Zamknij

Czy trzeba opłacać mandaty za parkowanie? Poznaj całą prawdę i nie daj się fake newsom

. + 14:08, 12.03.2025 Aktualizacja: 14:10, 12.03.2025
Skomentuj

W ostatnim czasie media obiegło wiele informacji dotyczących opłat nakładanych na kierowców za brak biletu parkingowego pod sklepami. W gąszczu sprzecznych doniesień łatwo o dezinformację – część z nich jest już nieaktualna, a inne wręcz całkowicie mijają się z prawdą. Dlatego warto przyjrzeć się faktom i rozwiać najczęściej powielane mity.

Wielu kierowców zastanawia się: „Zatrzymałem się na chwilę pod sklepem i dostałem wezwanie do zapłaty – czy muszę je opłacić?”. W internecie krążą różne, często błędne porady, np. by ignorować takie wezwania lub składać absurdalne reklamacje, bazujące na argumentach niemających podstaw prawnych. Nie brakuje też stron oferujących płatne wzory odwołań, które obiecują skuteczność, choć nie dają żadnej gwarancji powodzenia w sądzie.

Zanim uwierzysz w kolejny nagłówek sugerujący, że wezwanie do zapłaty można bez konsekwencji zignorować, warto dokładnie sprawdzić fakty, by nie narazić się na dodatkowe koszty i problemy.

Czy opłaty parkingowe pod sklepami są legalne? UOKIK rozwiewa wątpliwości

Wielu kierowców zastanawia się, czy wezwania do zapłaty za brak biletu parkingowego pod sklepami są legalne. Aby rozwiać wątpliwości, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) przeprowadził kontrole firm zarządzających prywatnymi parkingami. Analiza dotyczyła głównie sposobu informowania klientów o zasadach parkowania oraz procedur reklamacyjnych. Sprawdzeni zostali między innymi najwięksi operatorzy działający w Polsce, w tym WEIP, APCOA i EuroPark. Skutkiem wykonanych kontroli UOKiK nałożył kary na większość spółek parkingowych za naruszanie praw konsumenckich, w tym firma APCOA otrzymała prawie 1 mln zł kary od UOKiK w 2023r. Natomiast nie wszystkie firmy parkingowe otrzymały karę – na przykład na polską spółkę zarządzającą parkingami WEIP UOKiK w swojej decyzji nie nałożył kary.

UOKiK zwrócił uwagę na konieczność przejrzystego określenia warunków korzystania z parkingu. Operatorzy nie mogą utrudniać kierowcom składania reklamacji, a każda skarga powinna być rozpatrzona w ciągu 14 dni, niezależnie od formy jej złożenia. Co ważne, te zasady dotyczą nie tylko branży parkingowej, ale wszystkich usług konsumenckich.

Jednak wbrew niektórym doniesieniom, UOKiK nie podważył samego pobierania opłat za brak biletu czy nieopłacony postój. Żadna z decyzji urzędu nie wskazuje, że tego typu praktyki są niezgodne z prawem. Oznacza to, że jeśli kierowca nie dostosuje się do zasad obowiązujących na danym parkingu, może być zobowiązany do uiszczenia opłaty, a ignorowanie wezwań do zapłaty może prowadzić do dalszych konsekwencji.

Jakie stanowisko zajmują sądy?

Orzecznictwo w sprawach dotyczących opłat za parkowanie na prywatnych parkingach zazwyczaj nie jest korzystne dla kierowców. W wielu przypadkach sądy uznają zasadność naliczania dodatkowych opłat, zarówno na parkingach miejskich, jak i tych zarządzanych przez prywatne firmy.

Dobrym przykładem jest wyrok Sądu Okręgowego w Elblągu z 2023 roku. Sprawa dotyczyła kierowcy, który uiścił opłatę za brak biletu parkingowego i domagał się jej zwrotu. W jego imieniu Miejski Rzecznik Konsumentów złożył pozew przeciwko spółce WEIP, argumentując brak zasadności poprzez m.in. nieprawidłowe oznakowanie.Sąd jednak oddalił pozew, wskazując, że samo wjechanie na parking i zaparkowanie w miejscu, gdzie wyraźnie określono zasady korzystania z niego, oznacza zawarcie umowy najmu miejsca parkingowego.

W efekcie kierowca nie tylko nie odzyskał zapłaconej wcześniej opłaty w wysokości 120 zł, ale również został zobowiązany do pokrycia kosztów sądowych wynoszących 310 zł.

Ignorowanie wezwania – dlaczego może Cię to drogo kosztować?

Pojawiają się opinie, że najlepszą strategią w przypadku wezwania do zapłaty za brak biletu parkingowego jest po prostu zignorowanie sprawy i nieskładanie reklamacji. Zwolennicy tej metody uważają, że dopóki kierowca sam nie ujawni swoich danych, operator parkingu nie będzie w stanie ich zdobyć. Niestety, to mit.

Firmy zarządzające parkingami mają prawo występować o dane właścicieli pojazdów do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, jeśli posiadają tytuł prawny do terenu oraz interes prawny w egzekwowaniu należności. Co więcej, mogą doliczyć koszty związane z uzyskaniem tych informacji, wysyłaniem kolejnych wezwań, a w razie potrzeby także postępowaniem sądowym i windykacyjnym.

Dodatkowo, jeśli pojazd jest leasingowany, firma leasingowa może nałożyć dodatkowe opłaty administracyjne, co jeszcze bardziej zwiększa koszty. W niektórych przypadkach cała sprawa może skończyć się wydatkami sięgającymi nawet kilku tysięcy złotych.

Brak linii na parkingu – czy to oznacza darmowy postój?

Część kierowców sądzi, że jeśli na parkingu brakuje oznaczeń poziomych w postaci linii wyznaczających miejsca postojowe, to opłata za postój nie jest obowiązkowa. Takie przekonanie jest jednak mylne.

Przepisy wymagają oznaczeń miejsc parkingowych jedynie w miejskich strefach płatnego parkowania, ale nie odnoszą się do prywatnych parkingów zarządzanych przez operatorów. Oznacza to, że brak linii na nawierzchni nie stanowi podstawy do kwestionowania opłaty na parkingach przy sklepach czy innych obiektach komercyjnych.

Co więcej, nawet w przypadku miejskich parkingów twierdzenie, że brak oznaczeń poziomych automatycznie unieważnia konieczność płatności, jest wątpliwe i może nie zostać uznane za słuszny argument w razie ewentualnego sporu.

Zwroty opłat parkingowych dla kierowców - ile w tym prawdy?

W ostatnim czasie w mediach pojawiły się liczne artykuły sugerujące, że kierowcy mogą ubiegać się o zwrot opłat parkingowych na podstawie decyzji UOKiK. Niestety, wiele z tych informacji było nieścisłych i wprowadzało odbiorców w błąd.

Szczególnie często powoływano się na decyzję UOKiK dotyczącą spółki WEIP, błędnie twierdząc, że firma została ukarana i zobowiązana do zwrotu wszystkich opłat za brak biletu parkingowego. W rzeczywistości nie nałożono na nią żadnej kary, a decyzja UOKiK jedynie uprawdopodobniała naruszenie praw konsumentów, nie stwierdzając jednak ich naruszenia.

Najprawdopodobniej źródłem błędnych informacji było pomylenie sprawy WEIP z decyzją UOKiK wobec firmy APCOA, na którą faktycznie nałożono karę finansową w wysokości ponad 820 tys. zł. Decyzja dotycząca WEIP nie oznacza, że kierowcy mogą automatycznie ubiegać się o zwrot opłat, a wezwania do zapłaty wciąż pozostają obowiązujące. W związku z tym część mediów, które wcześniej rozpowszechniały nieprawdziwe informacje, opublikowała sprostowania i przeprosiny wobec spółki WEIP.

Decyzja UOKiK wobec WEIP a zmiany w branży

Decyzja UOKiK dotycząca spółki WEIP nie oznaczała unieważnienia opłat za brak biletu, ale wpłynęła na zmiany w sposobie rozpatrywania reklamacji i egzekwowania opłat dodatkowych. Ustalenia te mogą mieć znaczenie nie tylko dla klientów WEIP, ale także dla całej branży parkingowej.

Jednym z kluczowych punktów porozumienia było zobowiązanie WEIP do uznawania reklamacji w przypadkach, gdy kierowca posiadał bilet bez numeru rejestracyjnego. Dotychczas operatorzy często odrzucali takie zgłoszenia, co prowadziło do naliczania dodatkowych opłat. Decyzja UOKiK wskazuje jednak, że brak numeru rejestracyjnego nie powinien automatycznie dyskwalifikować biletu jako dowodu opłaconego postoju.

Dodatkowo WEIP zobowiązał się do anulowania wezwań do zapłaty w sytuacji, gdy kierowca faktycznie zakupił bilet, ale nie umieścił go w widocznym miejscu. Firma zapowiedziała również regularną weryfikację biletów w systemie, aby unikać sytuacji, w których kierowcy otrzymują wezwania mimo wcześniejszego uiszczenia opłaty.

Choć decyzja ta formalnie dotyczy jednego operatora, jej konsekwencje mogą wpłynąć na sposób działania innych firm parkingowych. Możliwe, że w przyszłości więcej operatorów wprowadzi podobne procedury, co ułatwi kierowcom dochodzenie swoich praw i zwiększy przejrzystość systemu opłat parkingowych.

Otrzymałeś wezwanie do zapłaty? Sprawdź, jakie masz opcje

Decyzja urzędu wyznacza standardy dotyczące reklamacji na parkingach prywatnych. Jeśli kierowca zapomniał umieścić bilet w widocznym miejscu, powinien móc skutecznie odwołać się od wezwania do zapłaty u każdego operatora.

Jeśli jednak firma odrzuca reklamację, kierowca może powołać się na decyzję UOKiK lub zgłosić sprawę do Miejskiego Rzecznika Konsumentów. W przypadkach, gdy wezwanie do zapłaty wynika z całkowitego braku biletu, warto dołączyć dokumentację potwierdzającą wyjątkowe okoliczności. W razie obaw o przekazanie danych do windykacji można ograniczyć ich zakres do imienia i preferowanego kontaktu, np. e-maila.

Jeśli wezwanie było zasadne, a parking prawidłowo oznakowany, szybsza opłata może umożliwić skorzystanie z niższej stawki. W razie przekroczenia terminu warto skontaktować się z operatorem – niektóre firmy dopuszczają jego przedłużenie. Trzeba pamiętać, że opłaty dodatkowe mogą być egzekwowane w niektórych sytuacjach nawet przez cztery lata, dlatego unikanie ich regulowania może skutkować większymi kosztami.

Jak uniknąć kary za parkowanie?

Najlepszym sposobem na uniknięcie dodatkowych opłat jest terminowe opłacenie postoju. Aby to ułatwić, wielu operatorów wprowadza nowoczesne rozwiązania, które pozwalają lepiej kontrolować czas parkowania.

Jednym z nich są aplikacje mobilne, takie jak SkyCash, ePark, mPay czy Mobilet. Pozwalają one na precyzyjne naliczanie opłat – kierowca uruchamia licznik po zaparkowaniu i zatrzymuje go przy odjeździe, płacąc tylko za rzeczywisty czas postoju.

Alternatywą są płatności QR, wdrażane przez niektórych operatorów, w tym WEIP. Po zeskanowaniu kodu kierowca zostaje przekierowany na stronę płatności, gdzie może uregulować opłatę lub przedłużyć czas postoju. Takie rozwiązania minimalizują ryzyko przypadkowego otrzymania wezwania do zapłaty.

Bądź świadomy i unikaj problemów

Nie warto wierzyć we wszystko, co pojawia się w internecie – rzetelne źródła, takie jak oficjalna strona UOKiK, pozwalają uniknąć dezinformacji i błędnych decyzji.

Najskuteczniejszą metodą zapobiegania opłatom dodatkowymi jest przestrzeganie regulaminów parkingów i korzystanie z nowoczesnych sposobów płatności. Jeśli jednak otrzymasz wezwanie, szybka reakcja i dobrze przygotowana reklamacja mogą pomóc w wyjaśnieniu sprawy.

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%