Tomasz Szymański przygotował projekt ustawy oddłużającej szpitale w Polsce

Znowu płacz i zgrzytanie zębów od 8 lat nic nie mógł,nie może i daj Boże już nie będzie musiał.Typowy aparatczyk z parciem na władze ale benefity tylko dla siebie nic dla miasta.Papier wszystko przyjmuje jego zapytania i interpelację z których nic nie wynika.Człowieku zakiwałeś już się oszczędź już tego mieszkańcom i sobie.Do widzenia oby przypadkiem nie w grudziądzkim ratuszu.

Przychodzi do mnie Sowa i mówi: miliard dla szpitala. Mówię: chłopie, ku**a, masz tych szpitali co drugą ulicę. Zamknij cztery i przyjdź po 200 baniek, a nie po miliard.

Tym baranom już dziękujemy. Wy się już lepiej oddłużaniem nie zajmujcie bo jeszcze bardziej zadłużycie, sieroty peowskie.

Obaj żałośni, a szymański dla miasta nie zrobił niczego, oszukuje jedynie seniorów 😥

Dwanaście lat w sejmie siedziałeś chłopie!!!

Spuśćmy na to zasłonę milczenia. Amen.

Szymański, to przez 12 lat posłowania myślałeś o tym i teraz przedstawiasz rozwiązanie. Śmieszne. A kto wspierał Maliniaka i Nowaka w wydawaniu pieniędzy i zadłużaniu szpitala i miasta. Powinien pan oddawać połowę swojej pensji na oddłużanie szpitala.

Panowie wznieśli się na wyżyny intelektu i ich najnowszy pomysł to oddać szpital.... A oni się zajmą jarmarkami bo to im wychodzi najlepiej...

Ja jako oddany pisowiec proszę zostawić szpital a zająć się odbudową zamku krzyżackiego, otworzyć muzeum żużlu i utworzyć muzeum braci Kaczyńskich z ławeczkami do przemyśleń wielkich, ponadczasowych przemyśleń braci.

Myślał,myślał i wymyślił jak znowu się skompromitować tym papierem.Awanturą o Trynkę z wodami polskimi nie wspominam bo za to jego warczenie miasto może będzie musiało oddać pieniądze za usługi wykonane przez w.p do których nie były zobowiązane.Brawo p. P ośle.Niech spojrzą również w lustra ci którzy w jedynej obiektywnej kablowej tak bardzo popierają szymańskiego niech powiedzą co on faktycznie załatwił dla Grudziądza.I nie chodzi o to co chciał ale co załatwił i nie chodzi o ilość zapytań , interpelacji i wydanych broszurek przed każdymi wyborami,dobrze że ci popierający to też nie są wybitne autorytety.