Od 1 września edukacja zdrowotna zastąpi wychowanie do życia w rodzinie. W tym roku będzie nieobowiązkowa - z zajęć można zrezygnować do 25 września.
Fundacja GrowSPACE w swoim raporcie zaprezentowała pierwsze dane dotyczące nowego przedmiotu. Sprawdzono, jak gminy poradziły sobie z nowością w szkołach.
Jak poinformowano podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, 1412 gmin w bardzo dobry sposób przygotowało się do prowadzenia przedmiotu edukacja zdrowotna. Właśnie tyle gmin obsadziło wszystkie etaty nauczycieli tego przedmiotu.
W skali kraju łącznie etatów nauczycieli i nauczycielek przedmiotu edukacja zdrowotna zaplanowanych jest 5817 a obsadzonych etatów 3945. Oznacza to, że 67 proc. wszystkich etatów dla edukacji zdrowotnej zostało obsadzonych.
„To bardzo dobry wynik z uwagi na to, że przedmiot jest nowy. Analizując dane na sierpień 2025 roku można uznać, że polska szkoła jest gotowa do tego, aby uczyć rzetelnej wiedzy o zdrowiu opartej na faktach naukowych” – mówił Dominik Kuc z Fundacji GrowSPACE
W skali kraju 175 gmin to tzw. białe plamy, czyli miejsca, w których brakuje nauczycieli edukacji zdrowotnej. To oznacza, że ponad 90 proc. samorządów w skali kraju jest gotowych na wprowadzenie nowego przedmiotu do szkół.
Dane pokazują różnice w przygotowaniu szkół podstawowych i ponadpodstawowych. W przypadku tych pierwszych obsadzonych jest 75,2 proc. wszystkich stanowisk, natomiast w przypadku szkół ponadpodstawowych to 41,04 stanowisk.
Najlepiej przygotowane jest województwo warmińsko-mazurskie (80,48 proc. obsadzonych stanowisk) i województwo łódzkie (79,3 proc.). Najgorzej wypada województwo dolnośląskie (52,36 proc.) i województwo świętokrzyskie (56,77 proc.).
„Edukacja zdrowotna nie jest i nie powinna być dodatkiem. To realna inwestycja w zdrowie psychiczne i fizyczne oraz wiedzę dzieci i młodzieży. Dlatego rozpoczynamy akcję profrekwencyjną „Nie wypisuj, wspieraj!” – dodał Dominik Kuc
Psychoedukatorka Krystyna Piątkowska podkreślała, jak istotny dla młodych ludzi jest dziś nowy przedmiot.
„Rzetelna edukacja zdrowotna jest teraz ważniejsza niż kiedykolwiek. Młodzi ludzie codziennie spotykają się z dezinformacją, z ogromem sprzecznych informacji w internecie, a kiedy pytają o alkohol, narkotyki czy dopalacze, to znacznie częściej trafią na filmiki z niekoniecznie prawdziwymi informacjami a niżeli będą mieli szansę porozmawiać z dorosłymi i ekspertami” – zaznaczała
Justyna Żukowska-Gołębiewska z fundacji Unaweza uspokajała rodziców i opiekunów, że nowy przedmiot nie ma na calu odebrania im pierwszeństwa w edukowaniu dzieci.
„Nie pozwólmy na to, abyśmy oddzielali rozwój dziecka od poszczególnych jego etapów i części. Nie pozwólmy wmówić sobie, że edukacja kończy się tylko wtedy, kiedy my jako rodzice będziemy ją przekazywać w domu. Po to wpuszczamy dzieci do szkół, po to oddajemy nasze najcenniejsze dobro w ręce ludzi , którym ufamy” – mówiła Żukowska-Gołębiewska
Zgodnie z zapowiedziami edukacja zdrowotna ma być przedmiotem holistycznym, łączącym elementy nauk: o zdrowiu, medycznych, społecznych, humanistycznych, przyrodniczych i ścisłych, ma dotyczyć zdrowia w wymiarze fizycznym, psychicznym, seksualnym, społecznym i środowiskowym na wszystkich etapach życia.
Przedmiot będzie nauczany w szkołach podstawowych w klasach IV–VIII (w wymiarze jednej godziny tygodniowo w każdej z tych klas, przy czym zajęcia w klasie VIII mają być realizowane nie dłużej niż do końca stycznia danego roku szkolnego) i w szkołach ponadpodstawowych: w liceum ogólnokształcącym, technikum oraz branżowej szkole I stopnia (w wymiarze jednej godziny tygodniowo w klasach I i II albo w klasach II i III, albo w klasach I i III - łącznie dwie godziny w okresie nauczania). W szkołach niepublicznych liczba godzin zajęć nie może być mniejsza niż w szkole publicznej.
Zajęcia będą organizowane w oddziałach albo w grupach międzyoddziałowych liczących nie więcej niż 24 uczniów. W przypadku zajęć z obszaru zdrowia psychicznego, seksualnego lub dojrzewania, oddział albo grupa międzyoddziałowa mogą być podzielone na mniejsze grupy.
W roku szkolnym 2025/2026 - wbrew pierwotnym zapowiedziom resortu edukacji - zajęcia będą nieobowiązkowe.
mo/
Grudziądz: Sądowy finał "czystek" w OHP. Nepotyzm i pol
To nazwisko byłego wice i byłej policjantki nie powinno nigdy zaistnieć na politycznej mapie tego miasta.Co on pokazał jako wice zapytajcie urzędników których jeszcze nie wyrzucił i jak pracował a ona wszyscy wiedzą jaką była policjantką i koleżanką.Niekompetencja ,buta,arogancja.
Bobo
17:58, 2025-09-02
Grudziądz: Sądowy finał "czystek" w OHP. Nepotyzm i pol
Za poprzednia władzę też zwalniali długoletnich, doświadczonych ludzi. Tak było i jest. I też ludzie wygrywali odszkodowania w sądzie pracy, jednakże nie zmieniło to faktu, że zostali bez pracy...
Ona
17:51, 2025-09-02
Grudziądz: Sądowy finał "czystek" w OHP. Nepotyzm i pol
Niech p. Katarzyna Świątkowska przypomni sobie w jaki sposób sama została usadowiona na stanowisku zastępcy kierownika. Koło lubi zataczać kręgi. Zapomniała juz jak sama dokładała cegiełki żeby pozbawic doświadczonych pracowników pracy. Jedno jest pewne KARMA WRACA.
Kasia
17:47, 2025-09-02
Grudziądz: Sądowy finał "czystek" w OHP. Nepotyzm i pol
Ci ludzie o tym nazwisku tj.były wice prezydent oraz była policjantka pokazali jak pracują dla mieszkańców .On tygodniami nie wychodząc z biura w urzędzie gdzie niewiadomo co robił a doktorekomomi to O
Kim
17:36, 2025-09-02
1 0
Do pani ze wsi nie oglądaj się za siebie bo ci z przodu ktoś za.......
1 0
Gratulacje Sylwia tak dalej .