Polska triumfowała w Drużynowym Pucharze Świata, który rozegrano we Wrocławiu.
Zespół prowadzony przez Rafała Dobruckiego pokonał rywali w zaciętej walce, a turniej dostarczył wielu emocji i zapisał się jako jeden z najlepszych w historii tej dyscypliny. Wielka Brytania była bliska odebrania nam złota. Polacy nie poddawali się, zdobywali cenne punkty i osiągnęli swój cel.
Bohaterem Maciej Janowski, który zapewnił nam zwycięstwo w decydującym wyścigu i to w niezwykły sposób. DPŚ powrócił do żużlowego kalendarza po pięcioletniej przerwie.
Następny odbędzie się za trzy lata.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz