia zarówno cyklistom, jak i kierowcom.
Sąd w Poznaniu, rozpatrując tragiczną sprawę wypadku z 9 lutego 2023 r., w którym zginęła 27-letnia rowerzystka, pochylił się nad interpretacją przepisów dotyczących pierwszeństwa na przejazdach rowerowych. Kluczowy wniosek płynący z uzasadnienia wyroku jest taki, że rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu dla rowerów, nie posiada automatycznie pierwszeństwa. Nabywa je dopiero w momencie, gdy już znajduje się na tym przejeździe.
Co więcej, sąd uznał za "nieracjonalne" i sprzeczne z ogólnymi zasadami bezpieczeństwa (Art. 3 Ustawy Prawo o ruchu drogowym) założenie, że rowerzysta mógłby bezkarnie wjechać na przejazd bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Choć przepisy nie formułują wprost takiego zakazu dla rowerzystów, jak ma to miejsce w przypadku pieszych (zakaz wchodzenia bezpośrednio przed pojazd), sędzia Sławomir Jęska podkreślił, że byłoby to równoznaczne z "przyzwoleniem ustawodawcy na dokonywanie aktów samounicestwienia". Każdy uczestnik ruchu, w tym rowerzysta, jest przede wszystkim zobowiązany dbać o własne bezpieczeństwo i unikać ryzykownych manewrów.
W uzasadnieniu wyroku wskazano również na istotny problem legislacyjny. Zdaniem sądu, nowelizacje Prawa o ruchu drogowym, przeprowadzone za czasów ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, "zubożyły ochronę drogową rowerzystów" w porównaniu np. do ochrony pieszych. Obecnie przepisy nie nakładają na kierowców obowiązku zmniejszenia prędkości i ustąpienia pierwszeństwa rowerzyście, który dopiero zamierza wjechać na przejazd. Pierwszeństwo rowerzysty jest powiązane wyłącznie z jego obecnością na przejeździe. Sąd określił ten stan prawny jako "z aksjologicznego punktu widzenia trudny do zrozumienia", biorąc pod uwagę, że rowerzyści poruszają się szybciej od pieszych i mają mniejsze możliwości nagłego zatrzymania.
W konsekwencji takiego stanu prawnego i interpretacji, sąd uznał, że rowerzystka w omawianej sprawie, nie zachowując szczególnej ostrożności i wjeżdżając na przejazd bez upewnienia się, że może to zrobić bezpiecznie (a więc bez pierwszeństwa), przyczyniła się do wypadku. Spowodowało to obniżenie kary dla kierowcy, który jechał za szybko i pod wpływem marihuany.
Kiedy kierowca musi ustąpić? Jest ważny wyjątek!
Należy jednak pamiętać o kluczowej sytuacji, w której zasady pierwszeństwa na przejeździe rowerowym kształtują się inaczej. Zgodnie z Art. 27 Prawa o ruchu drogowym, kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost, niezależnie od tego, czy rowerzysta jest już na przejeździe, czy dopiero do niego dojeżdża. Dotyczy to jazdy na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów czy drodze dla rowerów.
Podsumowanie i wnioski
Wyrok poznańskiego sądu stanowi ważny głos w dyskusji o bezpieczeństwie na przejazdach rowerowych. Podkreśla on, że:
Do czasu ewentualnych zmian w prawie, zarówno rowerzyści, jak i kierowcy powinni kierować się przede wszystkim zasadą ograniczonego zaufania i szczególną ostrożnością w rejonie przejazdów dla rowerów.
Marcin Zgliczyński16:05, 10.05.2025
Zdecydowana większość kierowców to rozumie, kierujący jednośladami w zdecydowanej większości NIE! Mam czasem wrażenie, że kierujący jednośladami traktują przejazd dla rowerów jak super bezpieczny, cudowny tunel podprzestrzenny, muzyka w uszach na maksa, klikają w telefonie, żadnego oglądania się w lewo i prawo, żadnego upewnienia się czy w ogóle można bezpiecznie przekroczyć jezdnię po prostu "przelatują" jezdnię bo mają przejazd dla rowerów...
Kierowca codzienny16:11, 10.05.2025
To niestety prawda...
Taxi G-dz16:12, 10.05.2025
Jak jadą rano do mechanika, elektryka, budowlanki to jak te szatany!
Seba walcz19:02, 10.05.2025
Patologia nie umiejąca się zachować bez dwóch zdań .
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu grudziadz365.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Grudziądz: Obchody 44. rocznicy wprowadzenia stanu woje
Stare, komusze trepy żłopiący wódę z ruską FSB znowu przy władzy. Przywracanie emerytur esbekom za zasługi na polu lania pałą opozycji.To wszystko powróciło za aprobatą ponurego degenerata z Sopotu.
Zyga
16:15, 2025-12-13
Grudziądz: Obchody 44. rocznicy wprowadzenia stanu woje
Decyzja o wprowadzeniu stanu wojennego była podjęta w gronie wyłącznie złożonym z Polaków?🤣Przecież bez zgody Moskwy i Kremla ci pachołkowie mogli sobie co najwyżej w bucie pogmerać. Jaruzelskiego potomkowie komuchów dziś kreują na bohatera narodowego. Podobnie obecnie ruda szmata szwabska nic nie zrobi bez polecenia i wyraźnego rozkazu z Berlina.
Olo
13:47, 2025-12-13
Grudziądz miastem iluzjonistów. Parking przy szpitalu z
co wy pier*****cie....!!! Radni winni złożyć zawiadomienie do prokuratury i CBA ...!!!! chyba że też są ubabrani w tym interesie !!!!!!
taki sobie
13:34, 2025-12-13
Grudziądz miastem iluzjonistów. Parking przy szpitalu z
w popełnieniu przestępstwa jest także karalnym przestępstwem... nagłośnić w mediach i złożyć wnioski do sądu i prokuratury o popełnieniu przestępstwa jak wyżej, a obywatele, od których pobierano opłaty za parkowanie kierować pozwy o wyłudzenie - choć jak widać to jedna klika więc może się uda...
Pomocnictwo
12:40, 2025-12-13