Dzisiaj 27 maja Tomasz Asensky, nowy Prezes Olimpia Grudziądz SA, spotkał się z dziennikarzami. Na początku podziękował poprzedniemu prezesowi Sylwestrowi Szałkowskiemu za duży wkład pracy w uzdrowienie sytuacji w klubie oraz za osiągnięcie sukcesu sportowego, czyli awansu do pierwszej ligi.
Prezes Asensky zapewnił, że proces licencyjny nie jest zagrożony i wszystkie wymagane dokumenty zostały przesłane. Do środy 29 maja powinno się wszystko wyjaśnić w tej sprawie.
Sytuacja finansowa klubu nie jest dobra, ale wszystkie bieżące sprawy są regulowane. Dużym obciążeniem dla klubu są natomiast zaległości finansowe z lat poprzednich i bez pomocy miasta ciężko będzie dopiąć budżet. Zdaniem nowego prezesa, aby drużyna normalnie funkcjonowała w pierwszej lidze potrzebne są środki na poziomie 4 mln zł rocznie.
Jeżeli chodzi o drużynę, to na pewno będzie rotacja zawodników, ale trenerem na kolejny sezon prawdopodobnie pozostanie Mariusz Pawlak, z którym uzgadniany jest właśnie kontrakt.
Na nasze pytanie co dalej z prokurentem spółki, który był jedną z przyczyn odejścia poprzedniego prezesa usłyszeliśmy, że są to sprawy osobiste pomiędzy tymi osobami.
Prezes Asensky zaznaczył jednak, że nie będzie tolerował działań niezgodnych z prawem i wszystko musi być transparentne.
Jak będzie w tym przypadku? Przekonamy się wkrótce.
Przypomnijmy, że prokurent Marian Pyszora wspierał Prezydenta Grudziądza Macieja Glamowskiego w kampanii wyborczej do samorządu i w wyborach prezydenckich. W spółce miejskiej czuje się doskonale, świadczy dla niej swoje prywatne usługi i pobiera wynagrodzenie dorównujące prezesowi. Ponadto zgodnie z pismem Prezydenta Grudziądza z grudnia 2018 do spółek miejskich, kto jest we władzach spółki z udziałem miasta nie może prowadzić działalności gospodarczej i musi składać oświadczenie majątkowe. W przypadku prokurenta Olimpii Grudziądz SA jest inaczej - nie złożył oświadczenia majątkowego oraz prowadzi działalność. Prezydent w tym piśmie również przywołuje hasło - transparentność.
[ZT]72891[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz