Świątek rozpoczęła od szybkiego zwycięstwa w pierwszym i przełamania Rumunki w drugim gemie, ale później na chwilę inicjatywę przejęła rywalka. Po dwóch kolejnych, zdecydowanie bardziej zaciętych gemach był remis 2:2.
Najwyżej rozstawiona i prowadząca w światowym rankingu Iga Świątek pokonała Rumunkę Soranę Cirsteę 6:2, 6:3 i awansowała do półfinału tenisowego turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Indian Wells. Jej kolejną rywalką będzie Jelena Rybakina z Kazachstanu (nr 10.).
Był to jednak jeden z nielicznych momentów, kiedy 83. w światowym rankingu Cirstea postawiła polskiej faworytce opór. Świątek wygrała później osiem gemów z rzędu, trudności napotykając jedynie w ostatnim pierwszego seta, gdy musiała nieco dłużej pomęczyć się, by przełamać rywalkę. Ostatecznie zwyciężyła w drugiej partii 6:3, przegrywając jednego gema przy własnym podaniu.
Był to drugi pojedynek tych tenisistek w elitarnych rozgrywkach. Polka była także lepsza w 1/8 finału ubiegłorocznej edycji wielkoszlemowego Australian Open.
Na otwarcie rywalizacji w Kalifornii Świątek, która w maju skończy 22 lata, miała tzw. wolny los, w drugiej rundzie gładko wygrała 6:0, 6:1 z Amerykanką Claire Liu, a w trzeciej musiała się mocno napracować, by wyeliminować rozstawioną z numerem 32. Kanadyjkę Biankę Andreescu 6:3, 7:6 (7-1). W 1/8 finału już łatwiej poszło jej z Brytyjką Emmą Raducanu - 6:3, 6:1.
Półfinałowa rywalka Świątek - rozstawiona z numerem 10. Rybakina - wcześniej pokonała Czeszkę Karolinę Muchovą 7:6 (7-4), 2:6, 6:4. Polka z reprezentantką Kazachstanu grała dotychczas dwukrotnie. Zwyciężyła w dwóch setach przed dwoma laty w Ostrawie, ale w tegorocznym Australian Open w 1/8 finału górą była Rybakina.
W drugiej rundzie odpadła Magda Linette, pokonana przez Emmę Raducanu. Poznanianka startowała także w deblu, w parze z Caty McNally. Polsko-amerykański duet dotarł do ćwierćfinału.
Wynik ćwierćfinału gry pojedynczej:
Iga Świątek (Polska, 1) - Sorana Cirstea (Rumunia) 6:2, 6:3.(PAP)
mm/ co/
Tylko remis w Puławach. Olimpia Grudziądz dominowała, l
Sami się udupili i lecą w stronę baraży a tam będzie b. ciężko i mogą wylądować w III lidze !!!! A zabrakło niewiele... Miesiąc temu przegrana z Podbeskidziem, mimo, że grali ponad 20 min z przewagą 1 zawodnika ( Totalna Kompromitacja ) i drugi mecz też w kwietniu to remis z Ol. Elbląg na której wszyscy zdobywają cenne punkty. Zmarnowane 4 pkt i dziś Olimpia była by dużo wyżej w tabeli i by nie była zagrożona barażami. Nadchodzące 2 ostatnie mecze z Wieczystą i Chojniczanką nic nie wniosą bo Olimpia nie ma szans wygrać z nimi po tym co pokazuje w ostatnim czasie na boisku, jest beznadziejna i bezradna i nie ma kto strzelać bramek... Jak by drużyna niedowidzących grała... Trzeba się spodziewać najgorszego a mianowicie spadku do III ligi, chyba że stanie się coś niemożliwego i cudem wygrają z którąś z tych drużyn a z drugą np. zremisują... ale to chyba marzenia ściętej głowy...🙄😠😡
Nemo
21:32, 2025-05-23
Trwa gorąca debata w Grudziądzu! Przyszłość komunikacji
Tusk z helikoptera psychopata nudny jesteś tylko się ośmieszasz w grudziądzu.
Kamila
12:50, 2025-05-23
Finansowy chaos w Grudziądzu? Deficyt wzrósł o 80 mln w
Bo gdy Titanic tonął To też orkiestra grała, Bo gdy Titanic tonął To też był pełen szpan, Dowódca miał do końca Koszulę śnieżnobiałą. A para szła za parą w tam.
Bo gdy Titanic tonął
03:15, 2025-05-23
Finansowy chaos w Grudziądzu? Deficyt wzrósł o 80 mln w
Litania wyżej to litania św brata Alberta z Asyżu jak się nie mylę .
Ksiądz kanonik.
21:15, 2025-05-22
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz