Podatkowy „hat-trick” stał się faktem. Radni przegłosowali wyższe stawki od środkó

Niestety, czarny scenariusz dla grudziądzkich portfeli właśnie się ziścił. Zaledwie chwilę po podniesieniu opłat za śmieci i podatku od nieruchomości, Rada Miejska – głosami radnych Koalicji Obywatelskiej i Sojuszu Obywatelskiego Grudziądz – przypieczętowała trzecią podwyżkę. Od 2026 roku właściciele firm transportowych zapłacą więcej. Opozycja punktowała: „W Świeciu i Bydgoszczy jest znacznie taniej”.

Mieszkańcy i przedsiębiorcy w Grudziądzu nie mają chwili wytchnienia. Po burzliwej dyskusji o odpadach, Ratusz dopiął swego również w kwestii podatku od środków transportowych. Uchwała została przyjęta.

13 głosów za droższym transportem

Głosowanie nie pozostawiło złudzeń. Mimo sprzeciwu opozycji, koalicja rządząca posiada bezpieczną większość.

• ZA podwyżkami głosowało 13 radnych 
• PRZECIW było 6 radnych 
• Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Decyzja ta zapadła po pozytywnym zaopiniowaniu projektu przez Komisję Budżetu i Rozwoju Miasta.

„Przedsiębiorcy walczą o życie”. Miażdżące porównanie z sąsiadami

Podczas dyskusji przed głosowaniem mocny głos sprzeciwu zabrał radny Krzysztof Kosiński (PiS). Wskazywał on, że kolejne obciążenia mogą być gwoździem do trumny dla lokalnych firm, które już teraz zmagają się z rosnącymi kosztami pracy i utrzymania.

Radny Kosiński przytoczył konkretne liczby, które stawiają Grudziądz w bardzo niekorzystnym świetle na tle regionu. Jako przykład podano najpopularniejszą kategorię samochodów powyżej 3,5 tony (pojazdy dostawcze, rozwożące m.in. żywność).

Porównanie stawek podatku dla tej samej kategorii pojazdu:

• Świecie: 612 zł
• Bydgoszcz: 670 zł
• Grudziądz (nowa stawka): 960 zł

„Miasto nie cieszy się dobrą kondycją przedsiębiorców. Przedsiębiorcy grudziądzcy walczą praktycznie o życie (…) Co roku znika wiele sklepów, wiele podmiotów gospodarczych” – alarmował z mównicy radny Kosiński, zapowiadając głosowanie przeciwko uchwale.

Kumulacja podwyżek

Przyjęta dzisiaj uchwała domyka serię podwyżek, które uderzą w mieszkańców od 1 stycznia 2026 roku. Władze miasta konsekwentnie realizują plan zwiększania dochodów budżetowych kosztem podatników, tłumacząc to inflacją.

Przypomnijmy, co zaserwowano mieszkańcom w ostatnich dniach:

• Wyższy podatek od nieruchomości (maksymalne stawki dla biznesu).
• Droższe śmieci (wzrost do 42 zł od osoby, przy czym system nadal się nie bilansuje).
• Wyższy podatek od środków transportu (przegłosowany dzisiaj).

Mimo apeli o szukanie oszczędności wewnątrz urzędu i racjonalizację wydatków, Ratusz po raz kolejny sięgnął do najprostszej metody – kieszeni podatników. Czy grudziądzki biznes wytrzyma konkurencję z tańszym Świeciem czy Bydgoszczą? Czas pokaże, ale dzisiejsze głosowanie z pewnością nie poprawi nastrojów wśród lokalnych przewoźników.

[ZT]98891[/ZT]