„Ryzyko oderwania się drobnych kawałków metalu podczas użytkowania” – tak brzmi alarmujący komunikat Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Wyciskacz sprzedawany w Polsce został objęty natychmiastową akcją wycofania.
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o zagrożeniu wynikającym z użytkowania jednego z wyrobów do kontaktu z żywnością. Chodzi o czarny wyciskacz do czosnku IKEA 365+ VÄRDEFULL, który może stanowić realne niebezpieczeństwo dla konsumentów.
Z informacji przekazanych przez GIS wynika, że podczas korzystania z urządzenia istnieje ryzyko oderwania się drobnych kawałków metalu, które mogą trafić do przygotowywanej żywności. W efekcie użytkownik może przypadkowo je połknąć, co stwarza zagrożenie zdrowotne.
Produkt pochodzi z Chin i był dystrybuowany przez IKEA Retail Sp. z o.o.. Numer artykułu to 201-521-58, a wycofana partia obejmuje produkty z datami produkcji od 2411 do 2522 (oznaczenie RRTT).
Dystrybutor podjął działania i apeluje do wszystkich, którzy zakupili wskazany model wyciskacza, by niezwłocznie zaprzestali jego używania. Klienci powinni skontaktować się z IKEA w celu zwrotu produktu i uzyskania dalszych informacji.
Równocześnie Państwowa Inspekcja Sanitarna monitoruje cały proces wycofania niebezpiecznego towaru z rynku.
GIS jednoznacznie zaleca, aby wyciskacz wskazany w komunikacie nie był używany do kontaktu z żywnością.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz congerdesign z Pixabay
Rewolucja w starszych blokach. Windy staną się obowiązk
Przykro mi czytać ten nieprofesjonalny artykuł. Rozumiem, że najważniejsze są kliknięcia, ale to jest dno. Autor nie wysilił się nawet, aby napisać czego nowelizacja dotyczy, a chodzi o rozporządzanie w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. No i oczywiście brak najważniejszej informacji. Konieczność wyposażenia budynku w windę będzie tylko w przypadku przebudowy, rozbudowy lub zmiany sposobu użytkowania.
Janusz
13:19, 2025-06-17
Kto boi się prawdy o szpitalnym kontrakcie? Dyrekcja, p
zero rzeczowych treści. Pan prezydent liczy na KPO. Jesli rozumiiecie o co chodzi. Transfer środków z Unii przez zobowiązania szpitala do kieszonek. Sojonara szczekarnia.
pieski grudziądzkie
09:04, 2025-06-17
Kto boi się prawdy o szpitalnym kontrakcie? Dyrekcja, p
Wiktoria patol przechlany z Toruńskiej
Nie śmieciom
08:36, 2025-06-17
Kto boi się prawdy o szpitalnym kontrakcie? Dyrekcja, p
przecież naczelny kłamca tego kraju - Tusk, będąc na hucznym otwarciu szpitala tak obiecał pomoc.. tak wychwalał - może czas aby rzeczywiście - jak obiecał - pomógł... P.S. w myśl jego słów "3 razy obiecać to jak raz spełnić (...)" itp., pomoc obiecał RAZ więc... ;)
No
20:50, 2025-06-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz