Niesamowitych emocji dostarczyli kibicom piłkarze ręczni MKS Bodega Grudziądz. W meczu pełnym zwrotów akcji i walki do ostatniej syreny, podopieczni Sebastiana Rumniaka pokonali Silvant Handball Elbląg 24:23. Mimo zdobycia pierwszych, cennych punktów w sezonie, trener nie był w pełni zadowolony z postawy swojego zespołu.
To był prawdziwy rollercoaster i widowisko dla kibiców o mocnych nerwach. Od pierwszych minut spotkanie było niezwykle wyrównane, a żadna z drużyn nie była w stanie wypracować sobie bezpiecznej przewagi. Już pierwsza połowa, zakończona skromnym prowadzeniem grudziądzan 10:9, pokazała, że o zwycięstwo trzeba będzie walczyć do ostatnich sekund.
Druga odsłona to kontynuacja twardej, momentami chaotycznej gry z obu stron. Ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili szczypiorniści z Grudziądza, jednak styl, w jakim to zrobili, pozostawił wiele do życzenia, co po meczu podkreślał szkoleniowiec drużyny.
Po ostatniej syrenie radość mieszała się z ulgą, jednak trener Sebastian Rumniak w pomeczowej rozmowie dokonał surowej oceny gry swoich podopiecznych. Jak przyznał, mimo dopisania do tabeli kompletu punktów, postawa zespołu była daleka od ideału.
Nie spodziewałem się tego, jakie spotkanie zagraliśmy i myślę, że parę męskich słów musiało paść w szatni i padło. Mam nadzieję, że takie mecze się nie powtórzą, bo wspaniała atmosfera, mnóstwo kibiców, pierwszy mecz u siebie... Zamiast cieszyć się, bawić tą grą, to my popełniamy mnóstwo błędów, jesteśmy nieskuteczni.
Szkoleniowiec podkreślił, że przy takiej liczbie pomyłek trudno myśleć o spokojnym kontrolowaniu meczu. "Można powiedzieć, że były momenty, że atakowaliśmy w tym meczu, ale każdy razem podawaliśmy mocną dłoń do przeciwnika" – stwierdził.
Trener docenił również klasę rywala, który postawił bardzo trudne warunki.
Przeciwnik grał ambitnie i w obronie, i w ataku, niewiele brakowało, a doszłoby do sensacji. Dzisiaj przyjechali tutaj i walczyli jak równi z równym. Liga jest na tyle w tym roku wyrównana i mocna, że gdziekolwiek nie pojedziemy, będziemy musieli się naprawdę namęczyć i grać przez 60 minut skoncentrowani.
Na koniec Sebastian Rumniak zwrócił uwagę na proces budowy zespołu i rolę młodych zawodników. "Mamy tych młodych graczy, którzy tak naprawdę to doświadczenie zbierają i nie ma co się oszukiwać. W takich meczach muszą pokazywać te umiejętności".
[FOTORELACJA]2431[/FOTORELACJA]
Tabela I Ligi - Grupa A (po 2. kolejce)
To zwycięstwo jest niezwykle ważne dla grudziądzkiej drużyny w kontekście sytuacji w tabeli. Po dwóch kolejkach MKS Bodega ma na koncie wygraną i porażkę, co daje im 3 punkty i plasuje ich w środku ligowej stawki.
Joanna Scheuring-Wielgus przyjeżdża do Grudziądza z war
Ratuj się przed tą panią kto w Boga wierzy !!!
Realista
08:29, 2025-09-14
Potężne uderzenie kryminalnych. 59-latek z blisko 8 kg
Gruby pieniądz ktoś robił
Xx
08:23, 2025-09-14
Joanna Scheuring-Wielgus przyjeżdża do Grudziądza z war
Pogonić wkońcu te fauszywe hieny z bezczelną panią ze wsi na czele . Bo już konkretnie się w tych mózgownicach pustych poprzestawiało . Nigdy nie na skróty po trupach do celu.
Egeniusz
06:06, 2025-09-14
Ratusz inwestuje w cudzą własność. Nowa siedziba pochło
Dalej wybierajcie tych samych złodziei. Przecież to oszustwo w najczystszej postaci. Zresztą każdy polityk to złodziej.
Alak
00:05, 2025-09-14
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu grudziadz365.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz