Znacząca inwestycja drogowa nabiera tempa. Gotowe są już wszystkie formalności, które pozwolą rozpocząć prace przy jednej z kluczowych tras w Polsce.
Proces przygotowań do modernizacji jednego z najbardziej uczęszczanych odcinków polskich autostrad wszedł w decydującą fazę. Uzyskano już komplet decyzji administracyjnych niezbędnych do rozpoczęcia prac na trasie prowadzącej od Łodzi do Warszawy. Ostatnie zezwolenia wydano pod koniec maja, obejmując odcinki położone na terenie województwa łódzkiego. Wcześniejsze zgody dotyczące fragmentów w województwie mazowieckim uzyskano w kwietniu.
Kolejnym etapem będzie ogłoszenie postępowania przetargowego na wybór firm, które zajmą się realizacją inwestycji. Przetarg ma zostać uruchomiony na przełomie czerwca i lipca. Rozpoczęcie robót planowane jest na pierwsze półrocze przyszłego roku, a zakończenie prac przewidziano na drugą połowę 2028 roku.
Zakres modernizacji zakłada znaczące zwiększenie przepustowości trasy. Między węzłami w okolicach Łodzi a Pruszkowem jezdnie zostaną poszerzone do trzech pasów w każdą stronę. Dalszy odcinek, prowadzący do węzła Konotopa, zyska cztery pasy ruchu.
Prace obejmą również modernizację infrastruktury w rejonie węzła łączącego autostrady A1 i A2. Choć w tym miejscu nie planuje się dodatkowych pasów, wymieniona zostanie nawierzchnia oraz system oświetlenia, który zostanie zastąpiony energooszczędnym.
W sumie przebudowie poddanych zostanie 92 kilometry trasy, z czego 89 km dotyczyć będzie rozbudowy jezdni, a pozostałe 3 km obejmą prace modernizacyjne na wspomnianym węźle.
W ramach inwestycji przewidziano także wdrożenie nowoczesnych rozwiązań w zakresie zasilania. Cała infrastruktura drogowa, w tym systemy oświetleniowe i urządzenia elektroniczne, będą korzystać z energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych. To pierwsze tego typu kompleksowe rozwiązanie na autostradzie w Polsce, które ma stanowić wzór dla przyszłych projektów.
Projekt przewidział również budowę magazynów energii oraz instalację paneli fotowoltaicznych w starannie wybranych lokalizacjach, co pozwoli na zapewnienie samowystarczalności energetycznej całego odcinka.
Realizacja tak dużego przedsięwzięcia na jednej z najważniejszych tras w kraju wymaga szczególnego podejścia. Ze względu na duże natężenie ruchu — sięgające miejscami nawet 100 tysięcy pojazdów na dobę — prace będą prowadzone w taki sposób, by zapewnić przejazd przez cały okres budowy.
Planowana organizacja ruchu zakłada udostępnienie po dwóch pasów w każdą stronę przez cały czas prowadzenia robót. Dla zwiększenia bezpieczeństwa uczestników ruchu oraz ekip budowlanych wdrożony zostanie odcinkowy pomiar prędkości.
Modernizacja tego odcinka autostrady jest odpowiedzią na stale rosnące natężenie ruchu, które zaczęło przekraczać przepustowość istniejącej infrastruktury. Po zakończeniu prac trasa ma nie tylko poprawić komfort podróży między dwoma dużymi aglomeracjami, ale także zapewnić lepszy dostęp do planowanego Centralnego Portu Komunikacyjnego.
0
0
0
0
0
0
Grudziądz wypowiada wojnę bohomazom i nielegalnym rekla
Wydział ochrony środowiska razem z tą dyrektorka do likwidacji. Miasto jest brudne, wiszące stare reklamy o starówce juz nie wspomnę.A dyrektor Maja B.dobrze sie ma. panie prezydencie czy pan tego nie widzi
On
11:33, 2025-06-01
Zadłużenie Grudziądza i jego jednostek przekroczyło 1,3
Szpital po odejściu Nowaka miał kilku dyrektorów, z których żaden jakoś długo w fotelu kierowniczym miejsca nie zagrzał. Każdy z nich wprowadzał "reformy" i każdy zmieniał "reformy"poprzednika. To był chaos gospodarczy. Natomiast nikt z nich nie znał się na szefowaniu takiej skomplikowanej maszynerii jaką jest tak wielki szpital. Mimo kilku audytów zewnętrznych firm (za setki tyś. zł. każdy) z których wynikało jasno i prosto co trzeba zrobić, aby wyjść z kryzysu nadal prowadzono politykę rozdawania pieniędzy bez sensu gospodarczego. Kto myślał, że szpital ocali była kierowniczka sklepu z firankami i jej zastępczyni czyli była pracownica mopru (synowa wiceprezydentki miasta) ten przekonał się, że to jest fikcja. Być szefem to znaczy znać się na robocie, wiedzieć o co w niej chodzi, znać realia wykonywanej pracy. Sprzedaż firanek to jednak nie to samo szefowanie szpitalem. No i dług szpitala rośnie, oddziały zamykają się lub zmniejszają, na wyniki badań, zwłaszcza radiologicznych czeka się tygodniami o kilkugodzinnym czekaniu na lekarza na SOR już nie wspomnę. Ale najdziwniejsze jest to, że nikogo w ratuszu (oprócz może kilku osób) to zupełnie nie obchodzi. Zupełnie !!! Zadłużają miasto, biorą bocianie pożyczki i spokojnie patrzą w przyszłość, bo przecież nie oni będą te pożyczki spłacali ze swych apanaży tylko my, mieszkańcy miasta. To się musi źle skończyć i to się właśnie tak skończy- bankructwem miasta i wprowadzeniem komisarza, który ograniczy wydatki do minimum. A my to odczujemy już za dwa, trzy lata.
YokoOno
10:14, 2025-06-01
Zadłużenie Grudziądza i jego jednostek przekroczyło 1,3
Kibice na żużlu wnieśli coś rzeczowego, przy wyjściu z drugiego łuku, był rzeczowy transparent.
Jan Winnicki
22:07, 2025-05-31
Nowe życie starego browaru. Ruszyła budowa Vendo Parku
Nareszcie będzie porządek. Sklepy okey. Przydałaby się piekarnia Bartkowski.
Gość
20:48, 2025-05-31
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz