Zamknij

Grudziądz: Andrzej Pepliński triumfuje na królewskim dystansie rowerowego ultramaratonu "Ułan", przejechał 600km

21:07, 10.05.2025 Aktualizacja: 21:18, 10.05.2025
Skomentuj

Niezwykłej determinacji i hartu ducha dowiódł Andrzej Pepliński, który zwyciężył na najdłuższej i najbardziej wymagającej trasie "Ułan" podczas rowerowego ultramaratonu. Kolarz pokonał imponujący dystans około 600 kilometrów, prowadzący przez malownicze tereny Borów Tucholskich, Pojezierza Iławskiego i Brodnickiego.

Wydarzenie, zachęcające do "obudzenia organizmu ze snu zimowego" i przeżycia "ułańskiej przygody", oferowało uczestnikom cztery zróżnicowane trasy. Obok flagowego "Ułana", dostępne były również: "Kłus" (ok. 95 km dla początkujących), "Szarża" (ok. 115 km dla początkujących i średniozaawansowanych) oraz "Galop" (ok. 265 km).

To właśnie królewski dystans "Ułan", liczący około 600 kilometrów, padł łupem Andrzeja Peplińskiego. Trasa, jak opisują organizatorzy, opierała się na zarysie zeszłorocznym, lecz została zmodyfikowana – mniej przyjemne fragmenty zastąpiono szybszymi nawierzchniami, głównie duktami leśnymi i szutrami, z niewielkim udziałem asfaltów.

Sam zwycięzca podzielił się wrażeniami z tego ultramaratonu. Jak wynika z udostępnionych informacji, Andrzej Pepliński po raz pierwszy w życiu pokonał "całego ułana 600 na raz". Do wyzwania podszedł z dużą pewnością siebie, deklarując "że i tak wygram". Pokonanie dystansu 612,21 km zajęło mu imponujące 27 godzin i 13 minut i 35 sekund czasu jazdy, przy średniej prędkości 22,5 km/h i łącznym przewyższeniu 4513 metrów.

Nie obyło się bez przygód – około 490 kilometra trasy Pepliński zrobił sobie 40-minutową przerwę na... zupę ogórkową. Jak sam z humorem przyznał, choć zupa była dobra, "troszkę odebrała końcowo wiarę". Mimo chwilowego spadku motywacji, dopiął swego, kończąc wyczerpujący rajd na pierwszym miejscu w kategorii "Ułan". Wpis na jednej z aplikacji sportowych potwierdza jego wyczyn, gdzie widnieje komentarz: "Ułańskie Szwendanie wygrałem".

Gratulujemy Andrzejowi Peplińskiemu niezwykłego osiągnięcia i ułańskiej fantazji, która poniosła go po zwycięstwo na tak wymagającej trasie! Jego wyczyn z pewnością zainspiruje wielu miłośników dwóch kółek do podejmowania własnych wyzwań.

Wyniki można śledzić tutaj

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%