W niedzielny wieczór kibice na stadionie przy Hallera byli świadkami niezwykle emocjonującego, ale i pełnego kontrowersji derbowego starcia. Bayersystem GKM Grudziądz po zaciętej walce uległ PRES Grupa Deweloperska Toruń 44:46. Niestety, sportowe widowisko zostało przyćmione przez skandaliczne zachowanie kibiców, które doprowadziło do przerwania zawodów i postawiło w stan gotowości służby porządkowe.
Derbowe pojedynki od lat elektryzują kibiców w całym regionie. Nie inaczej było tym razem. Mecz, którego stawką był nie tylko prestiż, ale i cenne punkty w walce GKM-u o historyczny awans do fazy play-off, od początku trzymał w napięciu.
Choć spotkanie rozpoczęło się obiecująco dla gospodarzy od podwójnego zwycięstwa Maxa Fricke'a i Jaimona Lidseya, torunianie szybko odpowiedzieli i przejęli inicjatywę. Przez większość meczu to goście utrzymywali kilkupunktową przewagę. Grudziądzanie, napędzani dopingiem swoich fanów, nie składali jednak broni. Liderem zespołu był waleczny Michael Jepsen Jensen, który po fatalnym początku (wykluczenie za dotknięcie taśmy) w kolejnych biegach dokonywał na torze cudów.
Emocje sięgnęły zenitu w biegach nominowanych. GKM zdołał zmniejszyć straty do zaledwie dwóch punktów (38:40), dając sobie szansę na odwrócenie losów meczu w ostatniej chwili. Ostatecznie jednak to goście z Torunia wyszli z tej próby nerwów zwycięsko, wygrywając całe spotkanie 46:44 i pogrążając grudziądzki stadion w smutku.
Skandal na trybunach i pytania o bezpieczeństwo
Niestety, to nie sportowa rywalizacja zdominuje dyskusje po tym meczu. Już w trakcie 10. biegu na trybunach pojawił się ogień, a chwilę później kibice GKM-u odpalili race. Sytuacja eskalowała tuż przed 12. wyścigiem, gdy z sektora gości rzucono na tor petardy hukowe. Jedna z nich wybuchła w pobliżu wirażowego, który doznał obrażeń i wymagał pomocy medycznej.
Sędzia zawodów natychmiast przerwał mecz, a zawodnicy z Torunia zostali odesłani do parku maszyn. Po kilkunastominutowej przerwie udało się wznowić rywalizację, jednak niesmak pozostał.
Kompromitacja. Wirazowy trafiony petardą hukową przez kibiców z Torunia. Wszystko działo się tuż przed wyścigiem. Mecz przerwany #GRUTOR pic.twitter.com/wxp6wQmbLr
— Mateusz Puka (@MateuszPuka) June 22, 2025
Kolejny raz na stadion wniesiono oprawę meczową, tzw. sektorówkę, oraz znaczną ilość zakazanych materiałów pirotechnicznych. Rodzi to poważne pytania o skuteczność działań firmy ochroniarskiej odpowiedzialnej za bezpieczeństwo podczas imprezy masowej. Jak to możliwe, że pomimo kontroli przy wejściach, na trybuny trafiają tak niebezpieczne przedmioty?
Jakie będą konsekwencje?
Klub z pewnością może spodziewać się dotkliwych kar finansowych ze strony PGE Ekstraligi. Niewykluczone jest również zamknięcie części lub całości stadionu na kolejne mecze. Incydent ten to poważny cios w wizerunek grudziądzkiego żużla. Pozostaje otwarte pytanie, czy organizator wyciągnie konsekwencje wobec firmy ochroniarskiej, której działania po raz kolejny okazały się niewystarczające.
Dla Bayersystem GKM-u to już trzecia domowa porażka w tym sezonie, która znacznie komplikuje walkę o upragnioną pierwszą czwórkę. Klub będzie musiał teraz zmierzyć się nie tylko ze sportowym wyzwaniem, ale również z poważnymi konsekwencjami wydarzeń na trybunach.
Wyniki:
Bayersystem GKM Grudziądz - 44
PRES Grupa Deweloperska Toruń - 46
Szkoda słów 22:48, 22.06.2025
Szalony Tusk, Mądry to on nie jest .Pogonić patologię I będzie spokój .
Portugalski tydzień w Grudziądzu: Fado, wino i żółty tr
Patologia znów wszystko zniiszczy to co cenne i I dobre. Antek szprycha I jego świat .
Z ukrainy
00:53, 2025-06-23
Gorzkie derby dla GKM-u. Porażka na torze i niebezpiecz
Szalony Tusk, Mądry to on nie jest .Pogonić patologię I będzie spokój .
Szkoda słów
22:48, 2025-06-22
Grudziądz: Budowa Sądu Rejonowego ogłoszona na "rolce"
A co z Dworcem? Słabo wygląda...
Jaaa
22:12, 2025-06-22
Portugalski tydzień w Grudziądzu: Fado, wino i żółty tr
Nie mają chleba, dają igrzyska.
Hehehe
17:01, 2025-06-22